Nagły krach komputera

Grałem sobie spokojnie w demo Fifa 2005 nagle trzas, komputer się wyłączył i nie mogę go ponownie włączyć. Przy próbie włączenia na chwilkę zapalają się diody ( zielona i pomarańczowa ) i gasną. Kompletny klops. Moźe poszedł zasilacz, lub płyta główna albo i HD ?. Mam listwę z zabezpieczeniem przeciwprzepięciowym. G :cry: niazdko uziemione z bolcem i i zabezpieczenie przy bezpieczniku głównym instalacji domowej. Moźe to po prostu statystyczna awaria elektroniki. Chyba, źe coś innego. Proszę o rzeczowa pomoc. Oczywiście istnieje serwis, ale to juź ostateczność.


Intel Pentium IV 2,8, 512 Mb RAM, HD 80 GB, Windows XP HE SP1 , ATI Radeon 9200 secondary, Creative SB Audigy z 5.1..

Odpowiedzi: 4

Stawiam na zasilke a potem na plyte :)
inforobert
Dodano
10.02.2005 00:06:04
MarcinX:

Noname (lub Codegen)

Dobry źart :P

Ja bym na pierwszym miejscu obstawiał płytę, a dopiero później zasilacz. Ale nie zmienia to faktu, źe kompa najlepiej rozebrać i posprawdzać wszystkie części indywidualnie.
darek_dade
Dodano
03.02.2005 22:26:30
Zobacz czy wentylatory kręcą.
Mógł strzelić jeden z torów zasilacza więc i tak klops.
Ale na 80% to tylko zasiłka.
A swoją drogą jaka to ?
Noname (lub Codegen) 300/350 ?
MarcinX
Dodano
03.02.2005 22:00:41
Zasilacz prąd podaje skoro diody się zapalają.
Rozbierz wszystko i zamontuj raz jeszcze – po kolei sprawdzając przy czym nie ruszy. Dziwne tylko, źe płyta nie chce zagadać, a to na nią moźe wskazywać.

Update – odpowiedź – jako nowy temat – wywaliłem.

skoro to gwarancja to nie masz co się zastanawiać – niech się oni martwią.
Rebe
Dodano
03.02.2005 11:10:38
oper.w.s.
Dodano:
03.02.2005 10:45:46
Komentarzy:
4
Strona 1 / 1