Witam...

Mam problem z instalacją Windowsa XP. Sprawa przedstawia się następująco - miałem zainstalowanego XP-ka z ServicePackiem 1a, system mi się zawirusował, a ja bezmyślnie pozwoliłem antywirusowi usunąć kilka plików z folderu WINDOWS (m.in. smss.exe, a on chyba był ważny...). Efekt był taki, że system się strasznie mulił i był pełen błędów... Wymyśliłem, że może lepiej będzie jak naprawię system od podstaw. Włożyłem płytę instalacyjną WINDOWS XP i rozpocząłem nową instalację (poprzez "Uaktualnij"). Instalacja ruszyła... No i sprawa się nieco skomplilkowała, bo teraz włącza mi się tylko i wyłącznie INSTALATOR WINDOWS i już na etapie INSTALACJA URZĄDZEŃ zacina się...! Komputer informuje, że "do zakończenia instalacji pozostaje 34 minuty" i dalej nic... stoi... zostawiałem go już tak na kilka godzin i nie rusza. Doczytałem się już w internecie, że skwasiłem sprawę uaktualniając Windows XP z SP 1a zwykłym "gołym" XP-kiem. Podobno teraz nie ma szans na normalną pracę instalatora... Co mam z tym zrobić? Coś zrobić w "Konsoli odzyskiwania"? Błagam, pomóżcie!!!!!!!!!!!!!!!!