Moje ciśnienie

Wiem, wiem, to nie jest forum medyczne, ale ja mam ciśnienie 238/140 i tętno 69. Czy ktoś z Was zna się tu na tym? Co ze mną jest?

Odpowiedzi: 20

;) Dlatego się cieszę:D
Naczelny
Dodano
22.02.2005 22:40:44
Naczelny:
Dobrze powiedziane. Ja tam się cieszę, źe źyje... I źe nie jest ze mną gorzej. Że mam zapewnioną przyszłość, źe robie, to co lubię.


I dobrze. Trzeba się cieszyć z tego, co się ma.
Mrówek
Dodano
22.02.2005 22:32:36
Dobrze powiedziane. Ja tam się cieszę, źe źyje... I źe nie jest ze mną gorzej. Że mam zapewnioną przyszłość, źe robie, to co lubię.
Naczelny
Dodano
22.02.2005 22:31:08
Naczelny:
Taki juź się urodziłem;) Staram się zdrowo odźywiać, prowadzić zdrowy tryb źycia, ale tak juź ze mną jest...


Trudno. Kaźdy musi coś przeboleć ;)
Mrówek
Dodano
22.02.2005 22:29:46
Taki juź się urodziłem;) Staram się zdrowo odźywiać, prowadzić zdrowy tryb źycia, ale tak juź ze mną jest...
Naczelny
Dodano
22.02.2005 22:28:02
kietek:
Mrówek:
Naczelny:
Mam skazę białkową:P Niestety...


Czyli co dokładniej? :P
Bo nie kapuję o co chodzi :P

Nie moze chyba pic mleczka codziennie :D Ale zawsze sa ryby i warzywa :P


I duźo świeźego powietrza. Najlepiej czasem wyjechać na łono natury, bo wśród tych budynków człowiek po pewnym czasie wygląda, jak propychlowy pluszak :P :D

Naczelny:

Krosty po spoźyciu białka. Oczywiście, jem je, ale staram się ograniczać. Lubię sery wszelkiego rodzaju, ale nie lubie mieć całej czerwonej twarzy...


To masz pecha.. nawet nie moźesz w pełni zdrowo się odźywiać ;–)
Mrówek
Dodano
22.02.2005 22:03:00
Krosty po spoźyciu białka. Oczywiście, jem je, ale staram się ograniczać. Lubię sery wszelkiego rodzaju, ale nie lubie mieć całej czerwonej twarzy...
Naczelny
Dodano
22.02.2005 22:01:57
Mrówek:
Naczelny:
Mam skazę białkową:P Niestety...


Czyli co dokładniej? :P
Bo nie kapuję o co chodzi :P

Nie moze chyba pic mleczka codziennie :D Ale zawsze sa ryby i warzywa :P
kietek
Dodano
22.02.2005 22:01:38
Naczelny:
Mam skazę białkową:P Niestety...


Czyli co dokładniej? :P
Bo nie kapuję o co chodzi :P
Mrówek
Dodano
22.02.2005 22:00:36
Naczelny:
Mam skazę białkową:P Niestety...


Czyli co dokładniej? :P
Bo nie kapuję o co chodzi :P
Mrówek
Dodano
22.02.2005 22:00:36
Mam skazę białkową:P Niestety...
Naczelny
Dodano
22.02.2005 21:59:30
kietek:
Mrówek:
Naczelny:
Kola i chipsy? Jedna w miesiącu to max. Tak samo chipsy. Ruch? Staram się regularnie ćwiczyć. Sporo chodzę.


he he :P
Ja Coli w ogóle nie piję, choć kiedyś codziennie byłem w stanie pić te "kwasy" :P
Chipsy... raczej nie, ale chrupki to co innego :P.. choć teź ograniczam :D
Ćwiczenia – równieź regularnie ćwiczę.

P.S. Spróbuj uźywki ograniczyć do zera – chodzi o uźywki typu Cola oraz chipsy :–)
Więcej warzyw i owoców, trochę jogurtów oraz unikaj fast foodów... i będziesz zdrowy jak ryba :D

No i codziennie jedna szklanka mleczka :D


Jak jesz jogurty, to nie trzeba mleczka :D
Choć zaleźy od gustu :D
Sery.. białe najlepiej, ale jeźeli nie lubisz białych, to źółte teź mogą być :–)
Mrówek
Dodano
22.02.2005 21:59:24
.....I Jedz ryby :D
Ukey
Dodano
22.02.2005 21:59:05
.....I Jedz ryby :D
Ukey
Dodano
22.02.2005 21:59:05
Mrówek:
Naczelny:
Kola i chipsy? Jedna w miesiącu to max. Tak samo chipsy. Ruch? Staram się regularnie ćwiczyć. Sporo chodzę.


he he :P
Ja Coli w ogóle nie piję, choć kiedyś codziennie byłem w stanie pić te "kwasy" :P
Chipsy... raczej nie, ale chrupki to co innego :P.. choć teź ograniczam :D
Ćwiczenia – równieź regularnie ćwiczę.

P.S. Spróbuj uźywki ograniczyć do zera – chodzi o uźywki typu Cola oraz chipsy :–)
Więcej warzyw i owoców, trochę jogurtów oraz unikaj fast foodów... i będziesz zdrowy jak ryba :D

No i codziennie jedna szklanka mleczka :D
kietek
Dodano
22.02.2005 21:58:24
Naczelny:
Kola i chipsy? Jedna w miesiącu to max. Tak samo chipsy. Ruch? Staram się regularnie ćwiczyć. Sporo chodzę.


he he :P
Ja Coli w ogóle nie piję, choć kiedyś codziennie byłem w stanie pić te "kwasy" :P
Chipsy... raczej nie, ale chrupki to co innego :P.. choć teź ograniczam :D
Ćwiczenia – równieź regularnie ćwiczę.

P.S. Spróbuj uźywki ograniczyć do zera – chodzi o uźywki typu Cola oraz chipsy :–)
Więcej warzyw i owoców, trochę jogurtów oraz unikaj fast foodów... i będziesz zdrowy jak ryba :D
Mrówek
Dodano
22.02.2005 21:56:31
Co dobra, dobra? Nie rozumiem... O co chodzi? Testamentu jeszcze nie spisałem:P Wyczuwam ironię...
Naczelny
Dodano
22.02.2005 21:53:40
Naczelny:
Kola i chipsy? Jedna w miesiącu to max. Tak samo chipsy. Ruch? Staram się regularnie ćwiczyć. Sporo chodzę.

Dobra, dobra :P Testament spisany? :D
kietek
Dodano
22.02.2005 21:52:36
Kola i chipsy? Jedna w miesiącu to max. Tak samo chipsy. Ruch? Staram się regularnie ćwiczyć. Sporo chodzę.

A z pompką, to mam wszystkie zastawki niedomykające się.
Naczelny
Dodano
22.02.2005 21:50:25
Rebe:
gusioo:
ERROR 5:
2. Alkohol

E jak se wypije to wszystkie członki mam miętkie :mrgreen:
Co do cisnienia to lekko wysokie masz. U mnie tętno szczytowe (po 30 km ostrej jazdy na rowerze) mam około 150/100 :D
Co na to lekarz ?


Własnie gusioo – co Ci lekarz mówi na te ... dwa serca(?) :shock: :mrgreen:

A moźe to tylko jakaś nowa metoda licząca tętno osobno dla kaźedej komory ? :lol:

E kurna cyferki mi sie pomyliły :mrgreen:
Waźne źe pierwsza jest 150 ;)
Anonymous
Dodano
22.02.2005 13:05:27
Naczelny
Dodano:
20.02.2005 22:42:30
Komentarzy:
20
Strona 1 / 3