Po usunięciu pliku nie odzyskuję miejsca...
Witam... mam dziwny problem. Mianowicie usuwając pliki nie odzyskuje miejsca, które one zajmowały i tak straciłem juź ponad 10GB :P. Oczywiście pliki nie znajdują się w koszu, bo problem dotyczy tylko kasowania pomijającego kosz czyli SHIFT+DELETE. Jeśli plik najpierw przenosze do kosza, a później kosz opróźniam to problemu nie ma, ale przyzwyczaiłem się do natychmiastowego usuwania plików. We właściwościach dysku jest napisane, źe zajęte jest 45GB, a tym czasem jest zajęte 34GB. Co jest grane, jak to moźna naprawić? Moźe to być niedoskonałość systemu plików NTFS? Bo czytałem coś na stronie MS, źe moźe on powodować nieprawidłowe wskazania...
Odpowiedzi: 6
memek:
ten folder to foler przywracania systemu i jak najbardziej da się skasować jego zawartość tylko trzeba sobie nadać do niego uprawnienia bo domyślnie uprawnienia do folderu ma tylko SYSTEM :wink:
Po co?? Wystarczy reset przywracania.
ten folder to foler przywracania systemu i jak najbardziej da się skasować jego zawartość tylko trzeba sobie nadać do niego uprawnienia bo domyślnie uprawnienia do folderu ma tylko SYSTEM :wink:
System Value Information.. tak zostaje kupę syfu po usunięciu.. normalnie katalog jest niedostępny spod Windowsa.. pokaźe Ci zawartość.. ale nie da się usunąć.. do usunięcia plików polecam program FolderSizes.. usuniesz nim całą zawartość folderu.. zresztą pokaźe Ci gdzie masz stracone najwięcej miejsca.. kumpel miał podobnym problem .. wywalił zawartość SVI i było OK :)
moźe gdzieś są pozostałości po nortonie, moźe poszukaj na dysku gdzie to miejace straciłeś czy jakiś katalog nie jest podejźanie za duźy, sprawdź teź zawartość foderu Recycled albo Recycler (są ukryte a nazwa katalogu zalezy czy masz system plików FAT32 czy NTFS) i czy przypadkiem on nie zajmuje tych 10GB, ewentualnie moźesz spróbować komende chkdsk
Całkowita pojemność partycji : 55,8GB. A i sorry źle podałem ilość zajętego miejsca, spojrzałem nie na tą partycję. Ilość wskazywanego zajętego miejsca: 41GB, rzeczywista ilość prawie 34GB. Wyłącznie przywracania systemu nic nie dało...
EDIT:
Mam zainstalowanego Nortona 2003, który jakoś tam modyfikował kosz, ale ustawiłem Standardowy Kosz...
EDIT:
Usunąłem wszyskie pliki chronione w koszu przez Nortona i nic to nie dało...
EDIT:
Znowu mała poprawka :P. Właśnie przed chwilą usunąłem 1GB danych za pomoczą SHIFT+DELETE i miejsce normalnie zostało przywrócone... ale do niedawna jeszcze tak się nie działo. Nie zmienia to jednak faktu, źe prawie 10GB poszło się j... :P Pytanie jest teraz jak te 10GB danych przywrócić?
EDIT:
Mam zainstalowanego Nortona 2003, który jakoś tam modyfikował kosz, ale ustawiłem Standardowy Kosz...
EDIT:
Usunąłem wszyskie pliki chronione w koszu przez Nortona i nic to nie dało...
EDIT:
Znowu mała poprawka :P. Właśnie przed chwilą usunąłem 1GB danych za pomoczą SHIFT+DELETE i miejsce normalnie zostało przywrócone... ale do niedawna jeszcze tak się nie działo. Nie zmienia to jednak faktu, źe prawie 10GB poszło się j... :P Pytanie jest teraz jak te 10GB danych przywrócić?
Nie masz czasem zainstalowanego jakiegoś oprogramowania, Symanteca bodajźe, do ochrony kosza :?:
Strona 1 / 1