Napęd DVD "wyłącza" komputer.
Witam
Od niedawna mam dziwny problem. Kilka sekund po włożeniu płyty (ostatnio używam tylko DVD) do napędu, komputer zwyczajnie się "wyłącza" tak jakby nagle zostało odcięte zasilanie. Dzieje się tak w kilka sekund po zamknięciu szuflady napędu. System wygląda na "czysty" - żadnych wirusów itp. Czasem udaje mi się prawidłowo uruchomić i odczytać płytę dopiero za 3 razem.
Konfiguracja:
Gigabyte GA-K8NF9 pro SLi
Athlon64 3200+
1GB RAM
DVD combo LG GSA-4167b (najnowszy firmware)
Zasilacz 350W Modecom
Proszę o rady, z góry dziękuję.
Pzdr
Odpowiedzi: 16
Witam ponownie
Nie udało mi się jeszcze zdobyć zasilacza, nie mam w pobliżu żadnego komputerowca z nadwyżkami sprzętu, ale w najbliższych dniach chyba będę już mógł potestować z jakimś innym PSU.
Kondensatory z zewnątrz na 100% są w porządku, obejrzałem je dokładnie, BIOS też przeszukałem i żadnych groźnych komunikatów nie znalazłem.
Pojawiły się natomiast 2 nowe ciekawe objawy:
1. Błędy "cdrom" w dzienniku zdarzeń dotychczas występowały w grupach po 3, obecnie (zauważyłem wczoraj) - po 6.
2. Kontrolka dysku twardego świeci się bez przerwy, nawet kiedy dysk (WD800JD 80GB) nie pracuje. Kiedy dysk pracuje kontrolka miga i świeci jaśniej, a kiedy nie pracuje świeci sobie takim słabym światłem. Dotychczas kiedy dysk nie pracował lampka gasła.
P.S.
Rzeczywiście dział już nie ten, kiedy zakładałem temat myślałem, że to jednak coś z systemem, proszę jakiegoś wszechmogącego o przeniesienie.
Edit:
W zasilaczu wylały się kondensatory, wymiana na nowy rozwiązała problem. Dzięki za pomoc. Temat do zamknięcia
Pzdr
No to, jak ma być ciekawiej, to niech będzie:
1. bierz inny zasilacz i sprawdź, bo to może być przebicie na nim , jeżlei wadę PSU wykluczysz to...
2. Alert termiczny jakis w BIOS-ie ( dla CPU pewnie ) do sprawdzenia, a gdyby i tam nic dziwnego nie bło to...
3. Tak czy owak wracamy do kondensatorów ( wiem, wiem, ale moze one nie wiedzą ), a moze i całej płyty - tego już ani zdanie, ani domowym sposobem się raczej dogrzebać nei zdołasz.
PS.
Jedno jest juz praktycznie pewne - nie ten dział.
Dobra, zaczyna się robić ciekawie. Wziąłem miernik i sprawdziłem napięcia w molexach (w tym, do którego podłączony był napęd też) . I okazuje się, że 5V jest w porządku (miernik pokazuje 5,10). A żeby było jeszcze ciekawiej, podczas mierzenia komp znów "umarł" i nie reagował na próbę włączenia przez jakieś 2-3 minuty.
[quote]Wina po stronie systemowej może być, as well, czy również jak w biosie jesteś np i włożysz płyte jakomś to komputer pada?[/quote]
Pada po włożeniu płyty, ale nie zawsze (gdzieś tak 7 na 10 prób), ale z drugiej strony wygląda to tak jakby padał właśnie przy zwiększonym obciążeniu zasilacza (np. jak włączę grę to mogę pograć góra 45min i koniec).
Jak już pisałem po odłączeniu napędu nic się nie zmienia, po 2 godz. testu memtest nie znalazł błędów, ale zrobię jeszcze dłuższy test ramu.
To jest zasilacz Modecom 350W, szajs dołączany do obudowy, generalnie czyszczę wszystko wewnątrz obudowy kompa nie rzadziej niż raz w miesiącu, ale zasilacz tylko z zewnątrz, nigdy go nie rozbierałem. Spróbuję pożyczyć jakiś inny i zobaczymy co będzie.
Wina po stronie systemowej może być, as well, czy również jak w biosie jesteś np i włożysz płyte jakomś to komputer pada? Jeśli nie możesz też, na live linuksie spróbować też. Jak nie to zasilacz ew. płyta.
Np w serwisie też nie robią cudów tylko wszystko po kolei testuja.
A jeszcze co do OSowego błędu jeśli odłączysz napęd, komputer poleci na 1 kości ramu, wyjmiesz wszystko co zbędne, też tak się dzieje?
Jaki stary masz zasilacz? Jak często go czyścisz? Jak pachnie?
Ty się zajmij 5V, bo o ile one są choć zbliżone do prawdy to cuda, wianki moga Cię czekać.
Pożycz na chwilę zasilacz od kogoś i zobacz czy to nie on.
Potem dopiero ten napęd przepinaj - gdyby okazało isę, że ot nie prad, a czujniki głupoty podają.
-
[quote=Rebe]Ty się zajmij 5V, bo o ile one są choć zbliżone do prawdy to cuda, wianki moga Cię czekać. [/quote] Znowu się powtórzę: zastosuj się do rady [b]Rebego[/b]. Sprawa jasna z napędem i taśmami: [quote=Chris Burke]Napęd odinstalowany i odłączony, ale problem nadal występuje.[/quote]. Sprawdź napięcia jeszcze raz np. Everestem bo faktycznie, te Twoje 5V to cuda jakieś i ...tu przeczytaj jeszcze raz cytat [b]Rebego [/b]jw.
Ok, teraz mam wszystkie napięcia:
[img]http://img139.imageshack.us/img139/4012/speedfannd8.jpg[/img]
Odinstalowałem i odłączyłem napęd, zobaczę czy coś się zmieni.
Co do zmiany taśmy/kanału: dysk jest na SATA. Jest jeszcze jedno wolne gniazdo ATA na płycie. Mam do niego podłączyć napęd?
Kondensatory oglądałem, "na oko" są w porządku, gniazda RAM też.
Zajmę się tym BSOD-em, wypróbuję inną taśmę, prztestuję pamięć i dam znać o wynikach. Dzięki za pomoc.
EDIT:
Napęd odinstalowany i odłączony, ale problem nadal występuje. W takim razie chyba ani taśma ani napęd nie są przyczyną? Rzućcie okiem na napięcia. Jeśli zasilacz jest ok to zostaje pamięć. Przełożyłem kości do innych gniazd ale to nic nie zmienia, biorę się do testowania RAM-u.
EDIT2:
Nie da się wywołać BSOD-a. Poustawiałem wszystko tak jak w FAQ napisane i nic się nie pokazuje. Chyba dlatego, że tam wszędzie (we właściwościach Mojego Komputera, w rejestrze) jest mowa o automatycznych restartach, a u mnie to nie są restarty, komputer się po prostu wyłącza, tak jakbym wyciągnął wtyczkę z zasilacza i ponownie muszę go sam włączyć przyciskiem.
1. Łap za słówka w takich wypadkach, bo one mają znaczenie.
2. A gdzie 5V ?
3. Resztę Ucho doowiedział.
PS.
Bym jeszcze - przy okazji grzebania kanałami i tasmami kondensatory okiem pańskim obrzucił ( te na płycie głownej ).
Wywołanie BSOD-a masz w "przyklejonym" FAQ-u. Odłącz taśmę od płyty i zobacz czy wyłącza kompa. Zastosuj się wreszcie do rad [b]Rebego[/b] i zmień taśmę i kanał (gniazdko do podłączenia na płycie, np zamień z twardzielem jak jest na ATA). Pamięć przetestuj np. Memtestem (ściągnij z neta).
[quote]Tego BSOD-a próbowałeś wymusić i ew. *.dmp odczytać?[/quote]
Nie. Szczerze mówiąc nie bardzo wiem jak to się robi, ale poszukam jakiejś instrukcji i spróbuję.
[quote]Jeżeli odłączenie CD-ROM-u nie zmienia sytuacji restartów[/quote]
To nie restarty, komputer się po prostu wyłącza i koniec. Wybacz, że łapię za słówka, ale chcę żeby sprawa była jasna;)
[code]
Wartości napięć
Napięcie rdzenia procesora 1.39 V
+3.3 V 3.30 V
+12 V 11.90 V
DIMM 2.58 V
[/code]
Sam komunikat na pewno odnosi isę do komunikacji między CD, a płytą ( w uproszczeniu ). Jednak czy to wina napędu, uszkdozenia taśmy, czy kontrolera IDE na płycie to sprawdizć mozesz jedynie metodą prób i błędów.
Tego BSOD-a próbowałeś wymusić i ew. *.dmp odczytać? - Jeżeli odłączenie CD-ROM-u nie zmienia sytuacji restartów to zostaje pamięć - test jej do wykonania i zasilanie - sprawdzenie napięć dostarczanych przez zasilacz.
Tak czy inaczej testowanie komponentów Cię nie minie.
Witam ponownie
Problem wciąż się powtarza, przy odczytywaniu płyty, ale nie tylko - np. po uruchomieniu gry. Żeby to jakość obejść zrobiłem sobie obraz płytki z grą i uruchamiam ją bez płyty, ale to nic nie daje - przy pustym napędzie komputer też się co jakiś czas wyłącza - podczas gry, ale czasem (rzadziej) też podczas np. korzystania z internetu.
Po każdym takim wypadku, w podglądzie zdarzeń są 3 takie błędy:
-------------------------------------------------------------------------------
Typ zdarzenia: Błąd
Źródło zdarzenia: Cdrom
Kategoria zdarzenia: Brak
Identyfikator zdarzenia: 7
Data: 2008-06-17
Godzina: 16:21:58
Użytkownik: Brak
Komputer: JARECKI-95BZROX
Opis:
W urządzeniu \Device\CdRom1 wystąpił zły blok.
Aby znaleźć więcej informacji, zobacz http://go.microsoft.com/fwlink/events.asp w Centrum pomocy i obsługi technicznej.
Dane:
0000: 03 00 68 00 01 00 b8 00 ..h...¸.
0008: 00 00 00 00 07 00 04 c0 .......A
0010: 00 01 00 00 9c 00 00 c0 ....?..A
0018: 00 00 00 00 00 00 00 00 ........
0020: 00 00 00 00 00 00 00 00 ........
0028: 32 06 00 00 00 00 00 00 2.......
0030: ff ff ff ff 01 00 00 00 yyyy....
0038: 40 00 00 c4 02 00 00 00 @..Ä....
0040: ff 20 0a 12 48 02 00 40 y ..H..@
0048: 00 00 00 00 0a 00 00 00 ........
0050: 00 00 00 00 30 f3 12 86 ....0ó.?
0058: 00 00 00 00 e0 8b 32 86 ....a?2?
0060: 00 30 72 86 00 00 00 00 .0r?....
0068: 28 00 00 00 00 00 00 00 (.......
0070: 02 00 00 00 00 00 00 00 ........
0078: 70 00 03 00 00 00 00 0a p.......
0080: 00 00 00 00 11 00 00 00 ........
0088: 00 00 00 00 00 00 00 00 ........
---------------------------------------------------------------------------------------------------
Odinstalowanie napędu z menadżera urządzeń i ponowna instalacja nie pomaga. Próbowałem drugiej wtyczki na taśmie IDE i innych wtyczek od zasilacza - też nic. Nie miałem sterownika ASPI, zainstalowałem go, ale to też nie pomogło. Odłączenie taśmy i zasilania od napędu też nic nie daje.
Konfiguracja:
gigabyte ga-k8n pro sli
a64 3200
lg gsa-4167b
win xp sp2
Proszę o radę, problem utrudnia życie, szczególnie kiedy komputer znienacka wyłącza się np. podczas pracy z jakimś dokumentem. Firmware w napędzie jest najnowszy, system w porządku, przez 3 lata wszystko ładnie działało.
Ja miałem podobny problem po aktualce sterowników ACPI. Z tym że wcześniej wyskakiwała masa krytycznych błędów zanim się resetował. Też była kwestia że działo się to albo w momencie używania napędu albo jak np. za pomocą Everesta chciałem uzyskać informacje o napędach i sterownikach...
To nie musi być napęd. Miałem taką sytuację, problem tkwił w zasilaczu. W momencie czytania płyty po jej włożeniu komputer siadał od poboru zasialnia. POWODZENIA
Miałem to samo. Pomogła wymiana napędu na inny na taśmie sATA.
W serwisie stwierdzili, że ten naapęd nie "lubi" się z tą płytą. (Mam taką samą). Teraz wszystko :-({|=
1.Deinstalacja kanału, na którym jest to ścierwo.
2. Zmiana taśmy sygnałowej.
3. Zmiana kanału IDE.
Przyczyn moze być kupa, ale od tego zacząć mozesz ( + ew. próba wymuszenia BSOD-a ). W grę może wchodzić np. jeszcze niedostatek zasilania czy wada molexa.
Strona 1 / 1