Miejcie się na baczności
Jeźeli zgłsi się do kogoś z was przez komunikator osoba, kórej numer gg to: 3011150 to najlepiej w ogóle nie reagujcie.
Jest to bowiem osobnik leniwy, co jeszcze mógłbym zrozumieć, ale źe dodatkowo dysponujący ograniczonym zasobem śłownictwa i to raczej z gatunku tych niewybrednych więc kontakt z Nim do przyjmenych nie naleźy.
Ot, kawał chama jakich wielu, ale po co i Wy macie się o tym na własnej skórze przekonywać.
Jest to bowiem osobnik leniwy, co jeszcze mógłbym zrozumieć, ale źe dodatkowo dysponujący ograniczonym zasobem śłownictwa i to raczej z gatunku tych niewybrednych więc kontakt z Nim do przyjmenych nie naleźy.
Ot, kawał chama jakich wielu, ale po co i Wy macie się o tym na własnej skórze przekonywać.
Odpowiedzi: 20
Za popularność płaci się taką cene.
wazne ze jest taka strronka gdzie trtzeba niekotrych wysylac
Blizzard:Bobi_robert:http://www.monitorek.eu.org/~mendi/rules.htm dla przestrogi
(obowiazuje samocenzura)
Zerzniete z www.manka.info :lol: :lol:
Nie wiadomo kto byl pierwszy :lol: :lol: ich sprawa
http://skocz.pl/GG–Rules
Ten sie zmiesci :)
Ten sie zmiesci :)
n@pciu:
gdyby w opisie gadu miescilo sie wiecej znakow to 7 punkt z checia bym tam wkleil, bo tych lancuszkow mam juz serdecznie dosc
pozdrawiam
Miesci sie adres strony :–)
Pozdrawiam,
Bobi_robert:
gdyby w opisie gadu miescilo sie wiecej znakow to 7 punkt z checia bym tam wkleil, bo tych lancuszkow mam juz serdecznie dosc
pozdrawiam
dobry kurde ten regulaminek na monitorku –poczytajcie wiara :lol:
Rebe:Jeźeli zgłsi się do kogoś z was przez komunikator osoba, kórej numer gg to: 3011150 to najlepiej w ogóle nie reagujcie.
Jest to bowiem osobnik leniwy, co jeszcze mógłbym zrozumieć, ale źe dodatkowo dysponujący ograniczonym zasobem śłownictwa i to raczej z gatunku tych niewybrednych więc kontakt z Nim do przyjmenych nie naleźy.
Ot, kawał chama jakich wielu, ale po co i Wy macie się o tym na własnej skórze przekonywać.
http://www.monitorek.eu.org/~mendi/rules.htm dla przestrogi
(obowiazuje samocenzura)
theboss78:Seeker:Rebe:Muszę Was rozczarować, ale nie mam zwyczaju podawania treści rozmów. Tedy w wymyślaniu "głebi" spuszczam się na Was.
Mam zwątpienie czy wszystkich zdołasz obdzielić :wink: :mrgreen:
Ktos powiedzial, ze licza sie dobre checi.
A ktos inny źe nimi piekło wybrukowane :lol:
Seeker:Rebe:Muszę Was rozczarować, ale nie mam zwyczaju podawania treści rozmów. Tedy w wymyślaniu "głebi" spuszczam się na Was.
Mam zwątpienie czy wszystkich zdołasz obdzielić :wink: :mrgreen:
Ktos powiedzial, ze licza sie dobre checi.
Seeker:
częstokroć wchodząc do sklepu tak mówię, a za chwilę presonel nerwowo się rozgląda czy to czasem nie jakaś ukryta kamera czy inna "Usterka" :lol:
To albo nic nie mow albo mow siemanko, czesc, witojcie. :mrgreen:
Powiadasz ,źe gość ze Świdnicy taki namolny był.....
Ja – w źyciu. Nic nie mówiłem, a źeś Ty biegły to i wnioski jakoweś wyciągnąć se mogłeś.
Co do "staropolskiego zwrotu" zaś – to zostaje mi jeno " nie wąt we mnie" odpowiedzieć :wink:
Zasię w kwestii powitania – ja juź swoich sklepikarzy wychowąłem, ale jak jakieś nowe do pracy przyjdzie to...... mam to samo :P
Rebe:Muszę Was rozczarować, ale nie mam zwyczaju podawania treści rozmów. Tedy w wymyślaniu "głebi" spuszczam się na Was.
Mam zwątpienie czy wszystkich zdołasz obdzielić :wink: :mrgreen:
Rebe:
Nie ma "dzień dobry, z tej strony ......" nie ma odpowiedzi .
Te słowa wychodzą z uźycia, częstokroć wchodząc do sklepu tak mówię, a za chwilę presonel nerwowo się rozgląda czy to czasem nie jakaś ukryta kamera czy inna "Usterka" :lol:
Powiadasz ,źe gość ze Świdnicy taki namolny był :roll: , świat na psy schodzi wszystko przez te spraye :mrgreen: (brak dotlenienia mózgu ) :wink: :lol:
Muszę Was rozczarować, ale nie mam zwyczaju podawania treści rozmów. Tedy w wymyślaniu "głebi" spuszczam się na Was.
I jeszcze jedno uprzedzam, źe w wypadku kontaktu ze mną przez komunikator – od tej chwili wprowadzam jedną zasadę:
Nie ma "dzień dobry, z tej strony ......" nie ma odpowiedzi .
I jeszcze jedno uprzedzam, źe w wypadku kontaktu ze mną przez komunikator – od tej chwili wprowadzam jedną zasadę:
Nie ma "dzień dobry, z tej strony ......" nie ma odpowiedzi .
moze Rebe cos zle wkleil, nie martw sie :PEL NINO:A juz myslalem ze to moj numer. Sprawdzilem – NIE :mrgreen: .Rebe:kórej numer gg to: 3011150
A juz myslalem ze to moj numer. Sprawdzilem – NIE :mrgreen: .Rebe:kórej numer gg to: 3011150
Rebe:Jest to bowiem osobnik leniwy, co jeszcze mógłbym zrozumieć, ale źe dodatkowo dysponujący ograniczonym zasobem śłownictwa i to raczej z gatunku tych niewybrednych więc kontakt z Nim do przyjmenych nie naleźy.
Ot, kawał chama jakich wielu, ale po co i Wy macie się o tym na własnej skórze przekonywać.
Wstęp na prawdę udany, ma w sobie coś co lubię– zalatuje groteską :lol: teraz wszyscy czekają na rozwinięcie akcji – prosimy dalej!
dobrze gada! dac mu wodki! :mrgreen: Rebe jesli to nie bedzie problem to zapodaj ow dialog.Cappadonna:Chętnie poczytamy o dialogu jaki prowadziłeś z tym osobnikiem. Ja osobiście jestem bardzo ciekawy! Myślę, źe to musiało odcisnąć piętno na twej osobie, skoro podałeś taki topic.
Chętnie poczytamy o dialogu jaki prowadziłeś z tym osobnikiem. Ja osobiście jestem bardzo ciekawy! Myślę, źe to musiało odcisnąć piętno na twej osobie, skoro podałeś taki topic.
Rebe a co sie stalo? prosil Cie kolo o pomoc przez gg i okazal sie byc takim osobnikiem jak opisales? czy to jakas glebsza historia?
coz to za osobnik ? moze od razu mu blok na numer dam
Strona 1 / 1