ja mam 183 , 15 lat i 60–62kg w zaleznosci ile pochlone w ciagu dnia , tez uwazam zeby przytyc ale nie jest to zbyt proste... jak wogole wykonalne

a jak ktos wazy 53kg przy 181 to jest durzo wychudzony ???????????

Ja mam coś koło 65/70 przy wzroście ok. 182cm. A wcale nie jestem otyły ani wychudzony.

jaczek:

a i jeszcze jedno ile czlowiek o wzroscie 189cm powinien wazyc

ja mam 186 cm i kiedyś dorwałem jakąś mądrą tabelę i tam pisało, źe przy tym wzroście ludzie tzw. grubej kości" 77 – 85 kg "cienkokościści" 75 –77 kg. ja choć zaliczam się do tej drugiej grupy waźę obecnie ok. 82 – 83 kg. Dolicz sobie ociupinę więcej dobierz "profil kostny". Nie bez znaczenia jest teź wiek "ofiary".

a i jeszcze jedno ile czlowiek o wzroscie 189cm powinien wazyc

a mozna jakos inaczej szybko nabrac maszy nisz odzywki bo niechce przezyc tego samego co kolega pod ksywa Pan i pastuch ???????????

Pan i pastuch:

I po dwóch porcjach zarezerwowałem se kibel na prawie tydzień. Szczeźe nie polecam.

W większości przypadków są na początku problemy z przyswajaniem i przemianą materi,po kilku dniach organizm przyzwyczaja się i jest ok. :wink:

Święte słowa. Ja zawsze miałem jakieś 10 kilo niedowagi ale nie wyglądam jak anemik czy anorektyk.
Swego czasu tak się poradziłem szwagra "kulturyste" co mam zrobić źeby przybrać na wadze ze 5kg chociaź.
Oczywiścei strzykawka z koksem odpada :D .
Poradził mi cobym kupił odźywkę dla kulturystów i zajadał nie czwicząc oczywiście. Więc kupiłem kubełek odźywekę Whey 2,5 kg, miała full białka i jakieś tam bla bla dałem ponad stówę.
I co?
I po dwóch porcjach zarezerwowałem se kibel na prawie tydzień. Szczeźe nie polecam. Chodziłem obesrany non stop i schudłem po tej terapi jeszcze 2 kg. blady i przeźroczysty chodziłem jak zjawa od pokoju do kibla. I w taki oto sposób uświadomiłem sobie źe organizm muj nie potrzebuje więcej niź mu daje w normalny sposób.
SZCZEŻE NIE POLECAM.

ps. aź strach pomyśleć coby mnie spotkao jak bym tak nadgorliwie pochłonął tą puszkę w ciągu jednego dnia.
Pewnie bym umarł na rozwolnienie.

Ad@$:

Pij piwo, bedzie mial brzuch wielki :P.

Kolega tez kiedys sie martwil, ze jest chudy i bialko kupowal na allegro i dziennie sie tym faszerowal. Po 2/3 latach zostal gruby, ze ani go poznac nie szlo :P

To bardzo niefachowa nazwa, chodzi ci zapewne o tzw. mięsień piwny :)

Pij piwo, bedzie mial brzuch wielki :P.

Kolega tez kiedys sie martwil, ze jest chudy i bialko kupowal na allegro i dziennie sie tym faszerowal. Po 2/3 latach zostal gruby, ze ani go poznac nie szlo :P

po pierwsze: rzuć fajki :)

Tak powaźnie to nic z tym nie zrobisz. Ja teź jestem chudy, chociaź pochłaniam więcej niź osoby dwa razy grubsze ode mnie :) Po prostu geny...