http://www.downloads.subratam.org/KillBox.zip
Wybierasz katalog, zaznaczasz delete on reboot i naciskasz czerwony przycisk.

:arrow: http://www.pandasoftware.com/activescan/pol/default.asp?IdVendor=46&IdLang=30&IdPais=152
lub
:arrow: http://skaner.mks.com.pl/

:arrow: zabotuj Windows XP –> konsola odzyskiwania –> chkdsk –> wywal katalog –> chkdsk

:arrow: Hijack This – analiza bezpieczeństwa systemu
http://forum.centrumxp.pl/viewtopic.php?t=19974

W przypadku niektórych wirusów, do usunięcia plików lub katalogów konieczne jest wyłączenie przywracania systemu.

Oj El Nino... Człowiek się uczy całe źycie nie wiesz o tym? A poza tym, to wiesz nie martw się zawartoscia merytoryczną moich postów. Jeźeli myslisz ze nie ma w nich nic wartosciowego to poprzegladaj je sobie (korzystajac własnie z funkcji szukaj) i sam się przekonaj jakie są. Znam bardziej zaawansowane rzeczy niz ta prosta rzecz, o którą się tu rozchodzi. Ale zaden człowiek wszystkiego nie wie. Czy pytanie o coś jest złe? To kłoci się z ideą forum. Przynajmniej nie udaje kogoś kto pozjadał wszytkie rozumy. Jak czegoś nie wiem, pytam się innych, którzy to wiedzą. A nie udaję, źe wszytsko wiem co się powinno wiedzieć.
Co do pomocy systemowej Rebe to akurat masz rację, bo o niej nie pomyslałem. Heh, pewnie dlatego ze dawno temu z tego juz nie korzystałem i az zapomnialem ze cos takiego istnieje.
Wiem, źe mogę to znaleźć w klawiszu szukaj na forum. Wbrew Twoim obawom wyobraź sobie, ze czesto z tej funkcji na forum korzystam.

fidelio:

Wiec o co Ci chodzi?

Zupelnie o nic. No moze poza lekkim niesmakiem po zadaniu pytania z dziedziny tych podstawowych, przez czlowieka ktory napisal tutaj 800 postow. Pozostaje sie wiec tylko zastanowic nad ich zawartoscia merytoryczna.

fidelio:

Wiem ze jest takie narzedzie do sprawdzania błędów na dysku, ale do tej pory zupłenie nie miałem okazji z tego korzystac.

Poza tym o czym wspomnial Rebe, jest tu jeszcze taki "przycisk" –> Szukaj i ogromne zdziwienie budzi u mnie to, ze po takim stazu na forum budzi on u Ciebie obrzydzenie.
Przy okazji – ja rowniez nie mialem okazji korzystac z CHKDSK, ale wiem gdzie o tym moge przeczytac.

fidelio – to moźe wiesz ównieź, źe system ma wbudowaną pomoc i czasem(?) warto z niej korzystać – choćby wpisując "chkdsk" i czytając co wskazane zostanie.

Zamnkąc? a to niby czemu? A chkdk nigdy do tej proy nie musiaelm uzywac wiec skad mam to wiedziec? Wiem ze jest takie narzedzie do sprawdzania błędów na dysku, ale do tej pory zupłenie nie miałem okazji z tego korzystac. Wiec o co Ci chodzi? A poza tym.. heh forum chyba do zadawnia pytań słuźy prawda?

fidelio:

...jak wlaczyc te chkdsk?

Przy osmiuset postach i poltorarocznej obecnosci na forum zadajesz takie pytania ? Nic tylko temat zamknac.

A wiec po kolei...
Chcę usunąc pusty katalog w którym są 3 kolejne puste katalogi. Kiedy próbuję wykasowac katalog wywala taką informację:
"Nie moźna usunąc. Nie moźna odnaleźc okreslonego pliku. Sprawdz czy scieźka i nazwa pliku są poprawne."

Do Pawel_k: Podmiec katalogu nie mogę, bo gdy tak robię, to na dysku pojawiają się dokałdnie dwa takie same katalogi o takich samych nazwach.:shock:

Do Rebe: konsoli nie rpóbowałem jeszcze. Mozesz mi powiedziec jak wlaczyc te chkdsk?

http://www.tolvanen.com/eraser/download.shtml

najlepszy program wywali wszystko co tylko zaznaczysz
a jezeli nie idzie w win to odpal sys awaryjny i sprobuj ponownie tym programem

piotr1958:

http://www.idg.pl/ftp/pc_6199/Delete.Doctor.2.1.html

:arrow:

(...)Próbowąłem juz normalnie z eksploratora windows, przez total commander, Delete Doctor

Nie doczytałeś widocznie.

http://www.idg.pl/ftp/pc_6199/Delete.Doctor.2.1.html

A z konsoli odzyskiewania próbowałes przez delete ?
Wcześniej moźna, a pewnie i trzeba , jaki chkdsk odpalić coby – jeźeli są w katalogu rzeczywiście błedy – naprawić co trzeba.

a wiec tak sa trzy opcje:
– to katalog windows ;)
– to katalog z bardzo zlosliwym wirusem ktory uruchamia sie razem z systemem
– to poprostu katalog z wrednym plikiem ktorego windows nieumi zaklasyfikowac [niepelna zawartosc] i sie z nim "meczy"
zazwyczaj pomaga stworzenie pustego pliku o nazwie identycznej z "nieusuwalnym" plikiem i podmienienie go [bo taki plik mozna kopiowac mozna nadpisywac ale niemozna skasowac]
potem proby kasowania po kazdym restarcie windowsa i do 100restartow sztuka jak to mowia ;)