Obszar przechowywania profilu
Witam mój pierwszy post, posiadam aktualizowany Windows XP home już kilka lat. Wszystko ładnie chodziło, do czasu gdy w czasie uruchamiania się komputera dziecko położyło rękę na klawiaturze i zaczęło się! startował bios i tyle mam dużo programów na nim i bardzo nie lubię formatować, więc użyłem opcji naprawy systemu z płyty Windowsa. Robiło jakieś 25 min wraz ze sterownikami i wszystko było pięknie ocalało wszystko nawet pulpit został ten sam chodził pięknie i pewnie chodziłby do końca świata bo wyłączyć się nie chciał( tylko włącznikiem na żywca). Wtedy wyskoczyło okienko z czerwonym kółkiem i białym X "Obszar przechowywania profilu" komunikat o przekroczeniu obszaru dostępnego dla tego profilu(dysk C 12 GB D 80 GB wolny obszar ponad 4 GB, procesor AMD 4400+ ramu 4GB ). Z dysku C usunąłem wszystkie śmieci z dokumentów wszystko, pozostało jakieś 50000 KB, z różnych aplikacji, ale na tym komunikacie jest "Maksymalny rozmiar profilu 10240 KB" to chyba za mało, ale z właściwości dysku wynika że jest ustawiony obszar bez ograniczeń dla wszystkich profili, mam tylko jedno konto użytkownika. Pomóżcie bo w taki sposób nie można wyłączać komputera](*,) , a w necie na ten temat jest bardzo mało pozdrawiam :-({|=
Odpowiedzi: 8
Nie znam programu więc nie wiem, czy da się uruchomić z płyty to, co na niej wypaliłeś - spod biosu.
Z resztą, to bez znaczenia. Nawet jeśli całkowicie padnie system, zrobisz reinstalkę XP tylko po to, by dało się zainstalować Paragon BackUp i przywrócisz sobie obraz partycji.
Ja użyłem "Paragon Backup & Recovery 10 Free Edition" jest darmowy po rejestracji i wypaliłem płytkę, teraz muszę czekać na efekty mojej pracy. Jeszcze muszę zrobić kopie na dysku, ale nie wiem czy będzie działać z biosu jak system się nie zechce się uruchomić?
Można kupić program (Norton Ghost, Acronis itp) do tworzenia obrazów partycji, wykonać taki i w razie potrzeby - zrobić użytek z tegoż obrazu.
Przydatne ustrojstwo.
Robisz format partycji, instalujesz wszystkie sterowniki, programy, potem obrazujesz tę partycję i kiedy system padnie, przywracasz go.
Aktualizujesz co potrzeba, wykonujesz nowy obraz, stary wyrzucasz i tak do upojenia :)
Parę dni jeszcze się TYM zajmowałem i poległem, zrobiłem formata i teraz chcę zrobić coś na wzór płyty recovery, lub partycja do przywracania systemu na wzór laptopa, bo mam coś takiego w laptopie z Win7, czy coś takiego można zrobić?
Zajrzałeś w te linki, które są tam wyświetlone?
Dla mnie to czarna magia i chyba mnie to przerośnie, nigdy nie miałem takich problemów.
Mam tu zrzut z podglądu zdarzeń 22,01 (brakuje 23,01 wtedy się już nie uruchomił), a mastępny jest 24,01 juz po "naprawie"
Poniżej wkleiłem kilka zdarzeń, na ostatnim jest komunikat z pliku Windowsa cytuje:
"Błąd:
Instalator napotkał błąd w czasie próby ustawienia zabezpieczeń systemowych.
Wystąpił błąd rozszerzony.
***
Błąd:
Instalator nie może zarejestrować formantu OLE C:\WINDOWS\system32\macromed\flash\flash.ocx z powodu następującego błędu:
DllRegisterServer zwrócił błąd 2147647516 (8002801c)."
Katastrofa bez formata sie chyba sie nieobędzie](*,) ](*,) ](*,) ](*,)
Dołączam zrzuty z komunikatów, na pierwszym jest określony maksymalny rozmiar profilu,czy ma być taki mały?.
Wszystko pięknie... się zlewa w jedność o.O
Mógłbyś to trochę przejrzyściej napisać?
Zacznij od podglądu zdarzeń, przejrzyj alerty, wytypuj najbardziej prawdopodobne, podrzuć screeny w razie potrzeby (same okna komunikatów wystarczą).
Kilka przecinków między myślami i enterów między zdaniami też by się przydało.
-
[quote=XanTyp]Zacznij od podglądu zdarzeń, przejrzyj alerty, wytypuj najbardziej prawdopodobne, podrzuć screeny[/quote]To, co tu załączyłeś jakoś mi nie wygląda na komunikaty z Podglądu Zdarzeń. Prawoklik na Mój Komputer -> Zarządzaj -> Podgląd zdarzeń -> System I tam szukaj alertów.
Strona 1 / 1