aha a w WMPlayerze wszystko działa ok. I uruchomienie z ostatniej znanej konfiguracji nic nie zmienia. Widać z tego, że chodzi tylko o zawieszanie WMM. Kolejny dopisek. Okazało się, że w Nero Vison można nagrywać z kamery i przechwytuje mi obraz i dźwięk. Więc co ztymi rejestrami lub z WMM?

To już jutro ewent. Dzięki

No to sieczkę Ci zrobił ten Czyścik. Przychodzi mi do głowy jeszcze inny powód Twoich kłopotów, a mianowicie stery do grafiki. Osobiście zrobiłbym tak: 1) odinstalował stery audio i grafiki i restart 2) stery na nowo (przy okazji najnowsze wersje) 3) restarcik i sprawdzenie czy działa 4) ew. ponowne nadgranie WMM Trzymam kciuk (wyczyszczeniem rejestru pobawimy się na koniec). Przy okazji możesz sprawdzić jeszcze co Ci wyjdzie z odpalenia kompa z "ostatniej znanej dobrej konfiguracji".

I takoż dziś zrobiłem, ale bez rezultatu. Natomiast przed chwilą uruchomiłem Windows w trybie awaryjnym i wówczas ze strony WMM dostałem komunikat, że "w komputerze nie ma wymaganego sprzętu audio". A w menedżerze urządzeń zaś (już w trybie normalnym), wszystkie urządzenia audio i video pisze, że działają poprawnie. Problem szczegółowo polega na tym, że gdy po uruchomieniu WMM chcę przechwycić obraz z kamery analogowej (co do wczoraj robiłem normalnie), wówczas aplikacja się zawiesza. Aha. Kilka dni temu zainstalowałem Service Pack 3 ze strony MS.

Punkt przywracania jest tworzony automatycznie i jest data sprzed czyszczenia. Zmiany w backupie starałem się przywrócić. A przeinstalować WMM nie umiem, bo nie da się go odinstalować z systemu.

Poprawka mała. Dotyczy to Nie Outlooka a właśnie Windows Movie Makera. Ale dlaczego "Przywracanie systemu" nie naprawia tego?

Tak. Ten program zpierniczył ci system. Program do czyszczenia rejestru jest bezpieczny tylko wtedy gdy wiesz co robisz. To że program pokazuje że coś jest niepotrzebne nie oznacza że mozna to usunąć. Wise Registry Cleaner to jeden z najgorszych czyścicieli rejestru. Ten to nawet pliki systemowe widzi jako złe. Miałem go raz to widziałem co ten wyprawiał. Jesli chcesz wyczyścic rejestr i robić to bezpiecznie to polecam program Ccleaner. Jednak zanim zaczniesz najpierw przywróć wszystkie usunięte wpisy jakich sie pozbyłeś z tym twoim szajsem (przy założeniu że to coś zrobiło jakiś Backup). W Ccleanerze możesz spokojnie zazanczyć wszystkie budki w dziale czyszczenie rejestru. On niczego nie usunie czego nie jest pewien. Z resztą zanim coś usuniesz zada ci jeszcze ze dwa pytania czy na pewno i czy utworzyć kopie zapasową. Dla ludzi którzy maja troche wprawy bardzo dobry jest program jv16 power tools (ale tylko i wyłącznie w wersji 1.3.0.195 - starsze są gorsze a najnowsze niebezpieczne). Jv16 ma system oznaczania kolorem wpisów bezpiecznych do usunięcia i tych które trzeba zostawić mimo wszystko. Jednak kolorki nie zwalniają z obowiązku czytania ze zrozumieniem. Jv16 u mnie np wpisy od drukarki uważa za bezpieczne do usunięcia. Ale i na to jest sposób bo można programowi wskazać które wpisy moznaczone jako zielone ma w przyszłości pomijać. Najtrudniejsze jest pierwsze czyszczenie z jv16. Trzeba uważne przeczytać każdy z zielonych wpisów zanim się kliknie usuń (przy zielonych nie ostrzega - ale nawet jak klikniesz niechcący to on domyślnie robi kopię zapasową tego co usuwa). Przy następnych czyszczeniach ogólna zasada jest taka jesli coś zznaczył na czerwono to nie ruszać - chyba że jest to pozostałość po grze ktorą osobiście wyinstalowałeś czy po innych programach o których wiesz. To co zaznaczył na zielono można usunąć pod wrunkiem że nie zmieniałeś sterownikow drukarki (jak u mnie). Jv16 wyświetla ilość pozostałych po czyszczeniu wpisów których on nie usunie ze wzgledu na czerwoną ikonę. Zapamiętasz sobie ich liczbę to wtedy na oko bedziesz mógl stwierdzić czy zaszły jakieś zmiany. Osobiście używam obydwu Clceanera i jv16. Ale z twojego problemu wynika że brak ci doświadczenia w tej sprawie zatem polecam ci jedynie Ccleaner. Mały szybki i naprawdę bezpieczny. Jv praktycznie rzadko ma coś do roboty gdy chodzi ccleaner. Jeszcze ostatnia moja rada omijaj szerokim łukiem programy do rejestru w których nazwach tkwią wyrazy Win- Wise- Easy- i Mindsoft- (z tymi miałem niestety miałem już doczynienia i nie polecam). Każdy użytkownik ma swoje ulubione programy. Nie zmuszam nikogo do brania tego co ja. Niech inni się też wypowiedzą w tej kwestii. Ale jak kiedyś przeglądałem rużne fora to z reguły sie powtarzały nazwy Clceaner i Jv16 (ten w różnych wersjach) i jeszcze jakiś ale akurat te dwa nie narobiły mi szkód (wręcz przeciwnie) więc ich używam (to jak ulubiony telewizor) Dobrze chodzi więc nie zmieniam.