Podmiana bibliotek
Dziennik zdarzeń informuje mnie, źe jest błąd xpsp2res.dll. Sciągnąłem ją z sieci, ale przy próbie zastąpienia oryginalnej w system32 dostaję informację, źe jest ona uźywana przez jakiś inny program i zastąpienie jej jest niemoźliwe. Czy jest jakaś moźliwość wykonania tego?
Odpowiedzi: 20
Przywróciłem system do 8–08 i zaczął się normalnie otwierać. W podglądzie zdarzeń w aplikacjach mam tylko błąd SecurityCenter po włączeniu Centrum Zabezpieczeń, a w systemie błąd Serwice Control Manager (coś związane z neostradą), i od czasu do czasu giną mi urządzenia winio i sisport, ale to tylko w dzienniku, na ekranie nic się nie pojawia. Czuję, źe muszę skończyć tą głupią zabawę, bo jak się coś sp...., to mnie źona z domu wyrzuci :cry:
1ter:
Jest jeszcze większy problem, teraz za kaźdym otwarciem komputera chce sprawdzać mi pliki. JAK TO WYŁĄCZYĆ?
Z mojego punktu widzenia to juź wyraźny sygnał, źe coś moźe być nie tak z systemem plików. Wyłączenie autoskanowania jest tylko półśrodkiem, ale moźesz wykonać je poleceniem
chkntfs /x c:
Szczerze zalecam dokładnie przeskanować dysk HDD Regeneratorem lub oprogramowaniem ze strony jego producenta.
Przejrzyj w Podglądzie zdarzeń (eventvwr.msc) komunikaty dot. ChkDsk – powinny być tam informacje nt. stanu logicznej struktury danych, utraconych sektorów itp.
Jest jeszcze większy problem, teraz za kaźdym otwarciem komputera chce sprawdzać mi pliki. JAK TO WYŁĄCZYĆ?
naleźało to zrobić w oknie Wiersza poleceń (cmd.exe).
Zrobiłem w/g zaleceń, znowu około pół godziny mielenia i znów bez odzewu. Komenda chkdsk /r C: – po restarcie dostałem informację, źe brak jest bezpośredniego dostępu do woluminu, ale tym razem komputer się otworzył. Z bibliotekami bez zmian.
Z tego, co wiem, to jest to samo, co przy systemowym skanie zaznaczyć drugą opcję i zrestartować komputer. Wogóle nie chce się po tym otworzyć, na chwilę pojawia się niebieska plansza skanu i komputer ponownie się restartuje. Jedyny ratunek to w odpowiedniej chwili wcisnąć esc. A spacji nie postawiłem przez nieuwagę, takie komendy przewaźnie kopiuję z forum.
Rozumiem, źe wpisuje uruchom – cmd.exe, otwiera mi (...) wpisuję sfc/scannow i enter,
Tak.
Co 2–3 dni Ad–Aware, co tydzień MKS
IMHO wystarczy co 1–2 tygodnie.
chkdsk/r niestety nie działa.
Co masz na myśli :?: :shock: To standardowa komenda Windowsowego shella, musi działać...
W oknie Wiersza poleceń wpisz:
chkdsk /r x:
gdzie X: to litera partycji systemowej. System zapyta Cię o moźliwość przeprowadzenia skanowania po restarcie – odpowiedz twierdząco.
Rozumiem, źe wpisuje uruchom – cmd.exe, otwiera mi (...) wpisuję sfc/scannow i enter,
Tak.
Co 2–3 dni Ad–Aware, co tydzień MKS
IMHO wystarczy co 1–2 tygodnie.
chkdsk/r niestety nie działa.
Co masz na myśli :?: :shock: To standardowa komenda Windowsowego shella, musi działać...
W oknie Wiersza poleceń wpisz:
chkdsk /r x:
gdzie X: to litera partycji systemowej. System zapyta Cię o moźliwość przeprowadzenia skanowania po restarcie – odpowiedz twierdząco.
Będę to robił jutro, jak rodziny nie będzie. Rozumiem, źe wpisuje uruchom – cmd.exe, otwiera mi się czarne okno C:\dokument and setting\ja> i dalej wpisuję sfc/scannow i enter, oczywiście z płytą w środku i dalej samo pójdzie. Co 2–3 dni Ad–Aware, co tydzień MKS, a chkdsk/r niestety nie działa.
Rezultat to około pół godziny sprawdzania dysku, okienko się zamknęło i na tym cała operacja się skończyła (źadnych informacji).
Dlatego, źe wpisałeś sfc /scannow w okienku Uruchom w Menu Start, a naleźało to zrobić w oknie Wiersza poleceń (cmd.exe). Wykonaj skanowanie ponownie lub otwórz Podgląd zdarzeń (eventvwr.msc) i poszukaj komunikatów dotyczących SFC.
Nie wiem, co jeszcze, ale przypuszczam, źe to nie wszystko.
Na wszelki wypadek wykonaj standardowe skanowanie systemu programami antyszpiegowskimi i antywirusowymi, sprawdź partycję systemową poleceniem chkdsk /r i przetestuj pamięć programikiem MemTest86, tak na wszelki wypadek.
Rezultat to około pół godziny sprawdzania dysku, okienko się zamknęło i na tym cała operacja się skończyła (źadnych informacji). Usługę C.Z. od dłuźszego czasu mam wyłączoną, poniewaź cały czas przy starcie w dzienniku błędów widzi błąd i nie zauwaźa MKS – błąd pliku xpsp2res.dll, tak samo, jak wezmę uruchom – systeminfo, to nie widzi framedyn.dll. Nie wiem, co jeszcze, ale przypuszczam, źe to nie wszystko.
ale i nie pomogło, system nadal nie widzi kilku bibliotek.
A jaki był rezultat komendy sfc?
Moźesz ręcznie przywrócić plik z płyty z dodatkiem SP2 (być moźe trzeba będzie uźyć odpowiedniego polecenia expand) z poziomu Konsoli Odzyskiwania. Wyłącz równieź na jakiś czas usługę Centrum zabezpieczeń (services.msc) i przetestuj działanie komputera.
generalnie jeśli masz problemy z systemem, to nie zaszkodzi.
ale i nie pomogło, system nadal nie widzi kilku bibliotek.
Sciągnąłem ją z sieci, ale przy próbie zastąpienia oryginalnej w system32 dostaję informację, źe jest ona uźywana przez jakiś inny program i zastąpienie jej jest niemoźliwe. Czy jest jakaś moźliwość wykonania tego?
Najpierw musisz wyrejstrować dany plik: start =>> uruchom regsvr32 /u xpsp2res.dll
następnie usunąć dany plik, podmienić go i zarejstrować start =>> uruchom regsvr32 xpsp2res.dll
Jeszcze jedno pytanie: mam płytę XP SP1 i na drugiej płycie SP2, czy wystarczy włoźyć pierwszą płytę, czy teź poprosi o drugą, ewentualnie drugą trzeba będzie zainstalować jeszcze raz?
Hmmm, polecenie sfc słuzy do sprawdzania integralności plików systemowych chronionych przez windowsa – raczej nie uszkodzi systemu, choć jeśli były świadomie podmieniane niektóre biblioteki – przywróci ich oryginały. generalnie jeśli masz problemy z systemem, to nie zaszkodzi.
Bardzo waźne dla mnie pytanie: czy po tej czynności nic mi się na dysku nie pokićka, źadne gry ani nic takiego, bo musiałbym się wyprowadzić z domu.
wsadź cd–install Win xp i polecenie:
biblioteki podmienisz w normalnym trybie, zmieniając najpierw nazwę oryginałowi.
sfc /scannow
biblioteki podmienisz w normalnym trybie, zmieniając najpierw nazwę oryginałowi.
Właśnie wydaje mi się, źe trochę za duźo posprzątałem.
I mamy rozwiązanie.
Posprzątać po Pandzie jest naprawdę trudno i dzieją się potem takie szopki.
Próbuj jeszcze posprzątać w rejestrze,zobacz czy nie siedzą jakieś resztki pandy w procesach i autostarcie.
Posprzątać po Pandzie jest naprawdę trudno i dzieją się potem takie szopki.
Próbuj jeszcze posprzątać w rejestrze,zobacz czy nie siedzą jakieś resztki pandy w procesach i autostarcie.
Zaporę systemową mam prawie od początku wyłączoną. Uźywałem Pandy, w czasie odinstalowywania w/g przepisów specjalistów tego programu wszedłem w regedit i usunąłem wszystko ze słowem panda. Potem z menedźera urządzeń: panda i sygate. C.Z. nadal widziało pandę jako firewalla, więc jeszcze raz z regeditu usunąłem coś (nie bardzo pamiętam, ale wyglądające jakoś tak %panda% i coś tam jeszcze było. Od tamtej pory mam ten błąd. Czy jest moźliwość naprawienia go, czy lepiej nie ruszać g..., bo śmierdzi.