cos siada ale co???

witam
mam mały problem
jak siedze na necie i przegladam strony przycina sie muza z winampa, mialem juz problemy z instalacja xp, ale jakos chodzi na razie, podejrzewam twrdy dysk, chyba bedzie do wymiany, czy jest sens instalowac xp tam gdzie nie ma bad sektorow? np na d: moze by tak wyodrebnic bady i zrobic z nich partycje, podejrzewam ze sa na poczatku dysku, czy jest jais program ktory mi pomoze ale nie wymagajacy stacji dyskietek?
prosze pomozcie bo juz nie mam sil i wyobrazni
p3 800mhz, 256dram, gforce2, 30gb seagate

dzieki za pomoc

Odpowiedzi: 1

Brak stacji dyskietek nie jest problemem, bo zawszem ozna błytę bootowalna wypalić samemu czy ściagnać np. Ultimate bootCD – zestaw narzędzi diagnostycznych.
większego sensu instalowanie systmeu na zwalonym dysku nie ma, choc pewnie jakie WDClear czy inny SpinRite mogą zamaskowac bady – jednak moźe isę okazać, źe juź przy kolenym uruchomieniu pokaźą się nowe.
Rekapitulując :
Sprawdzenie dysku, sprawdzenie – to przy okazji, źebyś się pot4em nie rozczarował – pamięci i dopiero decyzja co dalej.
Rebe
Dodano
02.12.2005 08:41:54
bob
Dodano:
01.12.2005 19:30:09
Komentarzy:
1
Strona 1 / 1