błąd usuwania pliku

Witam! Mam swój własny system katalogowania i porządkowania dysku, wypracowany od kilku lat i działał bez zarzutu... Do pewnego pięknego dnia kiedy to chciałem zrobić porządek i spakować sobie materiały ze studiów z zeszłych semestrów: E:\!Michał\Uczelnie\!PWr\Informatyka\@Semestr II\Algorytmy i Struktury Danych\wykłady\Alg 1\5 Abstrakcyjne typy danych - stos. Implementacja stosu za pomocą tablicy i rekurencyjnej struktury danych (listy wiązanej). Zastosowanie stosu do programów klienckich.doc problem jest taki że spakować tego jednego konkretnego pliku nie mozna było... no to trudno (juz nie pamiętam dlaczego)... ale przy usuwaniu całego katalogu ..\@Semestr II\.. nie mogę usunąć tego konkretnego pliku... wywala błąd że nie znaleziono pliku dlatego nie można usunąć, ale plik jest widoczny w dwóch systemach jakie mam zainstalowane (wszystkie partycje mają system plików NTFS) właściwości pliku przejrzeć nie mogę poza rozmiarem i datą(utworzenia/modyfikacji: ? nie wiem bo nie pamiętam jaką wyswietla total commander) no i atrybuty(aczkolwiek nie moge ich zmienić) no i teraz powiedzcie mi dlaczego ten plik jest choć go nie ma a go widać ;) ???? aha i jeszcze jedno: mam bezpośrednie usuwanie plików włączone(z pominięciem kosza) oraz wyłączone przywracanie systemu Michał.

Odpowiedzi: 3

Klina trzeba klinem :), spróbuj plik ponownie otworzyć WinRARem, poczym tymże usuń. Jeżeli nie pomoże pozostaje [url=http://www.purgeie.com/delinv/index.htm]DelinvFile - Delete Invalid Files and Folders[/url]
w84u
Dodano
04.03.2008 23:50:53
Chyba nie tyle za długa, ile za głęboka ( pobieznie mi wyszło, że te 8 pięter to tam jest ).
Rebe
Dodano
04.03.2008 19:34:17
Sądząc po reakcji na próbę zmiany nazwy dowolnego pliku na tę przez Ciebie podaną system widzi w niej znaki zabronione ( nie pytaj skąd mu się to wzięlo ) i z tego powodu nie masz do tego pliku "dojścia". Co zrobić ? Czort wie - jeżlei jakieś KillBoxy nie pomogą to pewnei bym się zabrał od strony DOS-a (+ dostęp do ntfs ) i z tego pzoiomu coś kombinowął ( czy przez atrybuty i próbę rżnięcia, czy jaką edycję ascii , a moze coś jeszcze innego wg pomysłu, woli i checi ).
Rebe
Dodano
04.03.2008 15:49:38
  • hpmaxms 04.03.2008 16:23:01

    [quote=Rebe]Sądząc po reakcji na próbę zmiany nazwy dowolnego pliku na tę przez Ciebie podaną system widzi w niej znaki zabronione ( nie pytaj skąd mu się to wzięlo ) i z tego powodu nie masz do tego pliku "dojścia". [/quote] To akurat dziwna reakcja twojego systemu, bo u mnie bez problemu zmienia nazwy innych plików na ten który jest powyzej.... edit: dla killboxa nazwa pliku ze sciażką jest za długa... kończy się tu: E:\!Michał\Uczelnie\!PWr\Informatyka\@Semestr II\Algorytmy i Struktury Danych\wykłady\Alg 1\5 Abstrakcyjne typy danych - stos. Implementacja stosu za pomocą tablicy i rekurencyjnej struktury danych (listy wiązanej). Zastosowanie stosu do programów klienck czytaj pole ścieżki maxymalnie 255 znaków hahaha...

  • hpmaxms 05.03.2008 08:47:21

    [quote=Rebe]Chyba nie tyle za długa, ile za głęboka ( pobieznie mi wyszło, że te 8 pięter to tam jest ).[/quote] [quote=hpmaxms]czytaj pole ścieżki maxymalnie 255 znaków hahaha...[/quote] hmmm... nie głebokość a ilość znaków jest problemem... a to dlatego, że jakimś cudem udało mi się bez problemu zmienić nazwy folderów tak, żeby zmieścić się w tychże 255 znakach... efekt: [quote=KillBox]# 1 [Files to Delete] Path = E:\!Michał\Uczelnie\!PWr\Informatyka\@Semestr II\A i SD\W\Alg 1\5 Abstrakcyjne typy danych - stos. Implementacja stosu za pomocą tablicy i rekurencyjnej struktury danych (listy wiązanej). Zastosowanie stosu do programów klienckich.doc *File Was Deleted[/quote] więc jednak w KillBoxie jest ograniczenie co do ilości znaków a nie głębokości pliku. Pozdrawiam!

hpmaxms
Dodano:
04.03.2008 15:32:34
Komentarzy:
3
Strona 1 / 1