Wymiana plyty glownej na cos z x64 byla by kosztowna .. MOBO + proc+ ram +grafa? (bo chyba wszystk co ma DDR2 ma PCI-e) Pytanie tak jak juz padlo czy dla gier oplaca sie wymieniac sprzet? Pograsz z 2-3 dni i sie znudzi a te 600zl poszlo.... Lepiej uzbierac i na poczatku 2008 roku kupic wszystko (poza dyskami) nowe. Stare na 100% ktos kupi ... Ja bym zaczekal i dozbieral kase. GF8600 juz jest tanie, a co powiedziec za 3-4 miesiace? tak jak i procki ida w dól . I czy nie bardziej oplacalo by sie przesiasc na C2D ? Wydajniejszy i tańszy.

Szkoda, że nadgorliwy moderator po prostu skasował ostatni post, bo było tam naprawdę ciekawe spostrzeżenie. Rozumiem, że to był flood, ale samemu tez można znaleźć odpowiedź na własny problem i podzielić się nim z innymi. Edycje postu z 3 sierpnia jest bez sensu, bo nikt tematu sprzed 3 tygodni czytał nie będzie. Pozdrawiam

Pozwoliłem sobie odświeżyć temacik - może ktoś skorzysta. Otóż jak pisałem wcześniej miałem problemy z jakością w nowszych grach, a za przykład służył STALKER. Konfiguracja sprzętu na górze. Otóż gra się cięła, doczytywała, uruchamiała jak na C64 z magnetofonem. Oświetlenie średnie, szczegóły średnie, rozdziałka 800x600,a przecież karta grafiki mocna.... Zastanawiałem się co polepszyć. Stawiałem na słaby procesor, bo Athlon 2500 Barton, nawet biorąc pod uwagę, że chodzi na ustawieniach 3200 to już sprzęt dość leciwy, szczególnie biorąc pod uwagę procesory wielordzeniowe. Otóż byłem w totalnym błędzie!!! Dokupiłem kość 1Gb RAMu i co się okazało - gra uruchamia się jakieś 30-40 sek, chodzi w 1024x768 i w oświetleniu Full Dynamic, detale na 3/7 i gra się nie tnie! (może czasami na 0,5 sek - w czasie 2 godz grania 2 razy się zdarzyło). Owczy pęd za PCI, DDR2, DX10 itp itd nie jest zatem wskazany. Oprócz zmiany grafiki i dokupieniu pamięci komputer służy mi już ponad 2 lata - wystarczyło tylko z pomocą kolegów z Forum złożyć rozwojową konfigurację. Pozdrawiam

Pozwolę sobie tylko raz zafloodować. Drodzy proszę poradźcie mi coś!!![-o< [-o<

Zgadzam się w 100%. Zresztą aż takim wyznawcą Stalkera nie jestem. Chodzi mi natomiast o to, że przy obecnej konfiguracji w takim np Oblivionie przy ustawieniach maksymalnych potrafi chrupać. I zastanawiam się czy np 1Gb ramu rozwiąże sprawę, czy nie bo procesor już poprzedniej generacji i będzie i tak wąskim gardłem. [b]EDIT 04.08.2007: Proszę dajcie jeszcze jakiś odzew :) Proszę osoby interesujące się hardwarem o opinię jak tu można by niedużym kosztem ten komputer "odmłodzić" #-o [/b]

Tak gra to dla niektórych dla komputerów koszmar . poprawę płynności daje przełączenie na DX8 -kosztem jakości grafiki. Są opisy ,że przy dużo lepszym sprzęcie niż podałeś ilośc klatek jest niska i gra się tnie .Tak więc czy opłaca się dla jednej czy nawet dwóch, czy trzech gier wydawać kasę? Kwestia determinacji moim zdaniem . Jedyne co ci mogę poradzić to zoptymalizowanie gry, ustawienie jej tak by w miarę dało się grać. http://www.tweakguides.com/STALKER_1.html. Ps. Z tego co wiem na Athlonie 64 X2 3800+ z 1GB RAMU z Geforcem 7600GT ta gra się tnie na średnich detalach , tak więc pytanie , na co ew. miałbyś wymienić sprzęt, nie wiem. Pozostaje jeszcze kwestia czy system nie zamulony śmieciami, ale to już inna sprawa.