praca z explorer.exe
Witam
Ostatnio tak z ciekawości po wcisnięciu ctrl+alt+del i wyłączeniu explorer.exe miałem puste okienko ale rozne aplikacje moglem sobie uruchamiac (w tym gry). Ciekawa sprawa trzeba przyznac. Jednak źmudnym moze okazać sie otwieranie roznych programow, bo trzeba za kazdym razem wprowadzac daną sciezke do progamow itp. Przynajmniej procesor jest troche odciąźony:). W związku z tym ciekawym zjawiskiem, mam kilka pytan: czy pracując z wyłączonym explorer'em mozna swobodnie przeglądac katalogi/foldery? Po przywroceniu explorera kilka ikonek znika u mnie ale jak otworze okno z uruchomionymi procesami (np antywiry) programy do ktorych odnoszą sie zaginione ikonki nadal są, wiec chyba nie ma powodów do zmartwien?:)Ktoś próbował bawić sie w tym, jakieś ciekawe wnioski?
Dziękuje za uwage
Ostatnio tak z ciekawości po wcisnięciu ctrl+alt+del i wyłączeniu explorer.exe miałem puste okienko ale rozne aplikacje moglem sobie uruchamiac (w tym gry). Ciekawa sprawa trzeba przyznac. Jednak źmudnym moze okazać sie otwieranie roznych programow, bo trzeba za kazdym razem wprowadzac daną sciezke do progamow itp. Przynajmniej procesor jest troche odciąźony:). W związku z tym ciekawym zjawiskiem, mam kilka pytan: czy pracując z wyłączonym explorer'em mozna swobodnie przeglądac katalogi/foldery? Po przywroceniu explorera kilka ikonek znika u mnie ale jak otworze okno z uruchomionymi procesami (np antywiry) programy do ktorych odnoszą sie zaginione ikonki nadal są, wiec chyba nie ma powodów do zmartwien?:)Ktoś próbował bawić sie w tym, jakieś ciekawe wnioski?
Dziękuje za uwage
Odpowiedzi: 2
dobrze wiedzieć.
Kiepski pomysł odciąźenia proca :?
Strona 1 / 1