[quote=latet]Dziwne i ciekawe jest to, że na screenach wszystko wygląda ostro. latet[/quote] Dzięki za wyjaśnienia. Nie wpadłem na to bo kiedy moje dzieci były małe to Atari 800XL stało daleko od telewizora do niego podłączonego. Co do twojego problemu to może zrób zdjęcie ekranu (to nie to samo co screen) i pokaż tutaj.

[quote=adam_broda]Atari 800XL[/quote]Ach, te młodzieńcze czasy ^^ Rozmarzyłem się. :D Przepraszam. Koniec offtopu :)

[quote=adam_broda][quote=latet]Ponieważ mam w domu małe dzieci - wciąż używam monitora CRT.[/quote] Możesz rozwinąć tą zależność? [/quote] Chodzi o to, że szklany ekran jest dziecku trudniej uszkodzić a mnie łatwiej wyczyścić (z odcisków rąk, śliny, wyplutego jedzenia...). Przez ostatnie lata dorobiłem się świetnych metod czyszczenia szklanego ekranu, natomiast nie mam bladego pojęcia o tym czym i jak skutecznie czyścić miękki i delikatny ekran LCD. Dlatego czekam z inwestycją w nowy monitor, aż dzieci nieco dojrzeją :) latet

[quote=latet]natomiast nie mam bladego pojęcia o tym czym i jak skutecznie czyścić miękki i delikatny ekran LCD.[/quote]Lekko offtopując, dopiszę, że LCD u siebie bardzo dobrze czyści mi się szmatką (nie pamiętam, jak się nazywała, ale jeśli zajdzie potrzeba, to się dowiem o jej rodzaj) i pianką o nazwie: Nano Piana LCD w sprayu, o pojemności 400ml za ok. 17zł. Wyłączasz monitor, sprayem potrząsasz, aż poczujesz, że płyn się wstrząsnął i nanosisz go nieco na szmatkę. Czyści się elegancko i usuwają się wszystkie plamki. Nawet te po zupie ogórkowej :mryellow: Oplułem nią monitor oglądając jakąś komedię, przyschło nieco, ale pod "szmatka plus pianka" - zeszło bez śladu :)