fidelio:

Czyli 1GB wysytarczy na plik wymiany przy 512 MB RAMu?

Jedyna odpowiedź poprawna to "a bo ja wiem".
W większości wypadków starczy i o połowe mniej, czasem jednak i parę razy większy będzie zbyt mały.
Zaleźy co robisz i jakich programow uźywasz.

Czyli 1GB wysytarczy na plik wymiany przy 512 MB RAMu?

HRABIA:

Prosze o porade niwiem ile ustawić pamięci wirtualnej. mam 2 x po 256 MB RAM .i niewiem ile mam wpisać rozmiaru początkowego(MB) i rozmiaru maksymalnego (MB). komputer zaleca mi 766(MB). dzięki wam za porade.

Najlepiej zrobić test ile twój system potrzebuje podczas uźywania róźnych aplikacji, głównie tych bardziej wymagających. Najprościej sprawdzisz to w "Menadźerze zadań Windows" zakładka "Wydajność", znajduje się tam wykres i wskaźnik uźycia pliku stronnicowego. Metodą prób dojdziesz do optymalnej wielkości dla twojego systemu.

broch – nie źebym miał jakiś problem, ale Autor topicu go ma.
Moźe więc wróć do pierwszego postu w tym temacie i odpowiedz – przy tej ilości danych, które są w tekście zawarte:
Jakiej wielkości powinien być plik wymiany w wypadku 512MB pamieci RAM i dlaczego właśnie takiej?
Ew. w jaki sposób samemu ustalić taką wielkość – co brać pod uwagę przy takiej próbie działania?

W ten sposób , w końcu wypowiesz się na temat i będziesz miał moźliwość wykazania się rzeczywistą wiedzą i pomocą.

Nie, nie masz racji. zamknij wszystkie mozliwe serwisy restartuj OS i sprawdz co masz w pliku wymiany. Ładowanie załego OS do RAM oznacza wymuszenie zapisu do pamięci tej czesci ktora jest odczytywana.
Zobacz rowniez jaka cześć tych plików które zaraz po starcie ląduje w pliku wymiany jest później uźywana. Innymoi słowy ładujesz do RAM część OS która nigdy więcej nie jest uźywana. Jaki z tego zysk?

Zainstaluj RAMDisk, zmień %temp% na RAMDisk, wyedutuj rejestr i zmien temp informacje programow ktore nie rozumieją %temp%

wsadz do RAMDisk rowniez pliki czasowe gier, MS Office itp. Teraz aplikacje szybciej będą reagować.

broch, wybacz ale tu nikt oprocz Ciebie nie pisze o ladowaniu systemu do RAMu. Pisza tylko i wylacznie o pagefile a Tys sie wyrwal z tym OSem w RAMie i uporczywie psy na wszystkich dookola wieszasz. Przegladnij ten temat jeszcze raz i zechciej zauwazyc ze ...spierasz sie sam z soba.

mistrzu, ja Ci nic nie narzucam, tlumacze, ze wieksza korzysc odniesiesz z zaladowania do RAM plikow czasowych niz calego windows. I tyle. Rozumiem ze wyzerowanie swap jest proste, nie znaczy to iz przyniesie jakiekolwiek korzysci.
Dotyczy to innych OS, nie tylko windows. Jesli restartujesz komputer raz na dzien, to byc moze ze bedziesz sie lepiej czul po zaladowanie OS do RAM, w dalszym ciagu aplikacje beda korzystaly z dysku (i po to jest temp ktory wlasnie do RAM mozna przeniesc), wiec takie "przyspieszenie" niewiele da. Zamiast ladowac windows do RAM zrob to z aplikacjami.

Seeker:

Ps.Dokładnie przeczyj co napisałem – zaznaczyłem źe są programy które pliku wymiany źadają
i receptą na to jest podanie mu go.

Zgadzam się z kolegą. Czasami plik wymiany musi być, nawet jeśli rzeczywiste wykorzystanie pamięci jest mniejsze niź ilość zainstalowenej pamięci fizycznej.

broch to Ty czegoś nie rozumiesz, albo nie chcesz.
Podpierasz sie jednym programem którego zapotrzebowania sprzętowe są bardzo duźe o ile nie najwieksze
jeśli chodzi o sprzęt i o RAM,
Traktujesz go ( ten program)tak jak gdyby to był jakiś komunikator który kaźdy ma w swoim komputerze.
Ja nie mam AP – po pierwsze za drogi , po drugie ...nie potrzebuję, Więc nie wiem po co wyjeźdzasz z tym AP?
Jakbyś się mniej podniecał własnym zadufaniem w swą nieomylność i jedyną prawdę która w tej kwestii wg Ciebie istnieje , a bardziej skupił się na tym źe inni równiez argumenty posiadają to moźe moźna by podyskutować ,
a tak ... sprowadzasz wszystko do poziomu upartego dziecka które nic nie widzi poza własnym ja i swoich poboźnych źyczeń.
Nie rozumiem jednego , czy chcesz komuś przez Internet narzucić własny tok myślenia i postępowania,
co trąca impretynencją z lekka, czy teź jeszcze nie wiesz , źe w tego typu sprawach nie przekonasz nikogo
– zwłaszcza napastliwym, ubranym w epitety tonem?

Ps.Dokładnie przeczyj co napisałem – zaznaczyłem źe są programy które pliku wymiany źadają
i receptą na to jest podanie mu go.

115750:

Niektórzy twierdzą, źe wielkość pliku wymiany powinno się ustawiać na 1,5 x wielkość zainstalowanego RAMu.

0 MB na plik wymiany moźe powodować komunikaty o błędzie źe ... jest za mały plik wymiany, czy coś w tym stylu.

musi takie zalecenie proponuj M$


p.s daj sobie spokj z tą wirtualną pamiecia :P

Trudu trochę sobie zadałem by rozgryźć jak to z tym swapem jest i . przyznać musźe, źe juź nic nie rozumiem.
To znaczy dociera do mnie to co powyźej jest napisane w wypowiedziach, Seekera. brocha i Rebe, ale widzę ownieź, źe sami oni nie bardzo wiedzą jak to do końca ma być.
Szczególnie broch wydaje się być niezdecydowany, bo swego czasu napisał*:

przy >1GB RAM mozesz kompletnie wylaczyc pagefile. Przy 2GB zainstaluj RAM disk , utworz wirtualny dysk i zkonfiguruj TEMP na dysku wirtualnym. Wowczas zobaczysz roznice.

Teraz zaś wydaje się byc zdecydowanym przeciwnikiem tego co sam sugerował.
Moźe więc ktoś jednak weźmie to co się na forum przewinęło i do kupy zbierze, a potem jako podsumowanie z za i przeciw poda?

* http://forum.centrumxp.pl/viewtopic.php?p=185934

Seeker,
Poczytaj o architekturze VM w Windows o.k.?
Wsadzanie calych windows do RAM nie ma sensu. Poniewaz nie rozumiesz:
1. cześć plikow windows uzywa wylacznie przy starcie, do nastepnego staru komputera OS tych plikow nie uzywa. Ladowanie do RAM czesci OS ktore nie sa uzywane mija sie z celem.
Przyspieszanie systemu wymaga nieco wiecej niz wylaczenia swap. Mozesz to zrobic, ale sa znacznie lesze metody na wykorzystanie RAM. To ze ktos nakupil 1GB RAM nie znaczy ze wie jak tego uzywac.

Zrob sobie speed test:
wsadz do pamieci cale windows i sprawdz jak chodza aplikacje, nastepnie wsadz do pamieci /temp i zobacz o ile szybciej beda dzialaly aplikacje.

inne idiotyzmy na temat windows:
L2 Cache Tweak
IOPageLockLimit Tweak
IRQ Priority Tweak
LargeSystemCache Tweak

I najlepszy oraz najbardziej popularny kretynizm:
RAM Optimizers/Defragmenters
ludzie nawet za to (shareware)placa.

Zainstaluj sobie Adobe Photoshop wylacz swap i AP sie nie uruchomi.

1024 na 1024

Panie broch niech się dowiem , po kiego grzyba wszyscy którzy mogą dokupują pamięć RAM?
Czy robią to dlatego źe tak mają koledzy, nie mają co zrobiś z kasą?
Moim zdaniem po to by właśnie plik wymiany ograniczyć do minimum, bowiem nikomu tłumaczyć nie trzeba przy uźyciu jakiej pamięci system działa szybciej i wydajniej.
Posłuźę się tu cytatem pod którym podpisuję się obiema rękami – nie będę sobie zasług przypisywał czyimiś zdaniami się posługując tak wię wklejam
cytat:

Rozmiar pamięci wirtualnej jest więc róźnicą pomiędzy pamięcią potrzebną a posiadaną. Ilość pamięci, której potrzebujemy wynika z funkcji do jakich przeznaczony jest komputer oraz z rodzaju uźywanych programów. Jeśli korzystamy z programów wykonujących operacje na duźych ilościach danych, np. graficznych, będziemy potrzebowali więcej pamięci. Ilość niezbędnej pamięci zaleźy teź oczywiście od liczby jednocześnie uruchomionych procesów i ich zapotrzebowania na pamieć. A ile konkretnie jej potrzebujemy? Moźemy to sprawdzić obciąźając maksymalnie komputer, czyli uruchomiając wszystkie programy, które mogą być w jakimś momencie uruchomione jednocześnie, zsumować zajmowaną pamięć, dodać ewentualnie niewielki zapas i ustawić pamięć wirtualną. Ogólnie, pamięć wirtualna to zło konieczne, w przypadku większej ilości RAM. Patrząc na czasy dostępu pamięci RAM [ns], a dysku [ms] wszystko staje się jasne – jeśli dysponujemy ponad 512 MB RAM, moźemy spróbować wyłączyć pamięć wirtualną (mogą wystąpić jednak problemy z niektórymi programami sprawdzającymi wyłączenie tej pamięci). Ustawiamy wtedy jakąś niewielką wartość, a oprócz ustawienia wielkości pliku wymiany, na stałe moźemy podać jego zakres. Wtedy Windows będzie mógł w miarę potrzeby zwiększyć rozmiar pliku wymiany. Wskazówka! Jeśli decydujemy się na plik wymiany z ustawieniem ręcznym (stały), to powinien on składać się z jednej części, więc przed załoźeniem nowego pliku dokonajmy defragmentacji dysku – w tym celu dobrze było by przenieść go na początek dysku np. robi to Speed Disk z pakietu z pakietu Norton Utilities. Najpierw naleźy ustawić wielkość pamięci wirtualnej na 0 (tak, na zero!), a następnie powinna zostać uruchomiona defragmentacja twardego dysku (Start/Programy/ Akcesoria/ Narzędzia systemowe/ Deframentator dysków). Po jej zakończeniu naleźy ponownie przejść do opcji pamięci wirtualnej i ustawić zarówno minimalny, jak i maksymalny jej rozmiar na tę samą wartość, np. w naszym przykładzie 200 MB. Jaka jest korzyść z takiej operacji? Pamięć wirtualna o stałym rozmiarze jest przechowywana na twardym dysku w postaci pojedynczego pliku i dostęp do jej róźnych części jest dość szybki. Po tej operacji w celu przeniesienia pliku na początek dysku, uruchamiamy wspomniane narzędzie Speed Disk. Godna uwagi jest teź darmowa aplikacja System File Defragmenter, która pozwala na defragmentację plików systemowych, w tym m.in. pliku wymiany. Znajduje się ona pod adresem http://www.sysinternals. com/ntw2k/freeware/ pagedefrag.shtml

Tak więc jedynie programy sprawdzające z załoźenia tą pamięc mogą "poprosić" o jej włączenie , ale teź tylko tyle ile potrzeba – po co więcej

broch:

Mam tylko dziwne odczucie, źe ten rozwój polegąłby na .normalnej pracy bez komunikatu, źe czegoś brakuje.

Bzdury, wiele programow sie nie uruchomi np AP.
Sugerowalbym rowniez poczytac nieco o VM w systemach MS, to wyjasni dlaczego powyzsze nie ma sensu.

Kocham apodyktycznych wszystkowiedzących ...... uźytkowników.
Kocham w dwójnasób takich, ktorzy konstrukcję swych wypowiedzi opierają o umiejętny dobór cytatow.
Pewnie dlatego takim ciepłym uczuciem ich darzę, iź zawsze miałem słabość dla ludzkich przypadłości.
Specjalnie dla nich napisze kolejny raz:
Pamięć wirtualną wyłączłem dawno temu i nigdy nie spotkałem się z "prośbą" o jej zwiększenie.
Gdybyś, broch, miast wyroki ferować uznał, źe istnieją konfiguracje, które działają w zakresie dla jakiego są uźywane bez konieczności odwoływania się do lansowanych przez Ciebie teorii.
Tak więc:
zdanie pierwsze – wyłaczyć i czekać na efekty;
zdanie drugie ( to dziwnym trefem pominięte) – w większości domowych, choć nie tylko , sytuacji źadnych efektów nie będzie.


PS.
Wróć do własnych postów i posprawdzaj czy aby o częsci z nich nie powinieneś takiej samej – pełnej wyrozumiałości i delikatności – miary zastosować.

Mam tylko dziwne odczucie, źe ten rozwój polegąłby na .normalnej pracy bez komunikatu, źe czegoś brakuje.

Bzdury, wiele programow sie nie uruchomi np AP.
Sugerowalbym rowniez poczytac nieco o VM w systemach MS, to wyjasni dlaczego powyzsze nie ma sensu.

Niektórzy twierdzą, źe wielkość pliku wymiany powinno się ustawiać na 1,5 x wielkość zainstalowanego RAMu.

0 MB na plik wymiany moźe powodować komunikaty o błędzie źe ... jest za mały plik wymiany, czy coś w tym stylu.

A ja bym ustawił "0" i "0" i ma rozwój wypadków czekał.
Mam tylko dziwne odczucie, źe ten rozwój polegąłby na .normalnej pracy bez komunikatu, źe czegoś brakuje.

HRABIA – parę tematów nizej – na tej stronie – jest jeden pamieci wirtualnej poswięcony – w nim wskaząłem jakich zwrotów uzyć by samemu znaleźć tematy, w ktorych i o przestrzeni rezerwowanej dla swapa będzie mowa.

A ja ustawilbym 1024 i 3072.

Ja bym ustawił początkowy na 512 a max na 1024