Chciałbym się Was poradzić w sprawie możliwości przyspieszenia (zmiany priorytetu?IRQ) pracy portu firewire.

Zajmuje sie tworzeniem muzyki. Komputer jest moim narzedziem pracy i oczekuje od niego pewnego komfortu.  Komfort ten daje mi niska latencja - czyli szybkie wyzwolenie probki dzwieku z komputera (np. przyciskam klawisz piana - sterownika i w tej samej chwili (z latencja do 5ms) slysze sample wyzwolony z komputera).

Sluzy do tego protokół/sterownik ASIO (http://www.harmony-central.com/Events/WNAMM99/Steinberg/ASIO-2.0.html). Jest on pisany bezposrednio do kazdej karty muzycznej prof. przez jej producenta.

Karty sa PCI (najszybsze w zwiazku z transferem tego portu - ale nie sa przenosne niestety) i na nich mozna uzyskac najnizsze latencje. Sa karty USB 1.1 , USB 2.0, IEEE1394a i bardzo rzadkie IEEE1394b.

Powoli zblizam sie do opisania mojego problemu.
Na silnym nowym kompie (Intel E6600, 1 gb RAM Geil 800mhz 4cl, Plyta Gigabyte 965p - DS4, dysk OS SATA II Caviar z 16mb oraz dysk Audio SATA I Seagate Barracuda) mam teraz karte firewire Focusrite Saffire 26 io. I.... wartosci latencji jaka na niej uzyskuje sa niedopuszczalne - od 12 do 25 ms (przy samplerach wieloglosowych). Objawiaja sie tez trzaski i nagle skoki obciazenia CPU

Jest to o tyle dziwne ze na starym kompie (ATHLON XP 2000+, Dysk SATA Seagate i 1gbRAM) uzyskiwalem wartosci latencji nizsze: dla karty emu1212m (PCI) bylo to 5-6ms dla karty usb 1.1 (!) Edirol UA25 8ms.

Przyznam szczerze ze nie rozumiem tego.
W starym kompie przyczyna problemów byl CPU (przy uzyciu CPU rzedu 80% gubil buffor), w nowym sie nawet nie zadyszy (35% to maks zajetosci - inna sprawa ze nie rozumiem lenistwa Intel coreDuo  - nie udaje mi sie go zmusic podczas robienia muzyki do korzystania z wiecej niz 51% mocy procesora ...).

Przypuszczalnie problemem jest Firewire.
Mam wbudowany w plyte glowna kontroler Texas Instruments (2 inne tez sa,ale karta wlaczona do niego). Niestety, dzieli on zasob IRQ (18) z 3 innymi urzadzeniami :(  Nie moge tego zmienic. Sa to kontroler IDE oraz 2 USB (jakby zwykle i rozszerzone).
Komputer to Wieloprocesorowy komputer z obsluga ACPI (w zastosowaniach muzycznych raczej wymagany, Standart PC podobno warto unikac)

 oto cytat z Raportu:

Z dzialu Konflikty/udostepnienia 

IRQ 18    Intel(R) ICH8 Family USB2 Enhanced Host Controller - 283A
IRQ 18    Standardowy podwójny kontroler PCI IDE
IRQ 18    Intel(R) ICH8 Family USB Universal Host Controller - 2832
IRQ 18    Kontroler hosta Texas Instruments IEEE 1394 zgodny z OHCI

Sterownik dla kontrolera to zwykly microsoftowy (zgodny z OHCI). Widze ze pochodzi on z 2001 roku - nie ma nowszych?  Np. na stronie http://centrance.com/about/pr/pr060816.shtml jest swietnie opisana natura prolemu latencji, poza tym robia Ideal Driver - czyli driver  ktory jak rozumiem jest doskonalym zastepstwem dla mikrosoftowego. Niestety, w tej wersji nie obsluguje mojej karty.

Moje pytania :)
-czy jest jakis nowszy driver microsoftowy do OHCI?
-jak wymusic zmiane IRQ dla portu Firewire (mam kilka wolnych IRQ)?
-jak zmusic procesor do wydajniejszej pracy - nie na watkach "rownoleglych" a z prirytetem dla ASIO?
-czy mozna zmusić CPU zeby traktowal Firewire i ASIO (w sensie to co zwiazne z muzyka) priorytetowo?

Moze ktos ma inny pomysl jak spowodowac zeby nowy komputer chodzil szybciej niz stary?

Pytalem na moich forach,ale niewielu ma tak konfigurowany komp, a  interface audio tez jest nowoscia (ver.1 sterownikow). Wiem po lekturze forow ze wielu uzytkownikow na komputerach slabszych niz moj uzyskuj latencje rzedu 1,5ms!!!!

Z gory dziekuje za wszelkie sugestie.