W takim wypadku laptop.
Jeźeli coś by zostało,to jakąś budźetową cyfrówkę.

moźe ja wyjaśnie dokładnie skąd takie pytanie, źeby nie było źe koniecznie chę sie pozbyć tych kilku dobrych tysiączków

Otóź wyjeźdzam na pół roku za granicę i musźe MUSZĘ miec kompa poprostu do pracy(oczywiście tez dla wygody, lecz komp to jest konieczność)

pierwsza moja myśl to laptop, ale jak pomyśłe co za te pieniądze wydane na notebooka moźnakupić to odrazu przychodza mi do głowy inne opcje;

np mozna zabrać kompa (stację) ze soba i dokupic n amiejscu monitor jakiś badziewny taki źeby moźna by go za pół roku zostawić beź źalu

Moźna tez sobie kupić dobrego LCD, który tez moźnaby zabrac ze soba na wyjazd i sprowrotem go przywieść z podróźy

W powyzszych dwuch przypadkach oszczędzam na zakupie laptopa (właściwie na braku zakupu) 2 lub 3 tysiące

Stad tez moje rozmyślania nad cyfróka, bądź co bądź trochę kasy bedzie na plus

Ostatnią opcja jest juź zakup notebooka i to tez ma duźó plusów mimo tegoźe finansowo jest najbardziej obciąźające, gdyz w perspektywie kilku miesięcy do roku będę prawdopodobnie częściej jeździł po europie (z koniecznosci ekonomicznej oczywiście)– lapot daje moźliwość zabrania całego warsztatu pracy pod pache tj słowniki encykopedie nagrania o dostępie do sieci i wordzie juz nei wspomnę

mam nadzieje źe ten topik jest bardziej zrozumiały teraz

Laptop – zdecydownie laptop. LCD mozna nie trzeba na teraz dokupywac, a aparat mozna zawsze pozyczyc 8)

jakiego uzaleźnienia?????????????????????????????

Hahahaha dobre!!!!

Na Twoim miejscu to cąłą tę kwotę wydałbym na leczenie uzaleźnienia i ........ nie jest to kpina.