Dołoźony twardy i system się nie uruchamia
Mam taki problem.
Mam dysk twardy SEGATE BARACUDA 80 GB i chciałem dołozyć drugi teź BARACUDA 60 BG dysk w pełni sprawny ale jak okazuje się to system wogóle się nie uruchomi i zwiska w tym momęcie gdzie widać logo XP i ten pasek przelatuje płyta go widzi i bez problemu jest do loga XP potem nic się nie dzieje 80 GB mam na Master a ten co dołoźyłem na Slave więc OK.
Znalazłem takiego dziadka 6 GB rupocze jak stary kombajn ale jak go tak samo podłacze to bez problemu jest :?: i nie wiem o co chodzi.
Zacząłem nawet juź kombinować ze zworkami i nic to samo, ale jak odłączyłem moją 80 GB baracude to na tym drugim bez problemu nawet system na szybko postawiłem 98 więc jest dobry napewno.
Sprawdzałem nawet go jak robiłem 2 partycje Partition Magic 8 na Check errors i jest 0 errorów więc dlaczego jak mam 2 podłączone to system się nie chce uruchomić :?: czy ktoś jest mi w stanie to wytłumaczyć
Mam dysk twardy SEGATE BARACUDA 80 GB i chciałem dołozyć drugi teź BARACUDA 60 BG dysk w pełni sprawny ale jak okazuje się to system wogóle się nie uruchomi i zwiska w tym momęcie gdzie widać logo XP i ten pasek przelatuje płyta go widzi i bez problemu jest do loga XP potem nic się nie dzieje 80 GB mam na Master a ten co dołoźyłem na Slave więc OK.
Znalazłem takiego dziadka 6 GB rupocze jak stary kombajn ale jak go tak samo podłacze to bez problemu jest :?: i nie wiem o co chodzi.
Zacząłem nawet juź kombinować ze zworkami i nic to samo, ale jak odłączyłem moją 80 GB baracude to na tym drugim bez problemu nawet system na szybko postawiłem 98 więc jest dobry napewno.
Sprawdzałem nawet go jak robiłem 2 partycje Partition Magic 8 na Check errors i jest 0 errorów więc dlaczego jak mam 2 podłączone to system się nie chce uruchomić :?: czy ktoś jest mi w stanie to wytłumaczyć
Odpowiedzi: 17
Obok miejsca gdzie wtykasz kable jest zworka, jeden z dysków, ten na którym masz system musi być ustawiony na główny, drugi na dodatkowy.Nazywa sie to chyba slave czy jakoś tak, w skrócie sl, zobacz na tym nowym dysku musi być gdzieś mały rysunek jak musi być ustawiona zworka.Domyslnie przy kupowaniu dysk ma ustawiony zwore na główny, a jak wiadomo dwóch szefów być nie moźe
popo601:
Wszystko rozumiem ale ten dysk jako sam jeden to chodzi bez problemu i to na tej samej taśmie i na MASTER wystarczy źe odepnę od tej mojej baracudy zasilanie i komp startuje normalnie z tamtego 60 GB a razem za diabła nie chcą chodzić
Jeśli skrótowo nie piszesz to oznacza Z TEGO POWYŻEJ ŻE ..oba są ma MASTER .
Ale z drugiej strony twierdzisz źe zworki zmieniałeś.
Napisz moźe jak to wyglada jak zrobisz –jeśli masz taką opcję w BIOSie "Ide HDD autodetection" po kolei dla poszczególnych dysków i dla włoźonych razem.
Na koniec , odłącz inne napędy i rozdziel te dyski na poszczególne kanały IDE i zobacz jak są wykrywane (Master/Slave)
hmmm odnośnie zasilacza to mam standard 300 W i robiłem test EVERESTEM i naiecia ładnie trzyma więc chyba odpala a po drugie przecieź jak podłącze inny trawdziel to wszystko gra :?: chyba tego problemu nie rozwiąźemy koledzy :cry:
Prawdopodobe!
Wlasnie moja 80GB dzialala bez problemu sama, ale kiedy pojawialo sie inne urzadzenie na tasmie, to juz nie hulal.
Wlasnie moja 80GB dzialala bez problemu sama, ale kiedy pojawialo sie inne urzadzenie na tasmie, to juz nie hulal.
akmon – mało prawdopodobne, aby na tym samym biosie działał na 80GB, a na 60GB juź nie. Pojawia się jeszcze kwestia wydolności zasilacza.
Wszystko rozumiem ale ten dysk jako sam jeden to chodzi bez problemu i to na tej samej taśmie i na MASTER
Jak chodzi na MASTER na tej samej tasmie, to wiadomo ze sie system nie zaladuje. Dziw w ogole ze bios nie zwraca bledu. Jak jedziesz 2 dyski na tej samej tasmie to 2 musi byc na SLAVE. Sprobuj podlaczyc ten dysk na 2 tasmie jako MASTER.
Ja kiedys mialem podobny problem z WD800JB 80GB. Dysk nie chcial chodzic na jednej tasmie z innym jako MASTER, jako SLAVE wykrywalo go jako 8GB. Pomogl update BIOSu.
Wejdz na strone producenta BIOSu i sprawdz czy nie bylo jakis bledow wczesniej – czytaj RELEASE NOTES wyzszych wersji twojego BIOSu i jezeli wystapil taki blad to sflashuj BIOS najnowsza wersja.
:? chyba dam sobie spokuj bo to zaczyna się robić coraz bardziej skąplikowane obojetnie jaki podepnę inny to chodzi bez problemów tak jak być powinno a tu takie szopki :!:
Wszystko rozumiem ale ten dysk jako sam jeden to chodzi bez problemu i to na tej samej taśmie i na MASTER wystarczy źe odepnę od tej mojej baracudy zasilanie i komp startuje normalnie z tamtego 60 GB a razem za diabła nie chcą chodzić na tamtym jak juź mówiłem na począdku zainstalowałem na szybko win.98 bez najmniejszego kłopotu więc jak odepnę ten 80 GB co jest na nim XP to startuje z tamtego win 98.
Koleś chciał go sprzedać po bardzo niskiej cenie bo zmienił sobie płyte główną i tam jest dysk na SATA więc musiał kupić dysk a ten cały czas mu chodził bez problemów ale chyba go nie wezmę bo po co mi jak komp niestartuje a ja mam 80 GB baracude :roll:
Koleś chciał go sprzedać po bardzo niskiej cenie bo zmienił sobie płyte główną i tam jest dysk na SATA więc musiał kupić dysk a ten cały czas mu chodził bez problemów ale chyba go nie wezmę bo po co mi jak komp niestartuje a ja mam 80 GB baracude :roll:
popo601:
W biosie jest wszystko OK bo go pieknie wykrywa jako Master i mam na auto a jeśli chodzi o LBA to nie wiem ale jak taki zabytek chodzi bez problemu to dlaczego jest problem z baracudą to mnie dziwi :?:
Ze zworką kombinowałem na wszystkie sposoby i bez źądanego rezultatu bo go bios nie widzi a na Master jest OK ale system nie startuje tylko wiesza się na Logo XP po chwili
w ednym dysku ustawiasz na master ( ten na ktorym jest win xp ) –– ten drugi ustawiasz zworke slave ( jak na tej samej tasmie ).
wcisnij f8 zaraz po temym jak bios skonczy –– i zoabcz czy za dzial u ciebei naprawa sytemu , lub tryb awaryjny .
jak nie juz nie da rady to uraowac cie moze tylko przeinstalowanie sytemu .
odlanczasz ten dysk co go dolozyles .
ladujesz windowsa .
wkladasz plytke instalacyjna windows xp –– i wybieraszopcjie "przeinstaluj" .
gdy komp sie zresetuje wylanczasz go –– i podlaczasz ten dysk .
wlanczasz kompa . i dokanczasz przeinstalowanie –– ale nie gwarantuje obie ze nie bedziesz muial na nowo zainstlowac wszystkiego i poprawek .
popo601 – zastosuj standardową procedurę sprawdzaqnia dysku tj. programem ze strony producenta. Check errors z PM jest do #$%@. Sprawdź taśmy, igły w złączce dysku oraz zimne luty od strony "elektronki" w złączce dysku. Poza tym złamania kabli na taśmie.
Jeśli masz skąd dorwać, to ERD Commander pomoźe ci w anlizie zwisu systemu.
Jeśli masz skąd dorwać, to ERD Commander pomoźe ci w anlizie zwisu systemu.
W biosie jest wszystko OK bo go pieknie wykrywa jako Master i mam na auto a jeśli chodzi o LBA to nie wiem ale jak taki zabytek chodzi bez problemu to dlaczego jest problem z baracudą to mnie dziwi :?:
Ze zworką kombinowałem na wszystkie sposoby i bez źądanego rezultatu bo go bios nie widzi a na Master jest OK ale system nie startuje tylko wiesza się na Logo XP po chwili
Ze zworką kombinowałem na wszystkie sposoby i bez źądanego rezultatu bo go bios nie widzi a na Master jest OK ale system nie startuje tylko wiesza się na Logo XP po chwili
popo601:
Dysk był cały formatowany i zrobione dwie partycje na NTFS a w trybie awaryjnym teź nie chcę się uruchomić.
Jak włącze kompa to juź są obiawy źe jest coś nie tak bo dioda od dysku świeci cały czas a normalnie powinna zacząć świecić lub mrugać jak się system zacznie ładować czy jak widać na wkranie logo XP :cry:
a wiesz co ja mam jeden dysk co normalnei chodzi jak pracuje sam –– a jak podlaczy sie drugi dysk to w sposob przypadkowy zaczyna sie co jakisz czas wylanczac i staruje od nowa . moze tez ma takiego wrazliwego dyska .
a sprawdz czy w bioseie masz prawidlowe ustawinia –– moze po prostu masz tam wpisane dane innego dysku –– najlepiej ustawic na auto , albo zeby bios rozpoznal . i sprawdz w jakim trybie ten dysk pracuje LBA czy ten drugi .
moze jest tam gdzies opcjia uruchamiana w trybie zgodnosci w dol –– np zeby ograniczyc wielkosc dysku do 32 mb !! zaoz ta zworke i zoacz co sie bedzie dzialo .
Dysk był cały formatowany i zrobione dwie partycje na NTFS a w trybie awaryjnym teź nie chcę się uruchomić.
Jak włącze kompa to juź są obiawy źe jest coś nie tak bo dioda od dysku świeci cały czas a normalnie powinna zacząć świecić lub mrugać jak się system zacznie ładować czy jak widać na wkranie logo XP :cry:
Jak włącze kompa to juź są obiawy źe jest coś nie tak bo dioda od dysku świeci cały czas a normalnie powinna zacząć świecić lub mrugać jak się system zacznie ładować czy jak widać na wkranie logo XP :cry:
sprubuj uruchomic kompa w trybie awayjnym .
masz sytem na dysku c: ???? moze na dalszych dyskach mas zjakies skladniki systemu .
ak nie pomoze to
zrob tak ze dysk oznaczys zako nie sformatowany .
czyli taki jaki jes po utworzeniu dysku prgrammem fdisk .
odpal widnowsa –– i odpale ekspolratora windowsa – najedz na ten niesformatowany dysk –– i sformatuj pod windowsem .
masz sytem na dysku c: ???? moze na dalszych dyskach mas zjakies skladniki systemu .
ak nie pomoze to
zrob tak ze dysk oznaczys zako nie sformatowany .
czyli taki jaki jes po utworzeniu dysku prgrammem fdisk .
odpal widnowsa –– i odpale ekspolratora windowsa – najedz na ten niesformatowany dysk –– i sformatuj pod windowsem .
Czy litera dysku, na ktorym masz zainstalowany system jest C:? Jezeli jest to jakas dalsza litera, a 2 dysk ma tzw. primary parition, to moze nasepowac przesuniecie literek, a jak jakies skladniki systemu sa na innej partycji, to sciezka moze byc nie aktualna i system nie konczy sie ladowac. Sformatuj 2 dysk tak zeby mial tylko partycje logiczne i powinno byc OK.
sproboj podlaczyc ten drugi dysk na osobnej tasmie moze wystepuje jakis konflikt
Wyedytuj post i napisz parę , i ..Nic nie kumam w tym bełkocie!!!
Strona 1 / 1