Problem z dyskiem Matrox
Mam taki problemik. Kupiłem dysk Maxtor 6Y160PO SCSI, wsadziłem go do kompa i zainstalowałem XP Pro. Po 2 tygodniach zaczęły wyskakiwać informacje o uszkodzonych albo usuniętych plikach , po restarcie robi scan dysk, po odpaleniu okazuje się źe połowy dysku juź nie ma i zostało ok.80GB. Sformatowałem go ponownie i zainstalowałem XP, po jakimś czasie problem ten sam. Zainstalowałem na innym system a na tym trzymam filmy J tylko i znowu problem się pojawia i ginie na dysku połowa a czasem więcej. Dzieliłem na partycje ale problem tak samo się pojawia. Robiłem format partycji NTFS później zmieniłem na Fat32 i problem dalej się pojawia. Komputer chodzi 24 na dobę, ale to nie jest w tym chyba problem. Pomocy !!!!!
Odpowiedzi: 4
Moźesz spróbować narzędzia do testowania HDD MAX BLAST 3 – ściągnij je z witryny maxtor–a.
Maxtor 6Y160PO SCSI – jeźeli się nie pomyliłeś w oznaczeniu (dysk SCSI, nie ATA) to sprawdź, czy nie zapomniałeś o terminacji SCSI, bo automatyczna czasem nie do końca działa.
Maxtor 6Y160PO SCSI – jeźeli się nie pomyliłeś w oznaczeniu (dysk SCSI, nie ATA) to sprawdź, czy nie zapomniałeś o terminacji SCSI, bo automatyczna czasem nie do końca działa.
Suma wielkości wszystkich partycji. Jak sprawdzić czy nie ma bad sectorów??? Mam trzy dyski w kompie , i zasilacz chyba jest ok., bo inne chodzą dobrze. A taśma jest nowa.
Przy formatowaniu dysku nie było bad sectorów, moźe się przegrzewa,zmień taśme na inną lub słaby zasilacz – lub koniec dysku i serwis.
cardinal:
po odpaleniu okazuje się źe połowy dysku juź nie ma i zostało ok.80GB
80 GB to wolne miejsce czy suma wielkosci wszystkich partycji ??
Strona 1 / 1