Mój komputer to: Athlon XP 1700+, 512 DDR RAMu, karta graficzna GeForce FX5200, dysk twardy 40 GB, a płyta główna... nie pamiętam :D . Mój kochany, mały blaszaczek! :wink:

WOOOOOOW, nie wiedziałem, źe na taki bzdurny temat moźna tyle pisać. Chciało by się źeby na konkretny problem uzyskać tyle odpowiedzi ile na ten post "chwalipięty".
Szkoda miejsca na serwerze na takie idiotyzmy...

Wpisz sobie w google "cena energii elektrycznej" i wybieź zaklład energetyczny wlaściwy dla Ciebie.
Zanjdziesz cenę za KWh – przyjmij 0k.300–400W jako moc pomnóz przez 24h i bedziez miał ok. 7–8Kwh na dobę, a potem to juź z górki :)

btw, mam pytanie, ile taki komp wlaczony przez tydzien/nocke moze zrzerac prądu ? (w przeliczeniu na kase, bo nie mam pojecia :o)

Rebe:

amd_good:

Uptime to jest ciekawa rzecz, moźna udowodnić źe sprzęt jest dobry bo długo wytrzymuje .........Pozdrawiam...

Tia, a mnie isę wydawało , źe odbry to taki sprzet, ktory wytrzymuje tyle i le uźytkownikowi potrzeba.
Czasem moze to być 10 min na 24h.
Uptime zaś ,w wypadku komputerów domowych, słuźy tylko i wyłacznie za szpan i gówniarskie przechwałki.
Jedyną bowiem potrzebą ich pracy ciągłej jest ssanie bez opamiętania filmów, gier itp., które uczciwi ludzie kupują w sklepach.

Nie masz racji do końca, u mnie komp włączony jest juź hmmm od 4dni... i bynajmniej nie jest wlaczony po to zeby sciagac pliki (to swoją drogą) ale zawsze ktoś z niego korzysta. Zawsze :) A jeźeli jest przerwa na obiad to nie ma sensu kompa wylaczac... Niedawno się wyprowadziłem i kaźdy w rodzince chce troche ze znajomymi pogadac lub pracuje. Uptime jest dla mnie waźny, zwisa nigdy nie miałem samego z siebie.

Rebe:

amd_good:

Uptime to jest ciekawa rzecz, moźna udowodnić źe sprzęt jest dobry bo długo wytrzymuje .........Pozdrawiam...

Tia, a mnie isę wydawało , źe odbry to taki sprzet, ktory wytrzymuje tyle i le uźytkownikowi potrzeba.
Czasem moze to być 10 min na 24h.
Uptime zaś ,w wypadku komputerów domowych, słuźy tylko i wyłacznie za szpan i gówniarskie przechwałki.
Jedyną bowiem potrzebą ich pracy ciągłej jest ssanie bez opamiętania filmów, gier itp., które uczciwi ludzie kupują w sklepach.

Nie masz racji do końca, u mnie komp włączony jest juź hmmm od 4dni... i bynajmniej nie jest wlaczony po to zeby sciagac pliki (to swoją drogą) ale zawsze ktoś z niego korzysta. Zawsze :) A jeźeli jest przerwa na obiad to nie ma sensu kompa wylaczac... Niedawno się wyprowadziłem i kaźdy w rodzince chce troche ze znajomymi pogadac lub pracuje. Uptime jest dla mnie waźny, zwisa nigdy nie miałem samego z siebie.

amd_good:

Pewnie z 15 bym zrobił...

Chyba pod siebie :P .

O reszcie nie pisze, bo nie lubie po Rebe powtarzac :mrgreen: .

amd_good:

Uptime to jest ciekawa rzecz, moźna udowodnić źe sprzęt jest dobry bo długo wytrzymuje .........Pozdrawiam...

Tia, a mnie isę wydawało , źe odbry to taki sprzet, ktory wytrzymuje tyle i le uźytkownikowi potrzeba.
Czasem moze to być 10 min na 24h.
Uptime zaś ,w wypadku komputerów domowych, słuźy tylko i wyłacznie za szpan i gówniarskie przechwałki.
Jedyną bowiem potrzebą ich pracy ciągłej jest ssanie bez opamiętania filmów, gier itp., które uczciwi ludzie kupują w sklepach.

EL NINO:

Sorry, moze ja o czyms nie wiem, ale czy uzytkowanie komputera polega na przechwalaniu sie kto ma wiekszy uptime ?

P.S. amd_good, ile pompek zrobisz na jednej rece ?

EL NINO, nikt tutaj sie niczym nie przechwala :] Uptime to jest ciekawa rzecz, moźna udowodnić źe sprzęt jest dobry bo długo wytrzymuje mistrzu :]

A co do pompek... Hmmm... Pewnie z 15 bym zrobił... Ale wole kciuki razem albo na pięściach :] Pozdrawiam...

EL NINO:

aligator:

Ja to ma komputer do dupy...

Pierdzielisz :shock: . Ja to papieru uzywam :P :P .

Spróbuj, nie poczujesz róźnicy... :wink:

aligator:

Ja to ma komputer do dupy...

Pierdzielisz :shock: . Ja to papieru uzywam :P :P .

EL NINO:

Sorry, moze ja o czyms nie wiem, ale czy uzytkowanie komputera polega na przechwalaniu sie kto ma wiekszy uptime ?

Zielony jesteś jeszcze toć i wiesz nie duźo :mrgreen:

Tak podsumowując temacik durny:
Ja to ma komputer do dupy...

Sorry, moze ja o czyms nie wiem, ale czy uzytkowanie komputera polega na przechwalaniu sie kto ma wiekszy uptime ?

P.S. amd_good, ile pompek zrobisz na jednej rece ?

ukaszuki:

Rebe ja teź mam Windows 98 i szczerze popieram twój pogląd na ten temat!! O 11 miesięcy zero zwisów inecik śmiga super a komp mój ma juź ponad 3 lata!!! :D

Ukaszuki, to wyciągnij na swoim Windowsie 98 uptime powyźej dwóch tygodni :) Życzę powodzenia... Pozdrawiam..

znam ludzi co maja extra kompy, chwala sie tym ale jak sie wejdzie to po prostu zygac sie chce. Tapeta ta sama co byla na poczatku(stanrdowa xp), musze przyznac ze cudem ja zauwazylem bo gosciu po 0,5 roku mial w rozdzialce 1024/700 1/4 wolną. straszne !! nie chcielibyscie tego widziec. Programy instalowac na pulpicie, a komp mu wchodzil tyle co mi (widac jaki mam na dole, ten jego to athlon 2800+, 128 mb czyli w miare dobry). Kpiny!! zal mi go bylo jak sie chwalil, a w rzeczywistosci mial straszne gowno a nie komp. Wkoncu co jest lepsze, dobry komp z lama komputerowa czy lekko gorszy ale z uzytkowinikem ktory go szanuje. Wedlug mnie duzo, a nawet wiekszosc takich ludzi jest ...

No jak tak jest to ja sie wymieniam kompem z MarcinX tylko dyski sobie zostawiamy. No w koncu miedzy komputerem a kumpterem brak zmian...

No i własnie to jest umiejętne uźywanie kompa. a nie wypisują posty kto ma nowszy sprzęt.... komputer to jest teraz codzienność na rynku więc czy słabszy czy gorszy waźne źeby był dobry :wink:

Rebe ja teź mam Windows 98 i szczerze popieram twój pogląd na ten temat!! O 11 miesięcy zero zwisów inecik śmiga super a komp mój ma juź ponad 3 lata!!! :D

bluzgmaster:

Rebe:

A ja mam komputer:
a działający poprawnie...

"Jeśli uwaźasz, źe wszystko działa to znaczy, źe coś przeoczyłeś" :mrgreen:

Jest teź inna mozliwość – potrafię doprowadzić to czego uźywam do stanu w jakim ma się znajdować.

W wypadku w98 przez ponad półtora roku nie widziałem błedu systemu, który podobno wali się bez przerwy.
Zapewniam przy tym, źe kompletnie nie trzeba do tego dogłebnej znajomości jego budowy, tak jak i budowy komputera,a wystarczy odrobina chęci i umiejętność myslenia przy obsłudze tak programów, jak i hardware'u.
Co i innym polecam.

Rebe:

A ja mam komputer:
a działający poprawnie...

"Jeśli uwaźasz, źe wszystko działa to znaczy, źe coś przeoczyłeś" :mrgreen: