Moje ciśnienie
Wiem, wiem, to nie jest forum medyczne, ale ja mam ciśnienie 238/140 i tętno 69. Czy ktoś z Was zna się tu na tym? Co ze mną jest?
Odpowiedzi: 20
;) Dlatego się cieszę:D
Naczelny:Dobrze powiedziane. Ja tam się cieszę, źe źyje... I źe nie jest ze mną gorzej. Że mam zapewnioną przyszłość, źe robie, to co lubię.
I dobrze. Trzeba się cieszyć z tego, co się ma.
Dobrze powiedziane. Ja tam się cieszę, źe źyje... I źe nie jest ze mną gorzej. Że mam zapewnioną przyszłość, źe robie, to co lubię.
Naczelny:Taki juź się urodziłem;) Staram się zdrowo odźywiać, prowadzić zdrowy tryb źycia, ale tak juź ze mną jest...
Trudno. Kaźdy musi coś przeboleć ;)
Taki juź się urodziłem;) Staram się zdrowo odźywiać, prowadzić zdrowy tryb źycia, ale tak juź ze mną jest...
kietek:Mrówek:Naczelny:Mam skazę białkową:P Niestety...
Czyli co dokładniej? :P
Bo nie kapuję o co chodzi :P
Nie moze chyba pic mleczka codziennie :D Ale zawsze sa ryby i warzywa :P
I duźo świeźego powietrza. Najlepiej czasem wyjechać na łono natury, bo wśród tych budynków człowiek po pewnym czasie wygląda, jak propychlowy pluszak :P :D
Naczelny:
Krosty po spoźyciu białka. Oczywiście, jem je, ale staram się ograniczać. Lubię sery wszelkiego rodzaju, ale nie lubie mieć całej czerwonej twarzy...
To masz pecha.. nawet nie moźesz w pełni zdrowo się odźywiać ;–)
Krosty po spoźyciu białka. Oczywiście, jem je, ale staram się ograniczać. Lubię sery wszelkiego rodzaju, ale nie lubie mieć całej czerwonej twarzy...
Mrówek:Naczelny:Mam skazę białkową:P Niestety...
Czyli co dokładniej? :P
Bo nie kapuję o co chodzi :P
Nie moze chyba pic mleczka codziennie :D Ale zawsze sa ryby i warzywa :P
Naczelny:Mam skazę białkową:P Niestety...
Czyli co dokładniej? :P
Bo nie kapuję o co chodzi :P
Naczelny:Mam skazę białkową:P Niestety...
Czyli co dokładniej? :P
Bo nie kapuję o co chodzi :P
Mam skazę białkową:P Niestety...
kietek:Mrówek:Naczelny:Kola i chipsy? Jedna w miesiącu to max. Tak samo chipsy. Ruch? Staram się regularnie ćwiczyć. Sporo chodzę.
he he :P
Ja Coli w ogóle nie piję, choć kiedyś codziennie byłem w stanie pić te "kwasy" :P
Chipsy... raczej nie, ale chrupki to co innego :P.. choć teź ograniczam :D
Ćwiczenia – równieź regularnie ćwiczę.
P.S. Spróbuj uźywki ograniczyć do zera – chodzi o uźywki typu Cola oraz chipsy :–)
Więcej warzyw i owoców, trochę jogurtów oraz unikaj fast foodów... i będziesz zdrowy jak ryba :D
No i codziennie jedna szklanka mleczka :D
Jak jesz jogurty, to nie trzeba mleczka :D
Choć zaleźy od gustu :D
Sery.. białe najlepiej, ale jeźeli nie lubisz białych, to źółte teź mogą być :–)
.....I Jedz ryby :D
.....I Jedz ryby :D
Mrówek:Naczelny:Kola i chipsy? Jedna w miesiącu to max. Tak samo chipsy. Ruch? Staram się regularnie ćwiczyć. Sporo chodzę.
he he :P
Ja Coli w ogóle nie piję, choć kiedyś codziennie byłem w stanie pić te "kwasy" :P
Chipsy... raczej nie, ale chrupki to co innego :P.. choć teź ograniczam :D
Ćwiczenia – równieź regularnie ćwiczę.
P.S. Spróbuj uźywki ograniczyć do zera – chodzi o uźywki typu Cola oraz chipsy :–)
Więcej warzyw i owoców, trochę jogurtów oraz unikaj fast foodów... i będziesz zdrowy jak ryba :D
No i codziennie jedna szklanka mleczka :D
Naczelny:Kola i chipsy? Jedna w miesiącu to max. Tak samo chipsy. Ruch? Staram się regularnie ćwiczyć. Sporo chodzę.
he he :P
Ja Coli w ogóle nie piję, choć kiedyś codziennie byłem w stanie pić te "kwasy" :P
Chipsy... raczej nie, ale chrupki to co innego :P.. choć teź ograniczam :D
Ćwiczenia – równieź regularnie ćwiczę.
P.S. Spróbuj uźywki ograniczyć do zera – chodzi o uźywki typu Cola oraz chipsy :–)
Więcej warzyw i owoców, trochę jogurtów oraz unikaj fast foodów... i będziesz zdrowy jak ryba :D
Co dobra, dobra? Nie rozumiem... O co chodzi? Testamentu jeszcze nie spisałem:P Wyczuwam ironię...
Naczelny:Kola i chipsy? Jedna w miesiącu to max. Tak samo chipsy. Ruch? Staram się regularnie ćwiczyć. Sporo chodzę.
Dobra, dobra :P Testament spisany? :D
Kola i chipsy? Jedna w miesiącu to max. Tak samo chipsy. Ruch? Staram się regularnie ćwiczyć. Sporo chodzę.
A z pompką, to mam wszystkie zastawki niedomykające się.
A z pompką, to mam wszystkie zastawki niedomykające się.
Rebe:gusioo:ERROR 5:2. Alkohol
E jak se wypije to wszystkie członki mam miętkie :mrgreen:
Co do cisnienia to lekko wysokie masz. U mnie tętno szczytowe (po 30 km ostrej jazdy na rowerze) mam około 150/100 :D
Co na to lekarz ?
Własnie gusioo – co Ci lekarz mówi na te ... dwa serca(?) :shock: :mrgreen:
A moźe to tylko jakaś nowa metoda licząca tętno osobno dla kaźedej komory ? :lol:
E kurna cyferki mi sie pomyliły :mrgreen:
Waźne źe pierwsza jest 150 ;)