instalacja XP i błąd gdiplus.man
Mam problem z zainstalowaniem Windowsa XP Home.
Zaczęło się dość niewinnie, posiadam oryginalnego windowsa więc postanowiłem zrobić sobie kopie bezpieczeństwa z oryginalnej aby jej nie uźywać cały czas bo wiadomo uszkodzi sie i zostaje z ręką w nocniku. Więc przepalam normalnie jak to robie zawsze z obrazami płyt, wszystko poszło bez problemów "CloneCD" nie zgłaszał błędów podczas nagrywania. Myśle sobie super mam zapas windowsa wrazie czego. Pewnego pięknego dnia system mi sie wysypał więc oczywiście wyprubuje skopiowanego Windowsa, płyta bootuje sie tak jak powinna instalator kopiuje pliki bez błędów i resratuje sie by zainicjować instalatora, do tego czasu wszystko jest cacy i byłem zadowolony, kiedy pokazuje sie plansza zapraszamy do Windows i inne opisy zalet systemu wyskakuje błąd krytyczny SXS.DLL i podana ścieźka do pliku GDIPLUS.DLL (line 4) Nic nie da sie zrobić instalacja restartuje komputer i taki błąd pojawia sie za kaźdym razem.
Kombinowałem troche z płytami i wsadziłem oryginalną (tą z której była kopia), ku mojemu zdziwieniu wszystko na niej ruszyło i system sie zainstalował bez problemu. Pierwsze co mi przyszło na myśl to źe źle przepaliłem, więc postanowiłem znów sie pobawić, robiłem w Nero, Alcoholu, CloneCD, za kaźdym razem podpinałem czysty dysk twardy i odpalałem instalacje jak to idzie, kiedy był błąd tworzyłem nową płyte tym razem w innym programie, w sumie zmarnowałem 6 płyt CD i nadal nie doszedłem o co chodzi z tym błędem. Nawet brałem pod uwage nośniki źe muszą być markowe – nagrywałem na Philips,Emtec,Lifetec. Zapis do obrazu a potem dopiero wypalanie na płyte
Spotkał sie ktoś z was z takim problemem?
Moze jakoś da sie go rozwiązać aby ta kopia jednak działała
Zaczęło się dość niewinnie, posiadam oryginalnego windowsa więc postanowiłem zrobić sobie kopie bezpieczeństwa z oryginalnej aby jej nie uźywać cały czas bo wiadomo uszkodzi sie i zostaje z ręką w nocniku. Więc przepalam normalnie jak to robie zawsze z obrazami płyt, wszystko poszło bez problemów "CloneCD" nie zgłaszał błędów podczas nagrywania. Myśle sobie super mam zapas windowsa wrazie czego. Pewnego pięknego dnia system mi sie wysypał więc oczywiście wyprubuje skopiowanego Windowsa, płyta bootuje sie tak jak powinna instalator kopiuje pliki bez błędów i resratuje sie by zainicjować instalatora, do tego czasu wszystko jest cacy i byłem zadowolony, kiedy pokazuje sie plansza zapraszamy do Windows i inne opisy zalet systemu wyskakuje błąd krytyczny SXS.DLL i podana ścieźka do pliku GDIPLUS.DLL (line 4) Nic nie da sie zrobić instalacja restartuje komputer i taki błąd pojawia sie za kaźdym razem.
Kombinowałem troche z płytami i wsadziłem oryginalną (tą z której była kopia), ku mojemu zdziwieniu wszystko na niej ruszyło i system sie zainstalował bez problemu. Pierwsze co mi przyszło na myśl to źe źle przepaliłem, więc postanowiłem znów sie pobawić, robiłem w Nero, Alcoholu, CloneCD, za kaźdym razem podpinałem czysty dysk twardy i odpalałem instalacje jak to idzie, kiedy był błąd tworzyłem nową płyte tym razem w innym programie, w sumie zmarnowałem 6 płyt CD i nadal nie doszedłem o co chodzi z tym błędem. Nawet brałem pod uwage nośniki źe muszą być markowe – nagrywałem na Philips,Emtec,Lifetec. Zapis do obrazu a potem dopiero wypalanie na płyte
Spotkał sie ktoś z was z takim problemem?
Moze jakoś da sie go rozwiązać aby ta kopia jednak działała
Odpowiedzi: 1
Poczytaj TU
Strona 1 / 1