Mam Windowsa XP Proffesional. Niedawno zainstalowałam SP2, ale od czasu instalacji komputer zaczął mi się zacinać przy byle okazji (nawet przy skanowaniu Nortonem). Często musiałam go restartować :( Raz nawet obraz na ekranie zaczął skakać( po resecie, zaraz w pierwszych momentach uruchamiania się), komputer zaczął wydawać dudniące odgłosy z skrzynki i piszczące z głośników, na monitorze pojawiły się kolorowe, pionowe paski i w końcu monitor zgasł... a komputer działał.( i to na wysokich obrotach)Nic się nie dało zrobić, więc wyłączyłam go z prądu. Po paru próbach udało mi się znów go uruchomić, jednak dalej się zacinał. Komp przy sprawdzaniu dysku( zaraz po włączeniu, jak to bywa po resecie) obcinał pliki związane z Norton Antivirys. Antywira usunęłam i jest wszystko w porządku. Co moge zrobić by nadal uźywać Nortona :?:
Moźliwe by było, źe mam na kompie wirusa??