Witam i przepraszam jezeli temat juz byl.
Nie moge goglowac zbyt dlugo bo jestem nie na swoim kompie.
Mam Win XP. Problem jest taki ze nie dziala internet (neostrada idzie przez router).
Komputer pracuje w malej sieci (6 kompów).
Na innych maszynach problem nie wystepuje.
Komputer kontaktuje sie w sieci lokalnej z innymi maszynami bez problemu.
Pingi na zewnatrz wychodza (zarówno numery jak i "słowne") a nie mozna przegladac www ani odbierac poczty. Stalo sie to nagle z dnia na dzien.
Podejrzewam ze jakis wirus cos namieszal.
Skanowanie Nortonem nie wykazuje zadnych wirusów (byc moze juz
jest usuniety ale problem pozostal). Dodatkowo nie dziala funkcja
Live Update w antywirusie (normalne ze nie moze sie polaczyc).
Z tego co zdazylem wygoglowac to znalazlem narzedzia:
–lspfix
–winsockfix
Niestety nie rozwiazaly mojego roblemu.
Prosze o pomoc.
Czy da sie cos zrobic bez przeinstalowania systemu?
Chcialbym tego uniknac bo nie mam zadnego obrazu dysku i potrwa to
mnóstwo czasu.
Dodam źe mam przydzielone IP i DNSy.
Nie jest uruchomiony firewall.
Nie mam poprawki KB893066.
Z góry dziekuje.