Dziękuje. Zawsze mnie to dziwiło. Czyli jak wepnę drugą kartę muzyczną to ona posłuży automatycznie jako ta od mikrofonu i wtedy będę na tej zakładce decydował o głośności nagrania z mikrofonu? Co w gruncie rzeczy można robić i tak na wcześniejszej zakładce? Albo inaczej... Gdy będę miał te dwie karty, to będę mógł jednocześnie zgrywać odgłosy wydawane przez komputer (tzw. mikser audio chyba). No wiecie, muzyka z Winampa, albo głos nagrań lecących na YouTubie, a przy tym będe mógł także mówić do mikrofonu? Np. puszczam sobie program i zgrywam jakims Hypercamaem obraz pulpitu, to co robie. I wtedy dźwięk albo mogę zgrać z mikrofonu (nie słychać wtedy dźwięków jakie wydaje ten program na którym pracuje), albo mogę zgrać dźwięki wydawane przez ten program (ale wtedy nie będzie słychać tego co mówię do mikrofonu). I gdybym miał dwie karty muzyczne, to już mógłbym i to i to zgrywać [b]jakoś[/b]?

Myślałem że skoro piszesz, to i czytać potrafisz ... Przedstawię więc obrazowo: obrazek po lewej pokazuje opcje dotyczące (ogólnie) odtwarzania i rejestracji sygnału audio (co oznacza że opcje te mają wpływ np. na to że z głośników słyszysz bum-cy bum-cy tralalala). Obrazek po prawej pokazuje opcje dotyczące rejestracji i odtwarzania ... tak, tak - GŁOSU. (to dlatego nie ma tam opcji MIDI) Producent dodał ją specjalnie dla tych, którzy w ramach fanaberii instalują sobie np. dwie karty sieciowe by ewidentnie odseparować tor nagrywania i odtwarzania. A teraz będzie odkrycie stulecia: dlaczego ta druga zakładka jest "bez znaczenia"? Ponieważ posiadasz tylko jedno urządzenie audio.