problem z twardym dyskiem
czesc mam hdd podzielony na trzy czesci :c d i g .Przy pomocy pm 8.0 probowalem zmienic rozmiar partycji d kosztem g ,niestety podczas "opercji " pm pokazal komunikat "error # 1611 , bad system file name , file 9 (48), file 11 (48) po czym nastapilo zamkniecie programu . Teraz nie mam dostepu do tych partycji xp ich nie widzi ,jedynie kiedy odpalam pm to tam widac wszystko.Prosze o porade .
Dzieki
Dzieki
Odpowiedzi: 9
sprawdzilem na stronie Symanteca . po wpisaniu numeru bledu pojawia sie tylko rada – zapusc chkdsk i to w roznych odmianach :) zrobilem to i dalej nic teraz sytuacja wyglada tak : w zarzadzaniu dyskami widze wszystkie partycje C: D: G: , aczkolwiek tylko tam , partycja G: nadal jest niewidoczna co wy na to
Jak temu zaradzic bez formatowania
Jak temu zaradzic bez formatowania
Rebe:
Bobi_robert – czemóź, ach czemóź tak się o 8 wyraźasz ?
Toź dopiero ona "umie" prawidłowo ntfs–a w XP obsługiwać, ze o większych dyskach nie wspomnę.
A temoz ze ja z kolei gdzie nie spojrzę to Partition Magic (PM) w ver. 8 własnie wiecej szkod niz dobrego przysparza. Ot taka subiektywna nieco ocena
Ale teraz mam dylemat czy to na pewno wina PM czy tez moze usera ktory z programu nieumiejetnie korzysta ??
Wina pewnie lezy gdzes mniej wiecej po srodku ale w ktora strone bardziej zwrocona ??
Przemysław Zawadzki:
z tego co wiem to nie jeden program nazywa sie Partition Magic moje pytanie nawiazywalo do tego czy chodzi moze o program z firmy Power Quest czy moze symantec
I jak tu nie kochać googli ?
Gdybyś przed pisaniem sprawdzać miał zwyczaj to byś się dowiedział dlaczego coś było PowerQuest i dlaczego coś o tej samej nazwie jest teraz Symantec.
z tego co wiem to nie jeden program nazywa sie Partition Magic moje pytanie nawiazywalo do tego czy chodzi moze o program z firmy Power Quest czy moze symantec
Przemysław Zawadzki:
czy chodzi o PowerQuest Partition Magic 8.0
Aleź skąd – chodzi o p(rivate) m(essage) ósme z licząc od dołu :twisted:
Bobi_robert – czemóź, ach czemóź tak się o 8 wyraźasz ?
Toź dopiero ona "umie" prawidłowo ntfs–a w XP obsługiwać, ze o większych dyskach nie wspomnę.
Inną kwestią jest to skąd w Narodzie taki przyrost zasobnosci – gdzie nie psojrzę PM 8 ? – retoryczne pytanie.
patiki – pomoc do programu jest nieźle rozpisana , jeźlei nie w nim to na stronie Symanteca – moźe byś się tam udął i poczytał co o tym błedzie napisano, a i w googlach są jakieś tematy dla "Partition Magic error # 1611".
czy chodzi o PowerQuest Partition Magic 8.0
PM 8 dziala ok jezeli robimy wszystko zgodnie z instrukcja, najlepiej jednak nie robic zadnych operacji wpolaczeniu z innymi.Czyli np najpierw zmieniamy litere dysku – zatwierdzamy – restart kompa, pozniej np powiekszamy 1 partycje zatwierdzamy – restart itd...pozatym PM nie jest zabezpieczony przed wykonywaniem operacji nielogicznych – czyli niemozliwych do zrobienia, wykona kazda czynnosc na dysku ktora mu bedziemy kazac(chociaz jest szkodliwa dla hdd)
a najlepiej to wejdź do instalatora windowsa XP... Usuń dyski D i G i ząłoóź je na nowo... STacisz wszystkie dane ale powinno juź dyski widziec ok.
Ja pamiętam jak partition Magic sobie ze starego HDD 40 Gb zrobiłem 20 Gb i nie mogłem tego odkręcic...Ale jazda była to masakra... Dobrze chociaź źe w sklepie mi to naprawili za 5zł :wink: Ale wszytkie dane poszły się j...... Od tamtej pory juź od Patrition Magic trzymam się z daleka... tobie teź radze
Ja pamiętam jak partition Magic sobie ze starego HDD 40 Gb zrobiłem 20 Gb i nie mogłem tego odkręcic...Ale jazda była to masakra... Dobrze chociaź źe w sklepie mi to naprawili za 5zł :wink: Ale wszytkie dane poszły się j...... Od tamtej pory juź od Patrition Magic trzymam się z daleka... tobie teź radze
Uzycie Partition Magic a szczegolnie ver. 8.0 to najgorsze co mogłes zrobic
Zapusc najpierw chkdsk, pozniej sprobuj HDD Regeneratora
Chyba ze dorwiesz gdzies triala Acronisa i nim sprobujesz ??
Zapusc najpierw chkdsk, pozniej sprobuj HDD Regeneratora
Chyba ze dorwiesz gdzies triala Acronisa i nim sprobujesz ??
Strona 1 / 1