Problem z naprawą XP

Dlaczego niemogę naprawić zmiam w systemie przy pomocy CD. Procedura przebiega jak naleźy, do momentu wyświetlenia pozostalego czasu (34min).
W tym czasie zawiesza się. Czy ktoś wie w czym problem? :roll:

Odpowiedzi: 14

Samsung HD160 JJ
Myślę źe niepozostaje nic innego jak zrobienie z tym poządku tak jak napisał Rebe.
>warum?<
Dodano
12.01.2006 07:40:20
A jakiej firmy masz dysk, bo coś mi się zdaje źe kiepsko szukałeś na stronach producentów.
pulkownik
Dodano
11.01.2006 17:09:29
O.K. To wiele wyjaśnia.
Dzięki
>warum?<
Dodano
11.01.2006 13:17:58
To jest własnie ta opcja naprawy,kóra Ci sie nie chce do konca dać wprowadzić.

W działającym XP/w2k jest jeszczem ozliwość uźycia kontrolera plików systemowych – w wierszupolecenia wpisać trzeba sfc /scannow . W czytniku powinna isę wtedy znajdować płyta instalacyjna, z ktorej program "dobierze sobie" to co zostąło zmienione/czego brakuje, ale – jak sama nazwa wskazuje – ta operacja nie dotyczy wszystkich plików, a w dodatku nie ma ona nic wspólnego z "poprawianiem" błędów fizycznych i logicznych jakie się na dysku/partycjach mogą znajdować. Nadto operacje są proawdzone – znowu się do nazwy odwołam – wyłacznie w ramach samego systemu i niczego co jest dołoźone – programy itp. – nie ruszają.

Dodatkowo płyta musi być zgodna z wersją systemu* – jeźlei masz na dysku XP + SP2 to takiej płyty uźyć musisz, bo jeźlei włoźysz "gołego" XP czy z SP1 to i tak efektu źadnego nei będzie.

* to samo dotyczy operacji na konsoli – jeźlei system SP2, a płyta bez to w ogóle się do narzedzi konsoli nie dostaniesz.
Rebe
Dodano
11.01.2006 13:04:10
Miałem na myśli –w czasie pracy na komputerze :D
Sory
W 98 moźna była odpalić z płyty i nanieść "prawidłowy" system na istniejący–bez innych
czynności.
>warum?<
Dodano
11.01.2006 12:56:57
Nie tyle w czasie ile po – pojawia isę komunikat "bblalala naprawił/nie mógł naprawić xxx błędow" i tak polejno przez wszystkie partycje.

Nie iwem co ma oznaczać "nanieść od nowa" – gdyby się okazało, źe po operacji sprawdzenia dalej naprawa nie chce przejść przez ten krytyczny moment to praktycznie najrozsądniejszym wyjściem – o ile na dyksu nie ma fizycznych błędów – jest zdjęcie wszystkich partycji z dysku, ich ponowne ząłoźenie i świeźa instalacja na czysto. Tyle, źe iwąźe się to z utratą danych równieź na partycjach innych niź systemowa.
Rebe
Dodano
11.01.2006 12:26:15
*w Windows 98 SE
>warum?<
Dodano
11.01.2006 12:23:20
Rebe:
Odpal instalatora – na pytanie czy chcesz dokonać naprawy przy uźyciu konsoli odzyskiwania – potwierdź. Zaloguj się do niej i odpal chkdsk /p /r klejno dla wszystkich partycji.
Zobacz co narzedzie wypluje w kwestii istnienia i ew. naprawy błędów, a dalej się juź – w zaleźnosci od rezultatu – zobaczy.


Tak zrobię.
Czy moźna sprawdzić w czasie pracy.
Na stronach producenta brak nazędzi.
Czy moźna "nanieść" od nowa system?
(tak jak to moźliwe 98)
>warum?<
Dodano
11.01.2006 12:20:56
Miałem dokładnie ten sam problem, przeskanowałem dysk narzędziem Seagate i okazało się źe tablica alokacji jest walnieta. Na szczęscie po przeksanowaniu zaczął działać. Wejdź na stronę producenta dysku i tam na pewno będzie jakieś narzędzie do sprawdzania dysku, ściągasz, wypalasz na płytce bootowalnej i skanujesz.
pulkownik
Dodano
11.01.2006 11:52:38
Odpal instalatora – na pytanie czy chcesz dokonać naprawy przy uźyciu konsoli odzyskiwania – potwierdź. Zaloguj się do niej i odpal chkdsk /p /r klejno dla wszystkich partycji.
Zobacz co narzedzie wypluje w kwestii istnienia i ew. naprawy błędów, a dalej się juź – w zaleźnosci od rezultatu – zobaczy.
Rebe
Dodano
11.01.2006 11:18:06
Spójność dysku? Konsola? :roll:
Istniał kiedyś problem z dyskami logicznymi.
W chwili obecnaj system nie jest zbyt stabilny.
>warum?<
Dodano
11.01.2006 10:57:18
Zacząłbym od konsoli i sprawdzenia spójności dysku .
Dopiero wykluczenie błedów na nim da jakiś punkt zaczepienia z innymi komponentami związany.
Skoro ma isę odbyć naprawa to jakaś przyczyna takiej decyzji pewnie jest, a jedną zm ozliwości są właśnie błedy na dysku.
Oczywiście w grę wchodzić moze iwele innych rzeczy,ale ...zacząć od czegoś trzeba.
Rebe
Dodano
11.01.2006 10:03:04
sh@dow:
spróbuj zobaczyć na czym sie zatrzymuje lub wysypyje
Musisz dodać w pliku boot.ini /sos
np. multi(0)disk(0)rdisk(0)partition(1)\WINNT="Microsoft Windows 2000 Professional" /fastdetect /sos
Przy instalacji naprawczej ?
EL NINO
Dodano
11.01.2006 09:48:45
zakladales nowe partycje? jaki system plikow?

w tym momencie podczas instalacji system konfiguruje sprzet,
sprawdz ustawienia w BIOSie
problemow moze byc wiele, poczawszy od pamieci RAM do kiepsko czytajacego CDROMU,

spróbuj zobaczyć na czym sie zatrzymuje lub wysypyje
Musisz dodać w pliku boot.ini /sos
np. multi(0)disk(0)rdisk(0)partition(1)\WINNT="Microsoft Windows 2000 Professional" /fastdetect /sos
sh@dow
Dodano
10.01.2006 18:53:49
>warum?<
Dodano:
10.01.2006 17:20:35
Komentarzy:
14
Strona 1 / 1