Pamięć???
Witam.
Coś dziwnego stało się z kompem.
Zacznę od tego źe Windows XP zawiesił się parę dni temu. Badając przyczynę doszedłem do tego, źe winna temu jest jedna z kości pamięci (w Memteście wyskoczyły błędy na 480,3 MB). Wyciągnąłem zepsutą kość, jednak po przyciśnięciu powera komputer pozostał przy czarnym ekranie tzn. niby wszystko działa lecz nic się nie dzieje. Komputer po prostu nie reagował (tylko czrny ekran, źadnej reakcji biosu). Wsadziłem więc znowu tą kość i pomogło komputer uruchomił się poprawnie. Ale w biosie który pojawił się odrazu po uruchomieniu pojawiło się coś o złym ustawieniu częstotliwości procesora i źe komp został uruchomiony w safe mode. Dodam, źe procesor ani pamięć nie były kręcone.
Czemu tak się stało i z jakiego powodu mogła uszkodzić się pamięć?
Czekam na wasze odpowiedzi.
Coś dziwnego stało się z kompem.
Zacznę od tego źe Windows XP zawiesił się parę dni temu. Badając przyczynę doszedłem do tego, źe winna temu jest jedna z kości pamięci (w Memteście wyskoczyły błędy na 480,3 MB). Wyciągnąłem zepsutą kość, jednak po przyciśnięciu powera komputer pozostał przy czarnym ekranie tzn. niby wszystko działa lecz nic się nie dzieje. Komputer po prostu nie reagował (tylko czrny ekran, źadnej reakcji biosu). Wsadziłem więc znowu tą kość i pomogło komputer uruchomił się poprawnie. Ale w biosie który pojawił się odrazu po uruchomieniu pojawiło się coś o złym ustawieniu częstotliwości procesora i źe komp został uruchomiony w safe mode. Dodam, źe procesor ani pamięć nie były kręcone.
Czemu tak się stało i z jakiego powodu mogła uszkodzić się pamięć?
Czekam na wasze odpowiedzi.
Odpowiedzi: 0
Strona 0 / 0