Duźy Problem
mam taki problem z moim kompem. Ostatnio gdy siedziałem na necie stanął mi wiatraczek od zasilacza bo miałem w nim za duźo kurzu i pyłu i wiatraczek nawet nie dał rady ruszyć. wtedy miałem katar i nie czułem zapachu który wydobywał sie z kompa i wtedy powiedziala mi o tym moja siostra i ja juz wylaczalem kompa ale komp sam jakby sobie odciął zasilanie (pewnie jakies systemy przeciw przegrzewaniu sie podzespołów) i puzniej poczułem zapach jakby spalonego plastiku. mysle sobie ze zasilacz sie spalił. wiec wykrecam go z kompa oczyscilem wiatraczek i wlaczam i działa :D ale przykrecilem juz do obudowy zasilacz i wlaczam kompa a tu ze speakera na płycie zamiast jednego krótkiego usłyszałem 1 długi i 2 krótkie czyli coś nie tak z grafiką. dobra to ja ją wykrecam i oglądam czy nic sie nie spaliło czy coś. i nawet z zewnątrz nic nie było widać i od tego momentu sie komp nie chcial wlaczyc... dopóki nie wyciągnąłem taśmy z kontrolera ATA–100 i wtedy wlaczam kompa i wszystko normalnie chodzi. ale teraz mam dysk na ATA–33 :evil: i wolno OS chodzi. a pozatym napędy sie dziwnie zachowują na obydwu kontrolerach. Gdy podlacze np do cd–romu taśmę i zasilanie to sie zachowuje tak jakby wogule zasilania nie dostał a jak wyciągne z tego cd–romu tasme to ma zasilanie. i nie wiem co z tym zrobic. moze mam uszkodzoną motherboard. poradźcie mi coś. z góry thx wszystkim.
Odpowiedzi: 2
komp ma 2,5 roku. nie mam juz gwarancji.
wniosek z tego ze chyba musze sobie kupic nowa płyte :?
wniosek z tego ze chyba musze sobie kupic nowa płyte :?
Kontroler IDE ci powiedział "papa", jak masz na gwarancji to spróbuj reklamować, tylko nie wspominaj słowem o zasilaczu (jeśli to składak)
Strona 1 / 1