och! jakźesz oźywiony topic :shock:
niespodziewałem się źe ot taki dzyndzelek moźe skłonićdo takich energicznych dyskusji :D
W kazdym razie jest to a raczej był to pierwszy dzyndzelek w drugim rzedzie od lewej strony do taśmy.
niezauwaźyłm źadnych zmian w zachowaniu dysku w wyniku jego braku ale tak pytamna wszelki wypadek czy w wyniku dalaszego uźytkowania mogą wystapić jakieś komplikacje?

Krzychooo:

co się dzieje jak w dysku nie ma jednego tego dzundzelka od gniazdga taśmy ( bodajźde ostatni w rzędzie – nie wiem od której strony i czy w górnym czy dolnym rzędzie) Dysk podobnieź działa bardzo dobrze tylko się pytam coto moźe przeszkadzać??
Prosze o szybką odpowiedź!!!
THX

Chyba wiem o jaki "dzyndzelek" chodzi.
Bodajze ten od zasilania.Wtyczka taka biala jest.
A co sie dzieje :?: Jest po prostu jeden "dzyndzelek" mniej. :mrgreen:

Nic złośliwego ale patrząc na fotke fije aź ciśnie się na usta źeby powiedzieć chyba Ci kolego dzyndzelek na twarzy wyrósł Pozdro

MarcinX:

Taak koszmar :mrgreen:
Fajny tytuł posta :lol:

Uwaźam źe farfocel byłby lepszy :wink: :mrgreen:

Taak koszmar :mrgreen:
Fajny tytuł posta :lol:

Zawsze moźesz sobie protezę wstawić – odpowiednio przycięta szpikla będzie, tuszę, w sam raz adekwatnym substytutem oryginału. :mrgreen:

loookasz:

a to chyba nie forum dla ginekologów czy moźe tak?
Jak się da bez dzyndzelka to bez dzyndzelka pracuj chociaz w wielu znanych mi sytuacjach źycie bez dzyndzelka to jawnie koszmar

To chyba nie dla Ciebie forum prostaku! :twisted:

a to chyba nie forum dla ginekologów czy moźe tak?
Jak się da bez dzyndzelka to bez dzyndzelka pracuj chociaz w wielu znanych mi sytuacjach źycie bez dzyndzelka to jawnie koszmar