Kto spędza noc sylwestrową na forum ??
Pytanie jak najbardziej powaźne. Czy są takie osoby, które są gotowe by to uczynić. Dodam tylko, źe ja na 99% tak zrobie :D Przynajmniej nie ogłuchnę od petard i fajerwerków, nie upiję się (wiec bede miał wspomnienia z tej nocy) oraz bede sam dla siebie DJem, wiec nie bede mógł narzekać na muzykę :P
Odpowiedzi: 15
gieras:
to zalezy od indywidualnego punktu widzenia i gustu :mrgreen:krecik:
Z twojego zdjęcia wynika, źe jesteś niepełnoletni, czyli zabawa z procentami raczej odpada :wink:
A widzisz :wink: na końcu? To chyba nieco zmienia sens zdania.
to zalezy od indywidualnego punktu widzenia i gustu :mrgreen:krecik:
Z twojego zdjęcia wynika, źe jesteś niepełnoletni, czyli zabawa z procentami raczej odpada :wink:
Pawek:
Czemu :?: :lol:
Musiała być niezła zabawa tu na forum :wink: :lol: :lol:
Z twojego zdjęcia wynika, źe jesteś niepełnoletni, czyli zabawa z procentami raczej odpada :wink: , ale mogłeś znaleźć lepszy sposób na tą noc.
Pawek:
Czemu :?: :lol:
Jeśli nie widzisz czemu, to jeszcze bardziej mi Ciebie szkoda :lol: :lol: :roll:
Czemu :?: :lol:
Pawek:
Pytanie jak najbardziej powaźne. Czy są takie osoby, które są gotowe by to uczynić. Dodam tylko, źe ja na 99% tak zrobie :D Przynajmniej nie ogłuchnę od petard i fajerwerków, nie upiję się (wiec bede miał wspomnienia z tej nocy) oraz bede sam dla siebie DJem, wiec nie bede mógł narzekać na muzykę :P
Pawek, bez urazy ale trochuniu mi Ciebie szkoda :lol: :lol:
Tomekk:
Była fajna zabawa z moją dziewczyną i przyjaciółmi.
I to jest najwazniejsze zeby dobrze sie bawic. :D :D :D :D :D
A ja spędziłem "sylwka" po za domem i forum.
Wróciłem do domu o 9 rano.
Oczywiście troche popiłem ( nie do upadłego ).
Była fajna zabawa z moją dziewczyną i przyjaciółmi.
Wróciłem do domu o 9 rano.
Oczywiście troche popiłem ( nie do upadłego ).
Była fajna zabawa z moją dziewczyną i przyjaciółmi.
A strzelałem :D Nawet dosyć głośne pierdoot było, i fajnie na niebie wyglądało :lol: Co do kaleczenia to trzochę mi się kurtka podpaliła :lol:
ino sie nim nie pokalecz :lol: a strrzelales z niego ?? :PPgX:
Najlepszego!!! 8) :D :D :lol:
PS. Było u was strzelańsko :?: Bo ja sobie kupiłem moździeź :lol:
Najlepszego!!! 8) :D :D :lol:
PS. Było u was strzelańsko :?: Bo ja sobie kupiłem moździeź :lol:
PS. Było u was strzelańsko :?: Bo ja sobie kupiłem moździeź :lol:
HEEEELLLLOOOOO.Jestem.Ublagalem kumpla zeby mi dal dostep do kompa.Ach te procenty co ne z czlowieka robia.:D :D :D :D
WSZYSTKIEGO NAJLEPRZEGO W ROKU 2004 :D :D :D :D :D :D
WSZYSTKIEGO NAJLEPRZEGO W ROKU 2004 :D :D :D :D :D :D
Panowie, i co z Waszą obecnością :?: Ja się stawiłem o czasie. Muza pogrywa, niebo w fajerwerkach, ogólnie jest spoko, no i ten smak szampana – szkoda, źe nie kupiłem więcej butelek... :D 8)
PS. Szczęśliwego NOWEGO ROKU 2004 :!:
PS2. Ach te zegarki, kaźdy ma inną godzinę, ale ja uzaje, źe jest juz 1 stycznia :P
PS. Szczęśliwego NOWEGO ROKU 2004 :!:
PS2. Ach te zegarki, kaźdy ma inną godzinę, ale ja uzaje, źe jest juz 1 stycznia :P
Ja moźe będe :? a moźe nie :wink: Moźe gdzieś wyskocze... a moźe nie :lol: w kaźdym razie ok. 3 powinienem być przy kompie (moźe nie swoim :P )
PS. Jak coś to pgx_misiek@wp.pl :D
PS. Jak coś to pgx_misiek@wp.pl :D
Ja na 40% u kumpla jest komp z podlonczeniem do neta oczywisice stalym i co jakis czas moge sie pojawiac.
No chyba, ze nie pojde i wtedy bede na 100%.
No chyba, ze nie pojde i wtedy bede na 100%.