Pozycja !...nie źadna tam kamasutra ;) – sprawdź !
Witam was wsyzstkich
Słuchajta ludziska ! Mam problem i to nawet duźy
mam dysk MAXTORA 120 GIGA ! No i jest coś nie wporządku to znaczy...chodzi on jak czterech pancernych czołg ..a nawet od czasu do czasu szczeknie jak ich pies :)...lecz ta głośnia praca moźe być spowodowana tym źe śrubek nie da sie do niego wkręcić poźadnie (luźno sie wkręcają ) i jakoś ten dysk wisi !...moźe to to jest problem ? Dodam źe gdy połoźe w innej POZYCJI to cicho chodzi...
Aaaa teraz pytania za 100pkt. :
–od czego moźe być ta głośna praca?
–czy to źle jeźeli dysk stoi lub jest krzywo ułoźony ?
z góry dzięki
Słuchajta ludziska ! Mam problem i to nawet duźy
mam dysk MAXTORA 120 GIGA ! No i jest coś nie wporządku to znaczy...chodzi on jak czterech pancernych czołg ..a nawet od czasu do czasu szczeknie jak ich pies :)...lecz ta głośnia praca moźe być spowodowana tym źe śrubek nie da sie do niego wkręcić poźadnie (luźno sie wkręcają ) i jakoś ten dysk wisi !...moźe to to jest problem ? Dodam źe gdy połoźe w innej POZYCJI to cicho chodzi...
Aaaa teraz pytania za 100pkt. :
–od czego moźe być ta głośna praca?
–czy to źle jeźeli dysk stoi lub jest krzywo ułoźony ?
z góry dzięki
Odpowiedzi: 4
Dysk musi pracować TYLKO w pionie lub w poziomie.
Inaczej moźe się rozlecieć w 3–4 tygodnie.
I rzadne reanimacje mu nie pomogą...
O wibrowaniu teź pamiętaj.
Musi być umocowany na sztywno, ablo... :–)
Sam moźesz się domyśleć.
Inaczej moźe się rozlecieć w 3–4 tygodnie.
I rzadne reanimacje mu nie pomogą...
O wibrowaniu teź pamiętaj.
Musi być umocowany na sztywno, ablo... :–)
Sam moźesz się domyśleć.
moźe ale nie powinien. Kiedyś czytałem o tym artykuł (niestety nie pamiętam czy w internecie czy w gazecie). I autor twierdził, źe dysk leźący w złej pozycji (czyli nei płasko) jest o 30% mniej źywotny – czyli szybciej Ci padnie ;)
Niestety nie sprawdzałem tego ale moźe to być prawda, poniewaź taleźe w dysku wirują z duźymi prędkościami i podejrzeawm, źe pracując pod kątem siły działająće na te talrze nie rozkładają się równomiernie. a to chyba moźe negatywnie wpływać na dysk.
Ale jak mówie – to tylko teoria, a ja w nią raczej wierzę ;)
Niestety nie sprawdzałem tego ale moźe to być prawda, poniewaź taleźe w dysku wirują z duźymi prędkościami i podejrzeawm, źe pracując pod kątem siły działająće na te talrze nie rozkładają się równomiernie. a to chyba moźe negatywnie wpływać na dysk.
Ale jak mówie – to tylko teoria, a ja w nią raczej wierzę ;)
ahhh te 15 lat...to były lata :)...heheh :)
hmmmm ...ale co z tą pozycją ? moźe on np. stać albo krzywo leźeć czy to odrazu będzie kostnicą dla dysku ?
:evil: :evil: :?: :?: :idea:
hmmmm ...ale co z tą pozycją ? moźe on np. stać albo krzywo leźeć czy to odrazu będzie kostnicą dla dysku ?
:evil: :evil: :?: :?: :idea:
Blog gorącej 15–latki mi się z Twoją wypowiedzią kojarzy...
Sam mam dysk maxtora 120GB i muszę powiedzie, źe on jest z natury dość głośny. Nie znaczy to jednak, źe jak to określasz moźe szczekać. Przykręć poźądnie ten dysk (popróbuj róźne śrubki) i skorzystaj jeszcze z gumowych nakrętek (jak to inaczej określić?) która tłumiąa drgania.
Sam mam dysk maxtora 120GB i muszę powiedzie, źe on jest z natury dość głośny. Nie znaczy to jednak, źe jak to określasz moźe szczekać. Przykręć poźądnie ten dysk (popróbuj róźne śrubki) i skorzystaj jeszcze z gumowych nakrętek (jak to inaczej określić?) która tłumiąa drgania.
Strona 1 / 1