Burza
Jak mozna o wszystkim to o wszystkim.
Własnie sobie siedzę w domu, a za oknem WIELKA burza. Narazie kompa jeszcze nie wyłączyłam ale nieźle wali i sie błyska. A podobno dziś w lubelskim największe opady.
Pozdrawiam :D:D
Własnie sobie siedzę w domu, a za oknem WIELKA burza. Narazie kompa jeszcze nie wyłączyłam ale nieźle wali i sie błyska. A podobno dziś w lubelskim największe opady.
Pozdrawiam :D:D
Odpowiedzi: 20
Ja nie miałem burzy, ale za to okropną wichure+deszcz :cry: . Normalnie zalało kaźdy pokój + WC :!: A to wszystko przez dach (mieszkam na ostatnim piętrze) :? . Jak dałem zgłoszenie do SM to powiedzieli źe na naszym osiedlu jest juź (mniej więcej oczywiście) 80 zgłoszeń, a w całym mieście z 200!
u nas nawet jak sa burze to radiowka chodzi :|
Moja babcia raz opowiadała, źe jak mieszkała jeszcze w swoim rodzinnym domu, to zwykła była siadać koło pieca. Mówi, źe kiedyś jej akurat nie było, a na dworze była burza i wpadł przez okno do domu piorun kulisty i uderzył w to miejsce gdzie ona siadywała....Na szczęście wtedy nikogo nie było w tym pomieszczeniu. Nie wiem jakie były straty, ale babcia cykora miała niesamowitego.
huku blisko nie ma, bo powstaje od odbić i takich tam, a blisko,tak jak mówisz, trzaski
mam znajomego którego rodzina mieszkała na polu magnetycznym, 3 osoby zginęły od piorunów, przeźyli dwa poźary itd. :lol:
mam znajomego którego rodzina mieszkała na polu magnetycznym, 3 osoby zginęły od piorunów, przeźyli dwa poźary itd. :lol:
szlag ja trafil.... :wink:
Dziadek kiedys mi opowiadal, ze kiedy byl mlody (kiedy to bylo), jezdzil na wies do wujka. Pewnego dnia siedzieli w domku (drewniana chalupa na srodku pola) i rozpetala sie burza. Piorun szczelil gdzies w slup sztrumu i zrobilo sie spiecie/zwarcie. W tym samym momencie widzial tyklko jak po scianie (gole drewno, przewody na wierzchu)idzie po drutach cos w rodzaju sztucznego ognia. W calym domu po kablach zostaly tyklo osmolone smugi.
Nie wiem sam ile w tym prawdy, ale jak mi opowiadal to mowil calkiem serio :wink:
Dziadek kiedys mi opowiadal, ze kiedy byl mlody (kiedy to bylo), jezdzil na wies do wujka. Pewnego dnia siedzieli w domku (drewniana chalupa na srodku pola) i rozpetala sie burza. Piorun szczelil gdzies w slup sztrumu i zrobilo sie spiecie/zwarcie. W tym samym momencie widzial tyklko jak po scianie (gole drewno, przewody na wierzchu)idzie po drutach cos w rodzaju sztucznego ognia. W calym domu po kablach zostaly tyklo osmolone smugi.
Nie wiem sam ile w tym prawdy, ale jak mi opowiadal to mowil calkiem serio :wink:
Ujęcia tuch piorunów są super. Kiedyś biegłem do domu podczas burzy i widziałem jak ze 150 metrów przedemną taki piorun walnął w 10 piętrowy budynek. Po jakichś 20–30 sekundach zdałem sobie sprawę źe moje zachowanie nie róźni się od zachowania oślepionbej i zszokowanej sarny na nocnej szosie, króra zamiast wiać to stoi i patrzy jak wryta. Więc po tych kilku dziesięciu sekundach wbiegłem do pierwszej leprzej klatki schodowej i czekałem przeraźony. Acha i powiem wam źe jak wspominam to zdarzenie to w zasadzie nie było aź takiego chuku. Tylko coś w rodzaju zgrzyty. A jakoś kilka tygodni temu w wiadomościach mówili źe kobieta wyszła po dziecko do przedszkola i przed tym przedszkolem piorun w nią trafił i zabił na miejscu, pomyślałem: O BORZE!!! CZEMU, ZA CO –brak słów.
Diesel:cos wykopalem http://www.imgw.pl/wl/internet/zz/wiedza/zjawiska/zjawiska_lipiec_2005.html
sopoko widoki
Lia:Ale powiedzcie mi jak się robi takie zdjęcia błyskawicy!
Szybko ;)
powaźnie zaś trzeba ustawić przesłone na jak najkrótszy czas otwarcia.
Diesel nie miałam pojęcia źe było tak gorąco. A jak Lublin zobaczyłam, to :shock:
Ale powiedzcie mi jak się robi takie zdjęcia błyskawicy!
Ale powiedzcie mi jak się robi takie zdjęcia błyskawicy!
cos wykopalem http://www.imgw.pl/wl/internet/zz/wiedza/zjawiska/zjawiska_lipiec_2005.html
Lia:Jak mozna o wszystkim to o wszystkim.
Własnie sobie siedzę w domu, a za oknem WIELKA burza. Narazie kompa jeszcze nie wyłączyłam ale nieźle wali i sie błyska. A podobno dziś w lubelskim największe opady.
Pozdrawiam :D:D
NooOOOooOOOOoOoooOOOooo...... pare dni temu to nieźle strzelało ! ! ! ! tylko był błysk a zaraz taki łomot ! moźna było sie przestraszyć ;P mi akurat neta oscieli a mam raiowe łacze........
A u nas w Olecku (niedaleko Ełku) ani jednej chmurki :) .
P.S.: Mazury rulez! :D
P.S.: Mazury rulez! :D
Kurcze, ale mieli dopiero przygodę z tym Maluchem!
U mnie w Warszawie w czasie 1 burzy pozwalało drzewa w ogródku :cry:
U mnie w Warszawie w czasie 1 burzy pozwalało drzewa w ogródku :cry:
a nie wiem, to nie moja strona oczywiscie
w kazdym razie ja wtedy byłem zajęty pomaganiem przy odgruzowywaniu stodoły co to się sąsiadom zawaliła..
w kazdym razie ja wtedy byłem zajęty pomaganiem przy odgruzowywaniu stodoły co to się sąsiadom zawaliła..
czterech_:http://www.budyn.riders.pl/2005burza/
[mieszkam tu jakby kto pytał]
No to nieźle! To normalnie jakby tornado przeszło wygląda! Na tym cmentarzu jest nieźle...No a jazda maluchem przez miasto, dziekuje bardzo....A ci w tym zatopionym maluchu to co tam siedzieli? Dlaczego wysiedli dopiero jak ich zalało???
Pozdrawiam i oby mniej takich burz...
gieras:wszystko ma swoje wady i zalety
to ja zalety proszę.
co to tam a burza, pobłyskało, popadało i nic? w maju to była burza, muahahaha!
http://www.budyn.riders.pl/2005burza/
[mieszkam tu jakby kto pytał]
gieras:u mnie zawsze net siada jak popada :wink:
Pewnie gołymi (bez izolacji)drutami ciągnięty.
Gieras jak Ci nie wstyd :wink: – zapitoliłeś ekran z kabla i na złom zaniosłeś? :mrgreen:
u mnie zawsze net siada jak popada :wink:
u mnie przez te burze internet[radiówka] wyłączyli i mi smutno było.nawet po burzy nie było.
wszystko ma swoje wady i zaletyDamianos:MarcinX:Tylko co to za deszcz wczoraj padał ,auta umazane jakimś białym pyłem :?:
To jest właśnie urok Śląska. Z deszczem spadają wszystkie zanieczyszczenia, czyli m.in. pyły, które brudzą samochody :wink: