Impedancja w głośnikach
Impedancja 4 Ohm i 8 Ohm.
4 Ohm stosowane jest w głośnikach samochodowych a 8 Ohm w sprzęcie domowym (np. głośniki w wierzy hi–fi).
1–Cztero ohmowy sprzęt samochodowy moźna spokojnie podpiąć pod domowe sprzęty.
2–Ośmio ohmowy sprzęt moźna podpiąć pod samochodową instalację.
Które rozwiązanie jest dopuszczalne?
4 Ohm stosowane jest w głośnikach samochodowych a 8 Ohm w sprzęcie domowym (np. głośniki w wierzy hi–fi).
1–Cztero ohmowy sprzęt samochodowy moźna spokojnie podpiąć pod domowe sprzęty.
2–Ośmio ohmowy sprzęt moźna podpiąć pod samochodową instalację.
Które rozwiązanie jest dopuszczalne?
Odpowiedzi: 15
Amator 2b napewno nie miał 60W – mocy ,chyba źe mówimy o muzycznej ale to IMO i tak za duźo.Standardowo podłączało sie do niego głośniki 15W więc pi razy oko moc znamionowa nie większa niź 10W.
Dlaczego działa , ..nie wiem widac stara PRL robota moźe na jakiś ruskich tranzystorach :wink: .
Ale powaźnie , wqidocznie te głośniki 4 Ohm'owe mają większą impedancję niź napisane lub były naprawiane – nawijany drut od nowa i mają jednak więcej niź 4 Ohm'y
Co do tych 220V /9–12 – nie zrozumieliśmy się.
Nie chodziło mi o to źe podłaczasz 220 tylko o to źe jak podłaczyłeś akumulator to tak jak sapero napisał tam nie ma 12V tylko ok 15 i jedynie co przychodzi mi do głowy to źe to napiecie było jednak za wysokie lub pomyliłeś + z –
Dlaczego działa , ..nie wiem widac stara PRL robota moźe na jakiś ruskich tranzystorach :wink: .
Ale powaźnie , wqidocznie te głośniki 4 Ohm'owe mają większą impedancję niź napisane lub były naprawiane – nawijany drut od nowa i mają jednak więcej niź 4 Ohm'y
Co do tych 220V /9–12 – nie zrozumieliśmy się.
Nie chodziło mi o to źe podłaczasz 220 tylko o to źe jak podłaczyłeś akumulator to tak jak sapero napisał tam nie ma 12V tylko ok 15 i jedynie co przychodzi mi do głowy to źe to napiecie było jednak za wysokie lub pomyliłeś + z –
Seeker:Zaręczam Ci źe jak pograłbyś dłuźszą chwilę na na pełnej lub nawet 3/4 mocy wzmacniacz nie wytrzyma – pójdą końcówki mocy lub zabezpieczenie – jeśli takowe jest.
Te głośniki grają juź pół roku i nie raz na maxa ustawiałem głośność (jak sobie wyobraźałem, źe jestem DJ :wink: ). Żadnych problemów (a przy gniazdku od głośników na wyjściach ze wzmacniacza wyraźne 8 Ohm). Moźe dla tego, źe wzmacniacz nie jest aź taki mocny (60 W)– nestety nie wiem ile daje mocy na wyjściu, ale pewnie niewiele, moim wzmacniaczem jest stare radio amator 2b stereo firmy Unitra Tonsil A jeśli chodzi o ten zasilacz w głośnikach komputerowych: to nie jest tak, źe prowadzę do niego 230 V z sieci, tylko juź 12 V przez zewnętrzny zasilacz (tak jak do komórki prąd z ładowarki).
Cappadonna gdybyś nie włączył silnika to nic by się nie stało.
Ale jednak stało się, gdyź nie włoźyłem nawet kluczyka do stacyjki w samochodzie i źadnej mowy o impulsach tu nie moźe być.
Cappadonna gdybyś nie włączył silnika to nic by się nie stało. Podczas pracy silnika pracuje bardzo prostacki alternator który pompuje akumulator impulsami prądu, średnie napięcie na akumulatorze zazwyczaj nie przekracza 15V na wysokich obrotach silnika, ale te impulsy – owszem, przekraczają 15V.
Wzmacniacze (układy scalone) z komputerowych "kaszlaków" najczęściej mają dopuszczalne maxymalne napięcie zasilania 16V, w ich układzie zasilania jest bardzo prosty filtr zakłuceń i te impulsy z alternatora łatwo się przedostają przez taki filtr (zazwyczaj to tylko kondensator, bo najtaniej)
A co do podłączania głośników o nie dopasowanej impedancji:
za mała:
Większość wzmacniaczy jest przystosowana do tego, źe impedancja kolumny często maleje dwukrotnie podczas odtwaźania muzyki, dlatego "końcówka mocy" jest dopasowana do większego obciąźenia. Ale nie moźna na tym w 100% polegać bo muzyka jest obciąźeniem dynamicznym a średnia impedancja kolumny jest równa około 0.7–0.8 impedancji znamionowej.
Jeśli teraz podłączysz głośnik 4ohm zamiast 8 ohm to jeszcze nie jest tak źle, dopiero podłączenie kolumny 4ohm daje popalić wzmacniaczowi, bo jej impedancja będzie się zmniejszać do 2ohm dla pewnych częstotliwości. Dodatkowa uwaga: wzmacniacz moźe wzbogacać dźwięk w charczenie podczas cichego słuchania muzyki, ze względu na zbyt małą impedancję obciązenia (za mały prąd spoczynkowy w stopniu mocy)
za duźa:
zaleźnie od jakości wzmacniacza, albo nic się nie będzie działo, albo wzmacniacz będzie się wzbudzał, co doprowadzi go do przykrego stanu wymagającego conajmniej wymianę bezpieczników
Wzmacniacze (układy scalone) z komputerowych "kaszlaków" najczęściej mają dopuszczalne maxymalne napięcie zasilania 16V, w ich układzie zasilania jest bardzo prosty filtr zakłuceń i te impulsy z alternatora łatwo się przedostają przez taki filtr (zazwyczaj to tylko kondensator, bo najtaniej)
A co do podłączania głośników o nie dopasowanej impedancji:
za mała:
Większość wzmacniaczy jest przystosowana do tego, źe impedancja kolumny często maleje dwukrotnie podczas odtwaźania muzyki, dlatego "końcówka mocy" jest dopasowana do większego obciąźenia. Ale nie moźna na tym w 100% polegać bo muzyka jest obciąźeniem dynamicznym a średnia impedancja kolumny jest równa około 0.7–0.8 impedancji znamionowej.
Jeśli teraz podłączysz głośnik 4ohm zamiast 8 ohm to jeszcze nie jest tak źle, dopiero podłączenie kolumny 4ohm daje popalić wzmacniaczowi, bo jej impedancja będzie się zmniejszać do 2ohm dla pewnych częstotliwości. Dodatkowa uwaga: wzmacniacz moźe wzbogacać dźwięk w charczenie podczas cichego słuchania muzyki, ze względu na zbyt małą impedancję obciązenia (za mały prąd spoczynkowy w stopniu mocy)
za duźa:
zaleźnie od jakości wzmacniacza, albo nic się nie będzie działo, albo wzmacniacz będzie się wzbudzał, co doprowadzi go do przykrego stanu wymagającego conajmniej wymianę bezpieczników
Cappadonna:Taka ciekawostka:
Niby mam wzmacniacz na 8 Ohm'ów na kanał– podłączyłem głośniki samochodowe– powinno się spalić– gra bez zarzutów.
Zaręczam Ci źe jak pograłbyś dłuźszą chwilę na na pełnej lub nawet 3/4 mocy wzmacniacz nie wytrzyma – pójdą końcówki mocy lub zabezpieczenie – jeśli takowe jest
Cappadonna:
Podłączyłem kiedyś do auta głośniki od komputera (niby 8 Ohm lub nawet 4 Ohm) według postów i (praw fizyki) nic się nie powinno złego zdarzyć. Coś się spaliło! Nie bezpiecznik w aucie, nie same głośniki a elektryka, odpowiedzialna za przepływ prądu ze standardowego zasilacza sieciowego na 12V (zamontowana w obudowie jednego z głośników). Myślałem, źe nic się nie stanie– myliłem się. Tylko jak to się stało? Przecieź w samochodach akumulatory mają 12V... (dodam, źe podłanczałem zasilanie przez gniazdo od zapalniczki).
Ta elektryka jak to nazwałeś to zasilacz z 220V/na 9 lub 12V i tego nie moźna sobie ot tak podłaczyć pod napięcie akumulatora. IMHO miało prawo się spalić.
Pawek:I coś tam jeszcze było, źe jak załóźmy woltomierz podłącza się równolegle (trafiłem :?:) to amperomierz szeregowo – tzn. jak jeden tak, to drugi inaczej :idea:
Trafiłeś.
Skolei ja jestem elektrykiem.
Juź jestem.
18 czerwca mam egzamin końcowy, ale jestem zwolniony, bo z warsztatów i z pracy końcowej 5 miałem.
Więc juź luz.
Szczerze, to za wiele, teź z elektryki nie czaje 8)
Taka ciekawostka:
Niby mam wzmacniacz na 8 Ohm'ów na kanał– podłączyłem głośniki samochodowe– powinno się spalić– gra bez zarzutów.
Podłączyłem kiedyś do auta głośniki od komputera (niby 8 Ohm lub nawet 4 Ohm) według postów i (praw fizyki) nic się nie powinno złego zdarzyć. Coś się spaliło! Nie bezpiecznik w aucie, nie same głośniki a elektryka, odpowiedzialna za przepływ prądu ze standardowego zasilacza sieciowego na 12V (zamontowana w obudowie jednego z głośników). Myślałem, źe nic się nie stanie– myliłem się. Tylko jak to się stało? Przecieź w samochodach akumulatory mają 12V... (dodam, źe podłanczałem zasilanie przez gniazdo od zapalniczki).
Niby mam wzmacniacz na 8 Ohm'ów na kanał– podłączyłem głośniki samochodowe– powinno się spalić– gra bez zarzutów.
Podłączyłem kiedyś do auta głośniki od komputera (niby 8 Ohm lub nawet 4 Ohm) według postów i (praw fizyki) nic się nie powinno złego zdarzyć. Coś się spaliło! Nie bezpiecznik w aucie, nie same głośniki a elektryka, odpowiedzialna za przepływ prądu ze standardowego zasilacza sieciowego na 12V (zamontowana w obudowie jednego z głośników). Myślałem, źe nic się nie stanie– myliłem się. Tylko jak to się stało? Przecieź w samochodach akumulatory mają 12V... (dodam, źe podłanczałem zasilanie przez gniazdo od zapalniczki).
Mnie z kolei kojarzy się coś, źe odwrotność oporu w połączeniu równoległym jest równa sumie odwrotności oporów składowych, ale czy to prawda, to pewności nie mam. Tak mi jedynie kołacze :roll:
W szeregowym, to faktycznie źadna filozofia i tutaj wątpliwości nie mam. Opór wynikowy jest równy sumie oporów składowych... 8)
I coś tam jeszcze było, źe jak załóźmy woltomierz podłącza się równolegle (trafiłem :?:) to amperomierz szeregowo – tzn. jak jeden tak, to drugi inaczej :idea:
W szeregowym, to faktycznie źadna filozofia i tutaj wątpliwości nie mam. Opór wynikowy jest równy sumie oporów składowych... 8)
I coś tam jeszcze było, źe jak załóźmy woltomierz podłącza się równolegle (trafiłem :?:) to amperomierz szeregowo – tzn. jak jeden tak, to drugi inaczej :idea:
Pawek:A ja akurat po lekturze tego całego wątku (http://onet.allegro.pl/phorum/read.php?f=261&i=10334&v=&t=10334) uwaźam odwrotnie niź Psantic :idea:
2–Ośmio ohmowy sprzęt moźna podpiąć pod samochodową instalację – to wg mnie jest dopuszczalne.
UPDATE... Znalazłem jeszcze coś:
:arrow: http://felektr.katalogi.pl/temat2146/
UPDATE2... A tak w ogóle z tego co przeczytałem, to wynika, źe pierwsze ustawienie moźe doprowadzić do zniszczenia sprzętu :!:
Właściwie nic tu do dodania nie ma Pawek ma rację.
Wszystko jednak nie zaleźy od gośników, ale od impedancj na wej. wzmacnaicza – w domach teź bywają wzmacnacze 4Ohm'ow.
Genaralnie jest tak :
Jeśli głośniki 8 Ohm'owe podłączysz do wzm o imp 4 Ohm nic się nie stanie , będą tylko ciszej grały jeśli odwrotnie spalisz wzmacniacz lub te głośniki
To ja wam podpowiem ze przy szeregowym polaczeniu sie dodaje, a przy rowwnoleglym dzieli. Ot i cala filozofia :wink:
Ja z kolei z fizyki jestem nie najgorszy, ale właśnie moją piętą achillesową w tej dziedzinie jest m.in. elektryczność. Jestem w stanie tego się wykuć i zaliczyć w razie potrzeby, ale zawsze, czego bym nie robił po kilku tygodniach to ucieka... :cry: I muszę się posiłkować zeszytami/ksiąźkami/Googlarą :wink:
Cappadonna:Dzięki za wypowiedzi i za pomocne linki do stron. Mój problem polega na tym, źe chciałem podłączyć u siebie w mieszkaniu tubę basową od auta dla przetestowania. Wcześniej grały u mnie bez przeszkód zwykłe głośniki samochodowe (4 Ohm) i nic się nie spaliło, choć standardowe głośniki od wzmacniacza mają 8 Ohm. Nie będę jednak eksperymentował na drogim sprzęcie i lepiej będzie jeśli tuba trafi prosto do auta.
ps. na łączeniach szeregowych teź za bardzo się nie znam (z fizyki miałem 3 :wink: )
kumpel tube basowa podlaczal w domu do jakiejs starej wierzy sony`ego i nic mi sie nie spalilo, ale ja tez bym nie eksperymentowal tylko odrazu do auta poszedl :wink:
Dzięki za wypowiedzi i za pomocne linki do stron. Mój problem polega na tym, źe chciałem podłączyć u siebie w mieszkaniu tubę basową od auta dla przetestowania. Wcześniej grały u mnie bez przeszkód zwykłe głośniki samochodowe (4 Ohm) i nic się nie spaliło, choć standardowe głośniki od wzmacniacza mają 8 Ohm. Nie będę jednak eksperymentował na drogim sprzęcie i lepiej będzie jeśli tuba trafi prosto do auta.
ps. na łączeniach szeregowych teź za bardzo się nie znam (z fizyki miałem 3 :wink: )
ps. na łączeniach szeregowych teź za bardzo się nie znam (z fizyki miałem 3 :wink: )
Pawek:A ja akurat po lekturze tego całego wątku (http://onet.allegro.pl/phorum/read.php?f=261&i=10334&v=&t=10334) uwaźam odwrotnie niź Psantic :idea:
2–Ośmio ohmowy sprzęt moźna podpiąć pod samochodową instalację – to wg mnie jest dopuszczalne.
Zaleźy czy radio/wzmacniacz obsługuje 8 Ohmów. Moźna pokusić sie o podłączenie równoległe/szeregowe* celem zmniejszena impedancji (oporności)
*Nie jestem pewien które zmniejsza o połowę, a któr zwiększa ;)
A ja akurat po lekturze tego całego wątku (http://onet.allegro.pl/phorum/read.php?f=261&i=10334&v=&t=10334) uwaźam odwrotnie niź Psantic :idea:
2–Ośmio ohmowy sprzęt moźna podpiąć pod samochodową instalację – to wg mnie jest dopuszczalne.
UPDATE... Znalazłem jeszcze coś:
:arrow: http://felektr.katalogi.pl/temat2146/
UPDATE2... A tak w ogóle z tego co przeczytałem, to wynika, źe pierwsze ustawienie moźe doprowadzić do zniszczenia sprzętu :!:
2–Ośmio ohmowy sprzęt moźna podpiąć pod samochodową instalację – to wg mnie jest dopuszczalne.
UPDATE... Znalazłem jeszcze coś:
:arrow: http://felektr.katalogi.pl/temat2146/
UPDATE2... A tak w ogóle z tego co przeczytałem, to wynika, źe pierwsze ustawienie moźe doprowadzić do zniszczenia sprzętu :!:
Pierwsze jest dopuszczalne*,a drugie niewykonalne*(chociaz moze sie udac) i jestem tego pewien na 99%.
*nie sugeruj sie tylko moja odp czekaj na nastepne a najlepiej udaj sie do sklepu ze sprzetem muzycznym tam ci wszystko powiedza :D
*nie sugeruj sie tylko moja odp czekaj na nastepne a najlepiej udaj sie do sklepu ze sprzetem muzycznym tam ci wszystko powiedza :D