Witam, Dzisiaj złożyłem sobie nową stacje: Zasilacz do obudowy Chieftec (GPS-550AB-A) 550W bulk Seagate 320 GB Barracuda ES (16MB, Serial ATA II) OCZ Technology 2x 1GB DDR2 800MHz Reaper EPP CL4-3-3 Heatpipe GeForce 8600 GTS EVGA 512MB HDTV & DVI (PCI-E) LG SuperMulti DVD+/-RW GSA-H42L LightScribe bulk black Chieftec CH-01B-B-SL - 400W Microsoft Windows VISTA Home Premium PL OEM 64Bit 1-pack DVD Gigabyte GA-P35-DS4 Intel Core2 Duo E6850 3,00GHz (S775) BOX Instalacja systemu przebiegła sprawnie wręcz bardzo szybko i zaraz mogłem się cieszyc nowym sprzętem. Oczywiście zainstalowałem wszystkie sterowniki itp. Niestety zauważyłem jedną denerwującą rzecz. Dysk poortsu non stop mieli. Gdy odpala się Vista i jakieś 15min po uruchomieniu dysk caly czas mieli, dysk jest bardzo glosny, dzwiek jest metaliczny i bardzo uciazliwi. Gdy instalowalem boshocka to wydawalo mi sie ze pracuje nadal na mojej starej maszynie. Kursor myszki zawieszał się, otworzenie nowej strony w operze trwalo jakbym mial 32mb ramu. Moze ktos z Was wie co jest grane? Teraz np. dysk się uspokoił i jest ok ale włącze jakiś film i znowu jest to samo terkot i nic więcej. Aha i jeszcze jedno odpalając Subedit playera musze za kazdym razem PPM i uruchom jako administrator mimo ze jestem na koncie administratora, mozna to jakoś ominąć? PS. nie chciałbym się przesiadać na XP spowrotem w koncu zakupilem oryginalny system ;) Pozdrawiam i dzieki z gory za jakakolwiek pomoc.