Dziwne zachowanie systemu po naprawie.
Przyszedł czas na format dysku, żeby troszkę odświeżyć system. Po formacie było wszystko ok, ale podkusiło mnie o podkręcenie procka. W pewnym momencie system przestał być stabilny i się zresetował ... ustawiłem parametry na takie gdzie stabilność systemu była i reset ... jednak XP nie chciał się już uruchomić. No to naprawa z płyty, najpierw konsola i fixmbr oraz fixboot ... niestety to nic nie dało, więc przystąpiłem do naprawy instalacyjnej. Po tym wszystko już było ok (Windows Update nie chciał zainstalować poprawek to wrzuciłem AutoPatchera, reszta poprawek z WU poszła już bez problemu). Na wszelki wypadek sprawdziłem pamięci memtestem i też są OK. Problem jednak w tym, że czasem zdarza się, że w trakcie włączania jakiegoś programu (tudzież instalacji) wykonywanie danej rzeczy przez system zawiesza się, mogę przy tym włączyć np. Mój komputer, czy inną usługę systemową (jak Menedżer zadań), ale gdy chcę wykonać inne programy to w pewnym momencie system przestaje wykonywać cokolwiek (nie zawiesza się, tylko zachowuje się jakby coś się zapchało na amen). Czy jest na to jakaś rada, czy tylko ponowny format?
Z góry dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam.
Odpowiedzi: 1
W ciemno, bo brak danych:
Odpal chkdska ( ja wolę z konsoli, ale jak kto lubi ) i sprawdź chociaż tę partycję systemową ( ja bym przeleciał wszystkie jeżeli jest ich więcej ).
Czort wie bowiem czy to krecenie nie odbiło się przekłamaniami kontrolera i - w efekcie - błedami na HDD.
PS.
Niewiele konkretow umiałem znaleźć w Twoim poscie ( i za to ... przepraszam ).
Strona 1 / 1