Mała przerwa po starcie
Problem jest taki,źe zaraz po uruchomieniu windy nie mogę uruchomić połączenia sieciowego.Wciśnięcie ikony połączenia nic nie daje,podobnie jest z antywirusem.Mogę natomiast uruchomić wszystkie programy i wchodzić do katalogów.Wszystko oprócz tych dwóch rzeczy wydaje się być normalne.Po jakiejś minucie dysk znów zaczyna coś odczytywać i antywirus się uruchamia podobnie z połączeniem sieciowym.Wygląda na to jak by bootowanie było przez jakiś proces wstrzymane i później kontynuowane.Problem był na SP1 jak jest i na SP2.Sprawdzałem system NOD32 i Pandą.Mam dwie ikony od połączenia sieciowego jedną na pulpicie drugą na pasku.Wciśnięcie tej na pasku powoduje zawieszenie całego paska wraz z menu start,wciśnięcie tej na pulpicie nie daje reakcji.Dopero p o upłynięciu tej minuty wszystko wraca do normy.
Odpowiedzi: 2
Dokładnie tak. Przypisz stałe IP do karty sieciowej a przerwa zniknie.
A nie jest to wyszukiwanie informacji z DHCP , kóre w tym czasie się odbywa?
Strona 1 / 1