Jako, że klucz do kłódki znalazłem (bo jeszcze samozatrzaskowej się nie dorobiłem) to temat sobie pozwolę przyblokować, bo w złym kierunku zmierza. Na otarcie łez jedno zdanie, które niech będzie podsumowaniem dyskusji, która tu rozgorzała. Nie stać mnie - nie używam, proste a jakże mądre. Jak nazwać kogoś kto z powodu braków funduszy "pożycza sobie" batonika w sklepie? Brak analogii? A jednak. Miło było.

Sfinks - nim raz następny zabierzesz głos sugeruję byś zapoznać isę raczył z - nie jestem szczególnie wymagający - tym co w archiwum stoi zarówno na temat piractwa, jak i oceny argumentów typu - komputer kupiłem, ale na programy mnie nie stać może zrozumiesz jak smiesznie brzmią takie "argumenty" . Wypada przy tym zauważyć i to, że zdanie, które stało się obiektem Twych rozważań składa się z dwóch elementów . Dlaczego tedy nie oburzasz się, że adrestata tej złotej myśli uznaję również za dupę ? BTW - U mnie ze "złotymi myślami" łatwo, co objawić się moze tekstami, typu "Dupa, a nie interlokutor"", podawanymi w sytuacji, gdy ktoś miast całej prawdy, tylko prawdy głosi prawdę trzeciego rodzaju ( przez wrodzoną delikatność jej pełnej nazwy nie podam ).

Na takie okazje mam cos extra od siebie [img]http://www.securityzone.one.pl/blog/wp-content/uploads/2007/04/sdr-legal-1.png[/img] a tak pozatym to wydaje mi sie ze mu chodzi o UAC :D

eee nie ejstem zlodziejem! chodzi mi tylk o ot zeby moc na viscie instalwoac programy normalnie jak naXP bez problemow. prosze o pomoc!

No to se poszaleję czekając na ripostę: [b]Nie dość, że złodziej to jeszcze dupa.[/b] PS. Tak.