Pewnego pięknego dnia (wczoraj) przy próbie sklejenia z serii jpeg'ow animacji (Xvid) wystąpił błąd. Zakląłem szpetnie pod nosem i sprobowałem jeszcze raz. To samo. Procedura konwencjonalna – reset i probujemy jeszcze raz. Dalej ten sam błąd. Sprobowałem z innymi kodekami – tez błędy – obraz albo pocięty i poprzesuwany, albo w ogole nie daje się odtworzyć. Kicha. Odinstalowałem wszystkie kodeki, pozostałości po nich wywaliłem ręcznie. Po zainstalowaniu nowego FFDshowa sytuacja sie nie zmieniła.
Oczywiście próby uźycia Xvida, czy innych kodekow (nie wszystkich, ale tych najpopularniejszych) przez inne aplikacje równiez sie nie udają. Jakis czas temu miałem juz ten problem, ale akurat nadchodził czas na format dysku wiec nie było problemu. Tym razem zaleźy mi na tym, zeby obeszło sie bez formatowania.
Jakieś propozycje?