Doktor X:

Nawet Plok ktoory mieszka w USA,po 5 latach nazywa sie Amerykaninem
I to samo odnosi sie do Berga choc on ,mieszkal ciut duzej od przecietnego Polaka...(refleksja)...

Zgadzam sie.
W USA mieszka baaaaaaaaaaardzo wiele narodowosci i wszyscy sa nazywani amerykanami.

Kuba:

Doktor X:

A ten Berg to nie Amerykanin tylko Zyd

A bycie Żydem wyklucza bycie Amerykaninem?

Dokladnie tak Kuba!
Nawet Plok ktoory mieszka w USA,po 5 latach nazywa sie Amerykaninem
I to samo odnosi sie do Berga choc on ,mieszkal ciut duzej od przecietnego Polaka...(refleksja)...

Pawek:

z tym sie zgodze, a oba kraje i usa i irak nie podlegaja trybunałom sprawiedliwosci, bo nie maja podpisanej konwencji o humanitarnym traktowaniu jencow (nie pamietam dokladnej nazwy).

Czyźby chodziło o postanowienia Międzynarodowych Konwencji Genewskich :idea:

masz racje ze zapisy o humanitarnym traktowaniu wiezniow sa w Konwencjach Genewskich, ale nie o to mi chodziło.

Chodziło mi o akty w ktorych sa postanowienia dotyczace odpowiedzialności za zbrodnie dokonane podczas działań wojennych. USA tych aktow nie ratyfikowala, dlatego tez cokolwiek by zolnierze amerykanscy nie zrobili sadzic ich beda tylko i wylacznie sady amerykanskie

"...wielu zyjacych zasluguje na smierc, zas wielu umierajacych zasluguje na zycie. czy potrafisz im je zwrocic?..."

J.R.R Tolkien ,fragment z "Wladcy Pierscieni"

PS spoko Rebe nie zywie urazy. i wiesz co na mase nie lubie takiej polemiki. ty wiesz swoje a ja swoje i niech tak zostanie. o wiele bardziej wole dyskusje adekwatne do tematyki forum typu :
:arrow: "co lepsze Northwood czy Prescott" :mrgreen:
poniewaz poglady polityczne i im podobne sa jak gusta o ktorych zwyklo sie nie rozmawiac gdyz kazdy ma wlasne...

Yoda:

Śmierć zawsze tragedią być powinna. Niewaźne, czy wróg czy przyjaciel, czy teź krewny ginie. Rasa czy wyznanie nic do tego wnosić nie powinne. Zycie draniowi odebrać łatwo moźna, jednak czy moźna przywrócić je sprawiedliwemu? I źadne konwencje zmienić tego w stanie nie są.

"Przeto nigdy nie pytaj:
Komu bije dzwon?
Bije on Tobie"

Śmierć zawsze tragedią być powinna. Niewaźne, czy wróg czy przyjaciel, czy teź krewny ginie. Rasa czy wyznanie nic do tego wnosić nie powinne. Zycie draniowi odebrać łatwo moźna, jednak czy moźna przywrócić je sprawiedliwemu? I źadne konwencje zmienić tego w stanie nie są.

Amerykaminem nazwę kazdego , kto obywaltestwo tego kraju posiada – badź sie za takiego uznaje. Akurat w przypadku USA to pojęciem Amerykanin wg Twoich załoźeń moźna by było objąć wyłącznie Indian i Eskimosów :)
Jak iwęc widzisz moźna takie rozumowanie ad absurdum sprowadzić.


Ps.
Jeźlei źle odebrałem Twoje intencje z poprzedniego postu, a w konsekwencji Cię uraziłem to przepraszam.

Rebe co by nie bylo nieporozumien:
nie jestem zadnym pieprzonym antysemita itd... nie klasyfikuje ludzi na rasy, czy na lepszych i gorszych... chodzi mi o to ze Zydzi sa z pochodzenia Izraelitami wiec ich ojczyzna jakby nie bylo jest Izrael. o to mi chodzi. czy Polaka ktory dosc dlugo mieszka w stanach nazwiesz Amerykaninem?? nie sadze... nawet jesli taki Polak urodzil sie juz w Stanach to nie zmienia faktu ze jest Polakiem. O to mi chodzilo.

takie sa moje poglady. twoje sa inne i ja to szanuje i nie probuje Cie nawracac na "moje". wiec prosze o to samo w druga strone.

PS gdybym byl antysemita to musialbym pozadnie tepic jednego z moich najlepszych kumpli... :roll:

Rebe:

[wiedom – wróc – za moich czaśów to coś koło piątej kasy szkoły podstawowej o Hammurabim uczyli – do edukacji na podanym obok poziomie, bo bzdury piszesz Narody i osoby myląc.

Chodzi o stary testament. Tam gdzieś było o tym.

Nie Pawek–u, konwencje obowiązują. natomiast USA nie przystąpiły do konwencji uznającej zwierzchność trybunału miedzynarodowego w sprawach związanych ze zrbodniami wojennymi – nazwy teź nie pamietam dokładnie, ale sens tej instytucji jest własnie taki.

z tym sie zgodze, a oba kraje i usa i irak nie podlegaja trybunałom sprawiedliwosci, bo nie maja podpisanej konwencji o humanitarnym traktowaniu jencow (nie pamietam dokladnej nazwy).

Czyźby chodziło o postanowienia Międzynarodowych Konwencji Genewskich :idea:

Rebe:

wiedom – wróc – za moich czaśów to coś koło piątej kasy szkoły podstawowej o Hammurabim uczyli – do edukacji na podanym obok poziomie, bo bzdury piszesz Narody i osoby myląc.

tu chodziło raczej o odwet za odwet – czyli stosowanie prawa, a nie jego "źródło" ;)

Wkońcu jest wojna, no nie?

z tym sie zgodze, a oba kraje i usa i irak nie podlegaja trybunałom sprawiedliwosci, bo nie maja podpisanej konwencji o humanitarnym traktowaniu jencow (nie pamietam dokladnej nazwy).

Jedni i drudzy pokazali ze sa dzikusami

Po angielsku Żyd i źyd pisze się tak samo (oba wielką) tak więc wasze dywagacje na temat tego czy źyd moźe być Amerykaninem są tak samo zasadne jak pytanie czy chrześcijanin moźe być Polakiem :mrgreen:

FlaQs:

jak dla mnie Zyd to Zyd. znaczy moze miec i amerykanskie obywatelstwo ale to nie czyni z niego amerykanina skoro w jego zylach plynie zydowska krew... takie moje zdanie jest...
:(

Pozwolę sobie skorzystać z wzorca wypowiedzi EL NINO – dla mnie zaś ktoś, kto głosi takie poglądy jak te powyźej moźe i stanowi dowód na potwierdzenie tezy Polak–Katolik, ale juź nie moźe ,a na pewno potwierdza, źe nie wart jest za rozumną istotę być uznanym.

wiedom – wróc – za moich czaśów to coś koło piątej kasy szkoły podstawowej o Hammurabim uczyli – do edukacji na podanym obok poziomie, bo bzdury piszesz Narody i osoby myląc.

Kuba:

A bycie Żydem wyklucza bycie Amerykaninem?

jak dla mnie Zyd to Zyd. znaczy moze miec i amerykanskie obywatelstwo ale to nie czyni z niego amerykanina skoro w jego zylach plynie zydowska krew... takie moje zdanie jest...

a co do filmiku to mam go na kompie. rewelacja to on nie jest chyba ze ktos lubi bezsensowna i nieludzka przemoc :(

Ten "filmik" to nic ciekawego... Miałem marną pociechę oglądając go przelotem u kolegi... Nawet trudno się na ten temat wypowiadać... Sprawy w Iraku są tak skomplikowane, źe trudno jednoznacznie orzec motywy, skutki jakie chcięli w ten sposób osiągnąć...
:(

Jeśli mogę, to chciałbym zaapelować oto by nie szukać za wszelką cenę tego "filmiku" – rzecz mówiąc krótko okropna... :(

Doktor X:

A ten Berg to nie Amerykanin tylko Zyd

A bycie Żydem wyklucza bycie Amerykaninem?

Skoro Żyd to powinien zrozuumieć źe mu obcieli głowę. Wkońcu źydzi, prawo "oko za oko", uwaźają za święte.
Nie robiłbym z tego wielkiego halo. Wkońcu jest wojna, no nie?