Wyjściem z sytuacji moźe być zakup czasopisma z takim oprogramowaniem, CHIP, ENTER itd. Faktóra lub paragon będzie i nośnik teź. Czasami w Rzeczpospolitej lub Gazecie Prawnej dołączane są płyty z oprogramowaniem do obsługi firmy– darmowe

to jak ci sie polskie po&^%$%$ prawo nie podoba uciekaj za granice :D a na serio jaki problem zaplacic 60 zloty w sklepie nawet jak byc mial tak cos kupic dodatkowo M$ office podobno od 400pln jest i toz nowym kompem....

sdz:

jak juz to polecam open–office – darmowy do biura

Witam.
I Myślisz ,źe jak go ściagniesz z intenetu ,zainstalujesz na kompie w firmie to będzie legal :wink: :wink:
Logicznie rzecz biorąc tak ale zdaje sie ze nasze polskie prawo nie jest logiczne bo udokumentowaniem legalności oprogramowania prawdopodobnie jest faktura na jego zakup. :evil: :evil:
I tego przepisu własnie szukam.

Wiem źe oczywiscie moge taki produkt zakupić od jakiegos dystrybutora za ok 60 zł i wtedy wszystko bedzie cacy :wink: :wink:
Ale jak to się ma do oprogramowania typowo darmowego
freeware.Przecieź takiego oprogramowania nie moźna sprzedawac to skąd niby mam mieć na to fakture :twisted: :twisted:

Pozdrawiam i dziekuje

jak juz to polecam open–office – darmowy do biura

Jesli chodzi o soft w firmie – robisz cos takiego co sie nazywa Audyt Oprogramowania i wsio.

W zasadzie to trza dokładnie przeczytać licencję. Nawet freeware ją posiadają. A źe freeware to nie oznacza odrazy źe moźna tym programem chulać do woli. Licencji darmowych jest wiele rodzajów. Poszukaj w goglarce stron o tej tematyce.
Z tego co wiem to najlepiej z freewaru do firmy nadają się tzw. Open Source.