Overlocking - nie wierzę wynikom czy to możliwe!?

Mam bardzo ciekawe pytanie do was, czy to możliwe aby przekręcić aż tak bardzo cały komputer i procesor jak ja przekręciłem i to bez żadnych szkód? #-o Overlocking jaki zastosowałem to aż 33%! :wtf: Mój procesor to intel celeron 2 GHz po przetaktowaniu szyny w BIOS'ie na 133 mhz procesor zaczął pracować na 2,66 GHz a jego temperatura wzrosła ledwie o 2 - 3 stopni. Magistrala pamięci podkręcona na 177 MHz Karta grafiki ATI Radeon 9200 128 MB RAM pokręcona na 256 MB RAMu Częstotliwość taktowania układu graficznego: 234 MHz (oryginalny: 200 MHz, overclock: 17%) Częstotliwość taktowania pamięci 180 MHz (oryginalny: 166 MHz, overclock: 8%) Jak to możłiwe bo nikt nie chce w to wierzyć aby ten dziadowski procesor tak przecudnowinei działał jakby był porządnym markowym procesorem! :rolleyes: Ktoś mi powiedział że mam niezłe szczęście że dopadłem taki a nie inny sprzęt że inny to shajcował by się zaraz po włączeniu a celerona niewiele można wycisnąć. A tu mój komputer działa już tak bardzo długo, robiłem mnóstwo rzeczy obciążając go maksymalnie i działając na nim wiele godzin i nic nie wzkazuje aby miał "trzasnąć" :lol: Podczas 1 godzinnego obciążenia na 100% jego [b]temperatura maksymalna to tylko od 50 do 55 stopni[/b] Temperatura [b]płyty głównej od 32 do 36 stopni[/b] a temperatura [b]karty graficznej maksymalnie 25 stopni a dysku maksymalnie 37 stopni.[/b] - temperaturę sprawdzam wszystkimi dostępnymi programami do mierzenia oraz w Biosie - różnice to tylko -+2 stopnie napięcie zasilacza sprawdzone - stabilne, żadnych resetów czy przeciążeń [b]Ponadto zastosowałem parę poprawek, ulepszeń, przyśpieszeń i sztuczek w komputerze dzięki, którym moje odczucie overlockingu i przyśpieszenia wynosi 40% Wydaje mi się jakbym wpadł do sklepu i zrobił porządne zakupy wymieniąc wiele podzespołów komputera.[/b] A dla potwierdzenia użyłem gry (choć na co dzień nie gram w gry komputerowe), która za Chiny ludowe nie uruchomiła by mi się na moim sprzęcie bez podkręcania go a teraz działa bez zarzutów. Dodam że mam 3 wysokiej prędkości duże wiatraki we wnętrzu obudowy - procesor - płyta - grafika nie licząc tego w zasilaczu. ____________________________________ PYTANIE ZA STO PUNKTÓW BRZMI: [-( Czy to cisza przed burzą, czy może mam więcej szczęścia niż rozumu? :d/ Jak to możliwe aby taki potencjał drzemał do tej pory w kiepskim sprzęcie? Ma sięrozumieć że producenci specjalnie zaniżają wartości aby uchronić przed spaleniem, ale przecież po podkręceniu nic takiego się nie dzieje [-x

Odpowiedzi: 4

1.To kurde dziwne, u Mnie moge co najwyzej ---Zmniejszyc--- w Biosie wartosc udostepnionej pamieci dla karty graficznej (nie jest to overclocking :-P) Mniemam, ze to jest zintegrowana karta graficzna ? Bo dla wymiennych nie widzialem takiej opcji... Plik stronicowania SAM sie zmienia w zaleznosci od potrzeb systemu :-) chyba grafice nie mozna go przydzielic (?).. Dawniej byla bodajze opcja: Rozmiar pliku stronicowania = 1,5 x RAM ale to zamierzchle czasy; prawdopodobnie, jesli mialbys 4Gb pamieci Ram to moglbys go nawet wylaczyc (plik str.) 2.Napiecie powinno byc dobre, do szybszych wersji jest zalecane podniesienie napiecia do 2,o, wiec u Ciebie starczy. 3.Chyba skonczyly sie nam czasy omamiania przez producentow, chociaz ciezko to okreslic, trzeba by podac przyklady, wraz z postepem ludzie nauczyli sie wreszcie rozrozniac co jest "podejrzanego" w sprzedawanym sprzecie i zanim cokolwiek kupia to producenci zdarza obnizyc ceny lub dac jakies gratisy :-P hehe
Lamer
Dodano
28.04.2009 20:41:22
  • s85 29.04.2009 00:16:01

    [quote=Lamer]1.To kurde dziwne, u Mnie moge co najwyzej ---Zmniejszyc--- w Biosie wartosc udostepnionej pamieci dla karty graficznej (nie jest to overclocking :-P)[/quote] U mnie można ustawić maksymalnie do 256 MB a drugie 256 dla systemu razem mam 512 RAM [quote=Lamer]Mniemam, ze to jest zintegrowana karta graficzna ? Bo dla wymiennych nie widzialem takiej opcji... [/quote] Nie, to ATI Radeon 9200 (tv out) na slocie AGP x8, funkcja w BIOSIE jest mam zintegrowaną grafikę 96 MB, dźwięk 5.1 i sieciówkę realtek, ale są wyłączone i przygotowane na zapas :lol: [quote=Lamer]Plik stronicowania SAM sie zmienia w zaleznosci od potrzeb systemu :-)[/quote] A tak tak teraz się skapnąłem, dziwne bo ja zawsze miałem po instalacji systemu ustawiony "Rozmiar niestandardowy" od 768 do 1500 a teraz sam przełączyłem na "Rozmiar kontrolowany przez system" [quote=Lamer]chyba grafice nie mozna go przydzielic (?)[/quote] Grafice przydzieliłem tylko RAM - ten prawdziwy [quote=Lamer]Napiecie powinno byc dobre,[/quote] Są tylko minimalne wahania -+ 0,10 volt na wszystkich liniach [quote=Lamer]Chyba skonczyly sie nam czasy omamiania przez producentow, chociaz ciezko to okreslic, trzeba by podac przyklady, wraz z postepem ludzie nauczyli sie wreszcie rozrozniac co jest "podejrzanego" w sprzedawanym sprzecie i zanim cokolwiek kupia to producenci zdarza obnizyc ceny lub dac jakies gratisy :-P hehe[/quote] Zgadzam się, podam jeszcze może inne przykłady, otóż kupiłem sobie mikrofon za ponad 20 złotych mimo że w internecie krążyły opinie iż dobry mikrofon to cena kilkuset złotych, nie przejmowałem się tym i na przekór kupiłem tego za 20 złotych - bardzo porządny ciężki mikrofon z metalu w etui z 3 metrami kabla 6mm - w ogóle nie narzekam a jestem raczej zaskoczony jakością dźwięku – po dokupieniu programów wraz z kartą dźwiękową oraz „Voice changer” głos mogę przecudownie modyfikować i odszumiać. Kupiłem sobie słuchawki za 80zł mimo że wielu narzeka że dobre słuchawki to wydatek 900 złotych - BZDURA! moje mają pełne pasmo przenoszenia od dudnienia (infradźwięków), po dobre średnie aż do ultradźwięków ](*,) to samo głośniki 5.1 - żadnych drogich i markowych a szyby się trzęsą w domu i tynk odpada ze ścian :lol: Posiadam kartę dźwiękową sond blaster audigy za 60 złotych, która nie różni się niczym (w moim odczuciu i w parametrach) od kart sound blaster z wyższych pólek za setki złotych! a jakość dźwięku tak mnie przytłacza jak nigdy dotąd- jakość studyjna 96000hz odtwarzania i nagrywania, zwykłe dźwiękówki mają najwyżej 48000 hz A po tym podkręceniu ATI radeona 9200 i celerona przestałem się na razie zastanawiać nad kupnem nowej grafiki i procesora :lol: Wiem że na obecne czasy mój sprzęt nie pociągnie Visty ani Windowsa 7 ale ja nie mam wygórowanych wymagań od komputera, nie zamierzam też kupować kolejnych systemów operacyjnych. To się właśnie nazywa mamienie klientów - "kupcie droższe" ale po co? tanie też jest bardzo dobre. :^o

Raczej nie bardzo. Mowa była o konkretnym przykładzie podkręcenie procesora o 50%. Mniejsza z resztą o to. Kończymy offtop.
XanTyp
Dodano
28.04.2009 12:18:25
Hmm z tego co pamiętam 30% to bezpieczna granica dla większości ówczesnych procesorów. Większość czasopism podawała wtedy ta granicę jako bezpieczną bez montowania dodatkowych wentylatorów. Przykładowo mój celeron 333 dawał się przemienić w 375 Mhz. Dzisiaj sytuacja wygląda o niebo lepiej bo każdy rdzeń można podkręcić o 100%. W szczegóły chłodzenia takiego sprzętu nie wnikam bo przestałem się tym zajmować.
Krzysiek_85
Dodano
28.04.2009 02:09:51
Tzn. jak na obecne czasy to jest duzo, kiedys ledwo po tym jak wyszedl Athlon 1Ghz, czasem byly takie serie, gdzie mozna bylo je podkrecic o prawie 50% ! Wiec gratulujemy :-P Wysoka predkosc wiatrakow - nie jest rownoznaczna z wydajnym chlodzeniem... Podkreciles Mb'ajty w grafice ? Kurde dobry jestes 0.o To chyba 1-szy raz w historii o tym slysze.. Nie pomyliles to z Mhz'ami ? Zalatw sobie lepsze chlodzenie - dziwne, ze rowniez nie podnosiles napiecia w procesorze... Producenci nie chronia procow przed spaleniem, tylko zostawiaj moc na "zapas" a pozniej sprzedaja ci ten sam proc troche podkrecony :-) Odczucie wzroslo o 40% hmm.. Procenty zawsze mile widziane.. Ciesz sie tym co masz :-P
Lamer
Dodano
28.04.2009 01:30:04
  • XanTyp 28.04.2009 02:14:22

    [quote=Lamer]czasem byly takie serie, gdzie mozna bylo je podkrecic o prawie 50% ![/quote]Kolega wspomina zamierzchłe czasy Celerona 300MHz. o ile pamiętam - z żadnym innym prockiem nie można już było tego powtórzyć. Więc nie czasem, a raz kiedyś. A w kwestii meritum: nie cieszył bym się tak za bardzo z efektów. Kiedyś podkręciłem sobie GF 5700LE do parametrów niemal takich jak wpełnej 5700 i tak działa przez prawie rok. Potem wydajność zaczynała się sypać i wiatraczek zaczął rzęzić, więc go wymieniłem... miejsce, gdzie się był podklejony - było w niemal 3/4 jego powierzchni - zupełnie przetopione. Więc... może teraz wygląda to na fajny efekt, ale za jakiś czas pochwalisz się noym podzespołem, bo stary się np. zwyczajnie sfajczył.

  • Lamer 28.04.2009 02:23:21

    [quote=XanTyp][quote=Lamer]czasem byly takie serie, gdzie mozna bylo je podkrecic o prawie 50% ![/quote]Kolega wspomina zamierzchłe czasy Celerona 300MHz.[/quote]Chodzi Ci o IC 300A :-P z 300 na 500Mhz.. to byly rekordy.. Z neta: "Z oferty Intela na miano dobrze podkręcającego się procesora zasługuje Celeron 2 GHz na jądrze Northwood, który dawał się podkręcić do 2,66Ghz. Rzecz jasna, takich przykładów jest wiele i wszystko zależy od konkretnego procesora..." Czyzby to ta seria ?...

  • s85 28.04.2009 15:18:05

    [quote=Lamer]Podkreciles Mb'ajty w grafice ? Kurde dobry jestes 0.o To chyba 1-szy raz w historii o tym slysze.. Nie pomyliles to z Mhz'ami ?[/quote] Tak w BIOS'ie przenaczyłem 256 MB z 512 dostępnych RAMu dla karty graficznej a w Windowsie powiększyłem plik stronicowania (tzw. pamięć wirtualna lub sztuczny RAM na dysku twardym do 2 GB) - inni mówili że wydajność spadnie tymczasem ja mam całkiem inne odczucie. MHz rdzenia i pamięci na karcie graficznej podkręciłem programem Radclocker [quote=Lamer]Zalatw sobie lepsze chlodzenie[/quote] Sądzę że na razie nie będzie potrzebne, bo z zasilacza i tyłu komputera płynie prawie że chłodne powietrze :d/ [quote=Lamer] - dziwne, ze rowniez nie podnosiles napiecia w procesorze...[/quote] Podniosłem w BIOS'ie wcześniej napięcie 1,5 teraz 1,8 inne wartości to 2,54, 3,20, 5,04, 12,01 VOLT - chyba starczy? :-k [quote=Lamer]Producenci nie chronia procow przed spaleniem, tylko zostawiaj moc na "zapas"[/quote] No właśnie się dowiedziałem że procesor Celeron ma kilka zalet, najważniejszą jest oczywiście dobra cena i że jest doskonałym procesorem do przetaktowywania, gdyż prawie każdy egzemplarz może działać daleko poza specyfikacjami. Przetaktowywanie magistrali FSB do 133 MHz nie wywołuje u mnie żadnych problemów a nawet powiedziałbym że problemy całkiem zniknęły. Dowiedziałem się również że jest on bezpieczny bo ma on sprzętowe zabezpieczenie przed spaleniem, to znaczy resetuje komputer aby się nie przegrzał a jego maksymalna temperatura to 67 stopni Celsjusza. Ale nie wiem czy tak rzeczywiście jest. :-k Każdy chyba już wie czym grozi overlocking [-x więc lepiej uważać ja stosuję overlocking programowy, myślę że to jest w miarę bezpieczne bo inni ingerują bezpośrednio w sprzęt a to według mnie jest groźne :wtf: Chociaż nawet ten programowy może być niebezpieczny bo jakiś niedoświadczony nastolatek (który przeczyta to forum) popsuje sobie coś, na przykład wpisze liczbę 999 MHZ a potem będzie miał głupie pytania czemu mu się komputer nie włącza albo dziwnie piszczy i jak ma zresetować bios (którymi zworkami) nie otwierając pokrywy bo na przykład ma komputer na gwarancji (mnóstwo po internecie takich wypowiedzi). Ja zmieniłem tylko 3 parametry w ustawieniach w BIOS'ie: taktowanie szyny oraz podniesienie dwóch wartości napięć. No i przetaktowanie karty graficznej programem Radclocker - i tyle :d/ Co do tematu, moje przemyślenia na dzień dzisiejszy są takie: że chyba jesteśmy omamiani tym co mówią nam producenci albo "osoby do spraw marketingu" tak często podszywających się pod zwykłych użytkowników internetu i wypowiadających się na forach dyskusyjnych oraz czatach, zalecając nam kupno drogich produktów a tymczasem tanim kosztem można wykorzystać wcale nie z górnej półki sprzęt. Dla przykładu: kupiłem sobie parę butów za parę groszy w hipermarkecie i chodzę w nich już drugi rok a mój znajomy kupił markowe obuwie za kilkaset złotych w "porządnym sklepie" i pochodził parę miesięcy, teraz musi po sądach biegać i walczyć o odszkodowanie że mu sprzedali "kota w worku". Ja twierdzę że na świecie panuje chęć zysku a nie dobro konsumenta i dlatego nam wmawiają aby kupować markowe drogie produkty a być może moja teoria jest błędna i jestem po prostu szczęśliwcem, że od 12 lat żadna awaria jeszcze mi nie wystąpiła w żadnym tanim sprzęcie. Ale według mnie inni sobie kupują sprzęt za miliony złotych a tymczasem z taniego można złożyć całkiem niezły komputer :)

s85
Dodano:
27.04.2009 23:29:50
Komentarzy:
4
Strona 1 / 1