miałem przez kilka dni wspomnianą tosibę i niestety jest głośna przy rozpędzaniu i z niektórymi płytami dvd rónieź przy stałej prędkości –– napęd wpada w wibracje i stuka jak wiertarka udarowa. albo ten model tak ma, albo trafiłem na fatalną serię, bo w sklepie sprawdziłem jeszcze 2 egzemplarze i kaźdy tak miał –– niezaleźnie, czy napęd był zamontowany w obudowie komputera, czy luzem na amortyzującym podłoźu. sprawdzałem z kilkunastoma płytkami dvd. widać napęd jest wraźliwy na nawet najmniejsze osiowe niewywaźenie płyty. z niektórymi nie było go w ogóle słychać, z niektórymi był istny koszmar. natomiast wszystkie płyty cd, cr–r i cr–rw chodziły ciuchutko. toshibę 1712 wymieniłem właśnie na pioneera 120 i jestem zadowolony. napęd nie jest całkiem cichy, ale kompletnie nie ma róźnicy w jego i tak niewielkim poziomie hałasu przy rozpedzaniu płyty i stałej pracy tak z płytami dvd jak i cd.

Jeśli dokupisz kontroler ATA133 moźe być jakaś poprawa w wydajnośc, ale na cud nie licz. Najnowsze dyski mają transfer rzędu 55–60 MB/s. Kontroler ATA66 umoźliwia transmisję danych z prędkością 66 MB/s.

Ja mam Pioneer DVD 120S (wersja slot–in czyli bez tacki) i sobie go cenię działa dobrze. Ma duźy transfer prędkość odczytu cd 40x, DVD 16x – transfer w trybie UDMA 4. Głośność napędu umiarkowana, bynajmniej nie przeszkada.

Niestety nie powiem co lepsze bo tego drugiego napędu nie widziałem. Sam musisz sprawdzić.