Problem z dyskiem zewnetrzym.

Podlaczam sobie do kompa zewnetrzny dysk na USB i dostaje taki komunikat [quote]The disk in Drive G is not formatted Do you want do format it now? [YES] [NO][/quote] Co jest?! Na 3 roznych kompach to samo. Defragamentator nie widzi dysku. Niefajnie. :/ Sformatowac z przyczym oczywistych nie moge. Jak chce kliknac PPM w moim komputerze,zeby wyswietlic "wlasciwosci" to sie zawieszaja systemy. Zaden inny ekplorator plikow nie bangla (TotalCommander, LeapFTP etc..) Przelcialem chkskiem, poprawil kilka bledow, ale dalej to samo. Macie jakis pomysl? Pzdr W. Ps.Wesolych!

Odpowiedzi: 4

Takie "cyk, cyk" - to faktyczne uszkodzenie fizyczne dysku. Znajomy ma rację. W dawniejszych czasach przewinęło mi się przez ręce kilka takich przypadków. Pozostały wspomnienia nerwówek i rewelacyjnie kręcące się łożyska spod głowic ;) Technicznie rzecz ujmując - odzysk ma sens, jeśli dane tam zawarte są cenniejsze niż kilkaset złotych za ich wygrzebanie. Jeśli nie - równie dobrze możesz nim puszczać kaczki na wodzie. Albo spacer do sklepu i spróbować reklamować - czyli wracamy do początku mojego wcześniejszego postu, choć już z innych powodów :D
XanTyp
Dodano
03.01.2009 02:04:42
Dzieki za rzeczowa odpowiedz! Okazalo sie, ze bylo cos nie tak "programowo". Pousuwalem dysk ze wszystkich mozliwych menadzerow urzadzen etc.. i sie wlaczyl. Bez zadnego problem. Jakgyby nigdy nic. Ale stalo sie inne nieszczescie. Zaraz po chwili euforii dysk upadl na podloge. :redface: No i niestety nie zdazylem przegrac danych. Zdaje sie, ze taka notka powinna byc chyba w innym dziale, ale juz napisze. Po wlaczeniu dziada slychac tylko metaliczne "brzdek!" i pozniej co kilka sekund miarowo i rowno metaliczne "cyk", "cyk", "cyk", a usb nie wykrywa dysku. Znajomy u ktorego kupowalem owo cudo twierdzi, ze uszkodzona zostala glowica(?) i ze moze sprobowac popchnac go "na gwaracji" wtedy dostane nowy, ale sprobowac odzyskac dane. Kupia drugi taki sam, zmontuja jeden i szybko przegraja na 3 dysk. W ten sposob ocenie dane. I na ten sposob chyba sie zdecyduje. Jest jescze jakas inna opcja koledzy?
WojtekW
Dodano
02.01.2009 20:01:08
Czyli dekalog tego tematu można ująć krótko: pozbądź się tego dysku. Jednakże rozumiem że musimy odzyskać z niego dane. Wątpię aby był w tym pomocny sklep czy serwis. Jak zaczną gadać jakie to ludzie pieniądze płacą za odzyskiwanie danych i że oni się tym nie zajmują to Ci się nóż w kieszeni otworzy. Moje rady: 1.) Sprawdź zawartość dysku CHECKDISKiem albo inny narzędziem o podobnym działaniu. 2.) Stwórz dysk startowy MS-DOS uruchom i z wiersza poleceń spróbuj przekopiować dane. 3.) Znajdź program do robienia obrazów płyt/partycji i może to coś da. 4.) Ostateczność: znajdź prosty w obsłudze program do odzyskiwania danych (polecam GetDataBack). Nie powinno być problemu, ponieważ nic na ten dysk nie nagrywałeś, nic nie formatowałeś więc dane pozostały nie zmienione. P.S. Jeżeli te kroki nie pomogą to może to świadczyć o fizycznym uszkodzeniu dysku (czego osobiście nie życzę).
Razorek
Dodano
25.12.2008 02:59:06
Dygaj z nim do sklepu. Niech tamci się pomartwią. Druga sprawa - nie widzę niczego oczywistego w niemożności sformatowania dysku, kiedy masz do wyboru: albo badziewie, którego nie możesz używać, albo dysk, który odmawia współpracy i wymaga formatowania. Nad czym się tu jeszcze zastanawiać? Czego byś nie zrobił - i tak nie masz dostępu do danych zgromadzonych na tej zabawce.
XanTyp
Dodano
24.12.2008 20:27:55
WojtekW
Dodano:
24.12.2008 15:29:08
Komentarzy:
4
Strona 1 / 1