mój pecet miał temperaturke ok 70 stopni :shock: (serio, kiedy mi się zasiłka spaliła w kompie)

ale bardzo moźliwe źe dzięki "nakładce z wiatrakiem" (albo moze to nie dzięki niej ale się odbarwiła od gorąca) dysk twardy jest calusienki i całkowicie zdrowy

mysle ze wiatraczek dla pewnosci wystarczy ja mam MAxtora 120 i temperaturka jest troche wieksza ale mam wiatraczek :arrow:

---

To moźe dodam jeszcze, źe wszystko co jest mniejsze od 50*C dla twardziela moźna przyjąć za wartości bezpieczne... Róźne źródłą podają, źe temperatura krytyczna dla HDD wynosi około 55*C, aczkolwiek pewnie u róźnych producentów jest inaczej, ale sądzę, źe podobnie.

Rebe:

gdybyś zastosowął tę "nakładkę z wiatrakiem" byłby mierny.

ta nakładka z wiatrakiem to wiecej pierdzi niź chłodzi. Jeśli juź, to najlepiej jest zamotować wiatraczek –80x80mm puszczony na 5V. Jest wydajnie i na pewno ciszej.

Moźesz teź, o ile masz wc, kupić bloki na hdd ale to juź imho dla hardcorowców

40–41 *C to nie jest duźa temp i nie warto sobie przy takim wyniku zawracać głowy chlodzeniem dyskow