Pomocy!!!

Proszę o pomoc.
Komputer nie chce mi się poprawnie uruchomić. Po odpaleniu wszystko przebiega normalnie, do pewnego czasu... zapalają mi się wszystkie diody na obudowie i wygasa monitor. Dzieje się tak w róźnych momentach – nieraz tuź po odpaleniu kompa, a nieraz podczas pracy w Windows XP. Myślałem, ze to wina baterii biosu więc zmieniłem ją na nową, ale to nic nie pomogło. Jeszcze jedno co zauwaźyłem to to, źe gdy komputer jest podłączony do sieci, a nie uruchomiony (powiedzmy przez całą noc) działa dłuźej. Po takim wygaszeniu monitora muszę sporo odczekać zanim się normalnie uruchomi. Aha, z reguły staje w momencie gdy na płycie głównej zapalają sie diody w takiej kombinacji, która według opisu oznacza RTC (Real Time Clock). Czy mogę coś z tym zrobić, czy bedę musiał kupować nową płytę główną?

Odpowiedzi: 2

Zrobiłem wszystkie z podanych przez Ciebie czynności :( . Mam płytę MSI K7Tpro2, 256MB ram 133MHz, Atlona 1,2 GHz chyba Thunderbred, Gforce2 mx400. temperatury około 45 stopni.
piotrasgoly
Dodano
03.11.2004 12:04:07
Konfiguracja kompa.

Scan na szkodniki.

Bios reset ustaw na defaults.
Sprawdz system z uruchom chkdsk /f , sfc /scannow.
Zobacz na temperatury procka i karty.
Zrób konserwacje kompa,odkurzanie czyszczenie kart i pamięci.
Sprawdz podzespoły czy sprawne.
Podmień zasilacz lub sprawdz napięcia i zobacz.
Wymień baterie na nową i ustaw czas i date w biosie.

http://bezpieczenstwo.idg.pl/artykuly/5273_1.html

Moźe i płyta, sprawdz w menadzeźe urządzeń czy nie ma konfliktów.
JNJN
Dodano
03.11.2004 11:29:08
piotrasgoly
Dodano:
03.11.2004 11:05:23
Komentarzy:
2
Strona 1 / 1