czy to procesor?
mam taki o to problem.gdy wlanczam komputer zaczyna uladowac sie bios potem ekran startowy windows 98 i...znowu sie restartuje.tak dzieje sie caly czas.sprawdzilem twardziela ,zasilacz w innym kompie i te czesci sa sprawne.komputer rowniez uruchamia sie w dosie z dyskietki startowej ale windows nie startuje.czy to mogl spalic sie procek.??help.dzieki.
Odpowiedzi: 7
to włącz komputer, jeśli znów sie zrobi restart, to wejdz do biosu i zobacz jakie masz napiecia – moze zasilacz nie wyrabia ?
SLAY3R:
A moźe poprostu system padł i tyle.
Moźe reinstall załatwi sprawę?
chyba nie bo wsadzilem tego twardziela do innego kompa i dziala wysmienicie
A moźe poprostu system padł i tyle.
Moźe reinstall załatwi sprawę?
Moźe reinstall załatwi sprawę?
Pawek:
Jakby się spalił, to komputer w ogóle by sie nie właczał. Stałby martwy – procek moźe się ew. przegrzewac i restartować, a przegrzewanie bedzie wynikiem złego zainstalowania chłodzenia. Masz moźe blaszkę na procesor, która ma go teoretycznie ochraniać?? Jak tak, to ją wyjmij i spróbuj jeszcze raz odpalić kompa.
dalej to samo :( nie mam pojecia co to moze byc.
Jakby się spalił, to komputer w ogóle by sie nie właczał. Stałby martwy – procek moźe się ew. przegrzewac i restartować, a przegrzewanie bedzie wynikiem złego zainstalowania chłodzenia. Masz moźe blaszkę na procesor, która ma go teoretycznie ochraniać?? Jak tak, to ją wyjmij i spróbuj jeszcze raz odpalić kompa.
Pawek:
To moze byc procek, ale ja bym stawiał konkretnie na wiatrak do procesora. Spróbój go zainstalowac ponownie albo jak w przypadku innych akcesoriów wymien go na inny.
ale wiatrak chodzi wysmienicie.
za procesorem przemawia jeszcze fakt ze jak zdjelem wiatrak to caly radiator byl zapchany kurzem.nigdy nie byl czyszczony.wyciagmelem garsc kurzu z radiatora.moze wvale powietrze nie dolatywalo i sie spalil.
To moze byc procek, ale ja bym stawiał konkretnie na wiatrak do procesora. Spróbój go zainstalowac ponownie albo jak w przypadku innych akcesoriów wymien go na inny.
Strona 1 / 1