Padłem ofiarą nielegalnego oprogramowania Windows (niemożliwe)
No więc miesiąc temu kupiłem synkowi do jego komputera win xp sp2 bo na win 98 sami wiemy jaki jest (w porównaniu z xp).
Ładnie się zainstalował i aktywował. Lecz w piątek coś się rozkraczyło i wyskakiwały błędy direct x podczas włanczania gry Call of duty.
Komunikat był taki: wystąpił nienaprawialny błąd directx. Wiem że chłopak się wściekał bo miał jakieś sparingi i takie tam więc wczoraj po pracy postanowiłem coś z tym zrobić. Walka trwała zawzięcie - reinstalka gry, sterowników grafiki, nakładaniem direct x itp. Skończyło się formatem.
No i tu zaczyna się problem bo fajnie zainsalowało się wszystko i pierwsze co sprawdziłem to czy gra śmiga. Wszystko OK więc aktywujemy system. No i wyskoczył komunikat że nie mogę nawiązać połaczenia z serverem. Odczekałem i znowu pruba i tak chyba z 10 razy a że było koło północy miałem tego dość. Postanowiłem zrobić to przez telefon i wszystko poszło zgodnie z instukcjami nawet zaczął ściągać aktualizacje. Ale dzisiaj synek włancza komputer i wyskakuje komunikat że system jest nieoryginalny!!!! No więc daję start-programy-akcesoria-narzędzia systemowe i aktywacja systemu i komunikat że aktywacja jest ukończona i mam kliknąć OK. Pruby dzwonienia do centum pomocy kończą się niczym bo z automatycznym głosem nie idzie pogawędzić i po wysłuchaniu automatu zgodnie z instrukcjami wciskam 0 aby włączył się jakiś mondrala i mnie dał wskazówki co i jak (a i przy okazji może zebrał joby za tę kaszankę). Ale po wciśnięcu 0 automat wyklepuje godziny ich pracy w których się zmieściłem i słychać TUUUUT TUUUT (kiszka). Po przekopaniu góry informacji na stonie Microsoftu wyczytałem że jeśli jest inna data w kompie to takie cuda mogą występować. Oczywiście data była jakaś dziwna więc nastawiłem aktualną i przystąpiłem do kolejne pruby. Ale już nie wime co mam robić. Ręce opadają i jak tak dalej to popłynie to poprostu wymięknę. Zaznaczam że na swoim kompie nie miałem nigdy takich problemów.
Jeśli ktoś zna na to rozwiązanie albo jakiś link poda z konkretnymi krokami w tej sprawie to był bym wdzięczny.
Odpowiedzi: 1
http://www.pcworld.pl/news/97387_1.htmlWindows Genuine Advantage - program weryfikujący legalność posiadanej kopii systemu operacyjnego Microsoftu - może być zarówno przydatny, jak i uciążliwy. Przekonują się o tym zwłaszcza ci użytkownicy, którzy mimo legalności wykorzystywanego oprogramowania zaczęli otrzymywać komunikaty o konieczności zarejestrowania systemu.
<P>No więc na początek dziękuję za link. Tekst i instrukcje są naprawdę soczyście wyoślone. Nawet nie wiedziałem że ten WGA to taki wodotrysk który morzna obejść bez więkrzych trudności, lecz fakt pozostaje ten sam, a mianowicie: człowiek buli trzy i pół stówy za ikspeka a tu takie cudo mu się trafia. Tak sobie pomyślałem ze windows potocznie zwany okienkiem to właśnie te okienko z którego Bill patrzy na nas z dachu komputerowego świata i ma powody do śmiechu.</P> <P>Natomiast jeśli chodzi o rozwiązanie mojego problemu, to zanim dokonam wszystkiego co opisuje podany przez Ciebie link - poczekam i posiłóję się z pomocą techniczną, tak z ciekawości - co mi będa opowiadać za bezedury. Nadmieniam że kupowany przezemnie wiendows był w pudełeczku nieruszany i kupowany w sklepie gdzie zaopatruję się od lat więc nie uwarzam że by Pan "Gienek" (magazynier) majstował przy szarym pudełeczku. Jak coś się wyjaśni to opiszę to w tym temacie.</P>
Po przeczytaniu wydaje mi się, że temat ma charakter raczej pamiętnikarski. Sam przecież wiesz co należy zrobić.<br>OEM ma to do siebie, że po iluś tam aktywacjach przez neta zachodzi właśnie konieczność kontaktu telefonicznego z maszynką. Maszynka się zacięła, a pech chciał że mamy dzisiaj święto narodowe więc kontakt z żywą osobą jeżeli nie odpada całkowicie to na pewno jest ograniczony i stąd Twoje problemy.<br>Życzę pomyślnego rozwiązania sprawy i oczywiście prosiłbym o zamieszczenie sprawozdania. Na pewno przyda się innym zainteresowanym.<br>
<P>No więc sytuacja na dzień dzisiejszy wygląda tak że komputer nadal troszkę wydziwia (ale to już inna sprawa związana z Catalystem) ale odziwo sam system nie wywala komunikatu o nielegalnej kopji systemu. Nie mam zabardzo pojęcia jak się to stało bo przecież nic z tym nie kombinowałem, bo szczerzę powiem że miałem lekkie obawy. Cieszy mnie to i wniosek wysówam taki że warto czasem troszkę poczekać i problem rozwiąże się sam bez majstrowania. No a być może było tak jak pisze Bobi że i w Microsofcie mieli święta a akutat jak ja miałem kłopoty to maszynka się zacieła.</P> <P>W dwóch słowach: system OK <img src="http://portal.centrumxp.pl/emoticons/emotion-2.gif" alt="Big Smile" /></P>