Nauczyciel Informatyki

Czy teź macie takiego nauczyciela informatyki/technologii informacyjnej co ja?
:arrow: Wgrywa stery przez DOSa
:arrow: Nie potrafii obsłuźyć CDex'a
:arrow: resetuje kompa, gdy wyświetli mu się niebieski komunikat o braku dysku w stacji A(jak oczywiście dyskietkę wyciągnie)
:arrow: Nie umie wywalić skrótu na pulpit
Jedyne co umie to chyba definicje co go na studiach uczyli. Jak nas teraz uczy HTML'a to przepisuje podstawowe komendy z jego notatnika. Czy taki człowiek powinien otrzymać tytuł magistra czyli mistrza w dziale informatyki??On moźe i dostał, ale to b.dawno bo jest prawie siwy.Jest nawet inzynierem

Odpowiedzi: 20

Ad@$:
Yoda:
Ad@$:
[...]
:arrow: Woli jechać wierszem polecenia bo jest...bezpieczniej
Że nie jest, udowodnij.

Nie chce mnie słuchać mowi:"Ty się juź lepiej zamknij"
Yoda:
Ad@$:
:arrow: Niebieski ekran oznacza błąd systemu windows
Że nie jest, udowodnij.

"Pobaw się na swoim komputerze" to ja mu chce wyjaśnić a on ponownie :"Ty się juź lepiej zamknij"

Chyba nie oto chodzi :lol: Masz udowodnić, źe nie jest bezpieczniej (1.) i źe niebieski ekran nie oznacza błędu systemy (2.), hehehehehe – miłego udowadniania :P.

Punkt dla Ciebie, Mistrzu Yoda :D
Pawek
Dodano
19.05.2004 16:55:24
Yoda:
Ad@$:
[...]
:arrow: Woli jechać wierszem polecenia bo jest...bezpieczniej
Że nie jest, udowodnij.

Nie chce mnie słuchać mowi:"Ty się juź lepiej zamknij"
Yoda:
Ad@$:
:arrow: Niebieski ekran oznacza błąd systemu windows
Że nie jest, udowodnij.

"Pobaw się na swoim komputerze" to ja mu chce wyjaśnić a on ponownie :"Ty się juź lepiej zamknij"
Yoda:
Ad@$:
:arrow: Lepiej nie 'ruszać' ikonek', bo się coś popsuje
Pomęcz się trochę z bredzącymi dzieciakami i zobaczymy, który model bezpieczeństwa wybrać raczysz. Czy faktyczny czy "na wszelki wypadek nie ruszać nic"

Tego nie qmam o co Ci chodzi
Yoda:
Ad@$:
Gościu jest odporny na wiedzę i myśle, źe go zatrudnili bo musi wytrzymać do emeryturki, ale nie uczy innych przedmiotów.
Za to Ty jesteś niemal genialny – na wiadomości o Twoich osiągnięciach naukowych z niecierpliwością czekam

Coś masz do mnie?
O co Ci chodzi?
Ruch Ci nie pasi?
Powiedz co Cię gryzie
Ad@$
Dodano
19.05.2004 16:48:03
Ja nie nawidze nauczycieli od informatyki – bo gadaja ze mna jakbym by jakims kretynem :? . Poza tym mega mnie wkurzaja kiedy sami sobie (i uczniom) utrudniaja zadanie robiac zbedne czynnosci.
Winchester
Dodano
19.05.2004 11:05:49
Ten FTP–ek nie jest uruchomiony całą dobę najwyraźniej – link znalazłem na Plikoskopie.

PS. Na P2P teź to widziałem, ale źródełek jak na lekarstwo.
Pawek
Dodano
19.05.2004 00:02:59
Pawek:
Włąsnie ciągnę zagadnienia maturalne... Jak je będę juź miał, to tutaj "zlinkuję".

KLIK [5MB]

nie działa....:/
darek_dade
Dodano
18.05.2004 23:41:22
Pawek:
Choćby to:
Ad@$:
:arrow: Wgrywa stery przez DOSa
Jeźeli to zły sposób, to pokaź mu jak się powinno to robić :idea:
Ad@$:
:arrow: Nie potrafii obsłuźyć CDex'a
Naucz go tego – 4 minuty roboty :idea:
Ad@$:
:arrow: resetuje kompa, gdy wyświetli mu się niebieski komunikat o braku dysku w stacji A(jak oczywiście dyskietkę wyciągnie)
Skoro to takie katastrofalne posunięcie powiedz mu jak Ty bys to zrobił :idea:
Ad@$:
:arrow: Nie umie wywalić skrótu na pulpit
Pokaź mu jak :idea:

I wiele wiele innych... :idea:

:arrow: Woli jechać wierszem polecenia bo jest...bezpieczniej
:arrow: Niebieski ekran oznacza błąd systemu windows
:arrow: Lepiej nie 'ruszać' ikonek', bo się coś popsuje
Gościu jest odporny na wiedzę i myśle, źe go zatrudnili bo musi wytrzymać do emeryturki, ale nie uczy innych przedmiotów.
Ad@$
Dodano
18.05.2004 15:11:50
Pawek:
Yoda:
(prawda Pawek? ;) )

Nie wiem czemu akurat ja (:roll:), ale Prawda Mistrzu, prawda :wink: [...]
Bo z inną dyskusją skojarzyło mi się – nie miało być złośliwe to :)
Pozdrawiam.
Yoda
Dodano
18.05.2004 11:06:24
ja tez mialem sibie warta babke z infy. Jak jej ekran zminil rozdzielczosc to mnie wolala z innej klasy ze jej sie monitor zepsul i ze chyba to wirus :lol:
gieras
Dodano
18.05.2004 09:05:07
Moze troche off–topic;
Co innego nauczac "informatyke" w szkole – co nota bene jest – nauka obslugi systemu Windows, poruszania sie po nim i podstawowych aplikacjach biurowych (word excel itp). Co innego byc informatykiem – czyli specjalista od przetwarzania informacji (przy uzyciu komputera w tym przypadku), co innego byc pasjonatem informatyki – czyli czesto samoukiem zglebiajacym tajniki wiedzy z roznych dziedzin szeroko pojetej informatyki.
Moge powiedziec ze polaczenie dwoch ostatinich osobosci daje wrecz doskonalego nauczyciela informatyki, o ile poparte to jest jakims ciekawym sposobem przekazwyania wiedzy (a przynajmniej skutecznym).
brtx
Dodano
18.05.2004 00:40:38
Włąsnie ciągnę zagadnienia maturalne... Jak je będę juź miał, to tutaj "zlinkuję".

KLIK [5MB]
Pawek
Dodano
17.05.2004 23:20:22
myslę źe 19/20 nie zdałoby matury z informatyki... Ja nie wiem nawet co na takiej maturze jest mógłbyś mnie Pawek oświecić???
darek_dade
Dodano
17.05.2004 23:17:41
Yoda:
(prawda Pawek? ;) )

Nie wiem czemu akurat ja (:roll:), ale Prawda Mistrzu, prawda :wink:

Jak juź wyźej wspomniałem mój nauczyciel jest w porządku. Widać, źe 'koleś' zna się na rzeczy i swoje umie – i w praktyce i w teorii.

Ps. Załoźę się, źe 3/4 z nas – albo i więcej nie zdałoby na dobrą ocenę (powiedzmy 4) matury z informatyki.
Pawek
Dodano
17.05.2004 20:17:35
Yoda:
2. Niestety, często informatyką w szkole zajmują się przekfalifikowani na szybko geografowie, wuefiści etc – wiem o tym, sam swego czasu zajmowałem się szkoleniami z podstaw informatyki dla nich.


Mistrzu jak zwykle masz racje.
Ja mialem w podstawowce nauczycielke informatyki, ktora uczyla techniki.
theboss78
Dodano
17.05.2004 17:44:24
Swoją opinię pozwolę wygłosić sobie. Macie racji wiele, lecz zapominacie o kilku waźnych sprawach:

1. Jeźeli ktoś jest po studiach informatycznych, to moźe nie wiedzieć jak skrakować krakersa, zorganizować fullwypasstadionedyszyn łindołs czy umieścić w nim pałerikonku na pulpitu. On ma nauczyć tego, co ma w programie – ergo podstaw obsługi komputera. I nie wolno tu zapominać o róźnicach w poziomie tej obsługi w ramach jednej grupy. Poza tym, taki mgr wie o rzeczach, które Wam mogą się wydawać niepraktyczne, np. budowie i działaniu procesora, poziomowości programów, algorytmice (prawda Pawek? ;) ) etcetera, etcetera a które są PODSTAWAMI, jeźeli ktoś chce mówić o informatyce z prawdziwego zdarzenia a nie o domorosłych "specach od komputerów" – którzy rozkładają ręce gdy problem wykracza poza "przeinstaluj/wymień kartę/zresetuj".

2. Niestety, często informatyką w szkole zajmują się przekfalifikowani na szybko geografowie, wuefiści etc – wiem o tym, sam swego czasu zajmowałem się szkoleniami z podstaw informatyki dla nich. A to juź jest tragedia.
Pozdrawiam.
Yoda
Dodano
17.05.2004 17:38:13
Niestety trzeba to przyznać w Polsce z kimkolwiek rozmawiam o nauczycielu z informatyki mówi, źe umie więcej od niego (od nauczyciela). Mój akurat jest fajny, uczył Flasha, pisnaia makt w Excelu, pisnaia programów...
Myślę, źe wyniki to z tego, źe do informatyki często przydziela się osobę (nie informatyka) której brakuje godzin do pełnego etatu w szkole, bo uwaźa się źe do tego nie trzeba mieć dobrych kwalifikacji. Tak jest teź np z nauczycielami wychowania seksualnego (np mnie tego przedmiotu uczyła pani od geografii :–))
Kuba
Dodano
17.05.2004 17:14:05
Choćby to:
Ad@$:
:arrow: Wgrywa stery przez DOSa
Jeźeli to zły sposób, to pokaź mu jak się powinno to robić :idea:
Ad@$:
:arrow: Nie potrafii obsłuźyć CDex'a
Naucz go tego – 4 minuty roboty :idea:
Ad@$:
:arrow: resetuje kompa, gdy wyświetli mu się niebieski komunikat o braku dysku w stacji A(jak oczywiście dyskietkę wyciągnie)
Skoro to takie katastrofalne posunięcie powiedz mu jak Ty bys to zrobił :idea:
Ad@$:
:arrow: Nie umie wywalić skrótu na pulpit
Pokaź mu jak :idea:

I wiele wiele innych... :idea:
Pawek
Dodano
17.05.2004 17:01:22
Pawek:
Pozdrawiam mojego 'w porzo' nauczyciela od informatyki (technologii informacyjnej) :D

Co do tematu. To moźe zamiast o tym pisać, to mu zaugerujesz jakieś lepsze rozwiązania. Załoźę się, źe jeśli postarasz się załatwić sprawę kulturalnie, to nawet zyskasz, a nie stracisz na jego niewiedzy.

Jak sam zauwaźyłeś – szkoły pokończył dawno. Nikt nie jest na bierząco w stanie sledzić wszystkiego, więc moźe słabość w jednej dziedzinie nadrabia z nawiązką w innej...

PS. Obecnie za sprawy edukacji odpowiada męźczyzna, pan Sawicki o ile mnie pamięć nie myli.

Otóź co mojemu nauczycielowi moźna zaproponować?Siedzi na necie, prenumerator większości polskich czasopism o kompach i systemach(nawet linux).Uwaźa, źe się cały czas rozwija
Ad@$
Dodano
17.05.2004 16:55:57
Pozdrawiam mojego 'w porzo' nauczyciela od informatyki (technologii informacyjnej) :D

Co do tematu. To moźe zamiast o tym pisać, to mu zaugerujesz jakieś lepsze rozwiązania. Załoźę się, źe jeśli postarasz się załatwić sprawę kulturalnie, to nawet zyskasz, a nie stracisz na jego niewiedzy.

Jak sam zauwaźyłeś – szkoły pokończył dawno. Nikt nie jest na bierząco w stanie sledzić wszystkiego, więc moźe słabość w jednej dziedzinie nadrabia z nawiązką w innej...

PS. Obecnie za sprawy edukacji odpowiada męźczyzna, pan Sawicki o ile mnie pamięć nie myli.
Pawek
Dodano
14.05.2004 17:10:10
To prawda. Babka z elektry teź te definicje recytuje, ale jak się jej zapytałem jakie rezystorki wpakować do wieźy to odpowiedziała:"No wiesz, z tym róźnie bywa, poszukaj moźe gdzieś pisze w instrukcji"
Tylko dlaczego taki człowiek ma mnie uczyć rzeczy niepraktycznych???To pytanie do minister edukacji
Ad@$
Dodano
14.05.2004 16:23:45
Ja mialem fajnego nauczyciela informatyki.
Gosc naprawde sie na tym znal i jak ktos chcial sie uczyc czegos innego niz obslugi worda,exele itp to wystarczylo mu o tym powiedziec.
Mnie nauczyl podstaw Delphi. :D
2 lata temu opuscil szkole i w sumie na dobre mu to wyszlo.
theboss78
Dodano
14.05.2004 16:23:17
Ad@$
Dodano:
14.05.2004 16:09:19
Komentarzy:
20
Strona 2 / 3